Od Brookline przez Hyannis Port do Cambridge, wczesne lata życia prezydenta Johna F. Kennedy’ego można prześledzić przez Massachusetts.
Pomimo spędzenia większości swoich nastoletnich lat w Nowym Jorku (i nawet krótkiego zapisu do Princeton), Kennedy powrócił do Bay State, aby uczęszczać do college’u na Uniwersytecie Harvarda, podążając śladami swojego ojca i starszego brata.
Kennedy opuścił szkołę Cambridge Ivy League na kursie, aby stać się myślicielem politycznym, który ostatecznie stanął na czele kraju. Ale to nie było tak, jak przybył w 1936 roku.
Athletics over academics
W pierwszych latach na Harvardzie, akademickie zainteresowania Kennedy’ego nie były takie, jak przyszłego prezydenta. Początkowo był o wiele bardziej zaangażowany w lekkoatletykę.
Kennedy, przy wzroście 6 stóp-1 i wadze 163 funtów, grał w drużynach futbolowych Harvardu dla pierwszaków i juniorów.
„Najzdolniejszym łapaczem podań był John Kennedy, ale jego brak wagi był wadą”, wspominał jego świeżo upieczony trener w posezonowym podsumowaniu zarchiwizowanym przez Bibliotekę JFK.
To również podczas jego kariery futbolowej na Harvardzie Kennedy doznał urazu kręgosłupa podczas drugiego sezonu, zgodnie z biografią Michaela O’Briena, co rzekomo przyczyniło się do długotrwałych problemów z plecami prezydenta.
Kennedy był również solidnym pływakiem na Harvardzie. Podobnie jak w piłce nożnej, pływał przez dwa lata – głównie rywalizując w 100-metrowym stylu grzbietowym i 300-metrowej sztafecie medley. Ale problemy zdrowotne również położyły kres jego karierze pływackiej, jak wspomina Harvard Crimson w artykule z 1960 r.
Harold Ulen, trener klasy średniej w tamtym czasie, pamięta go jako dobrego pływaka, ale nie wybitnego. Jack był bardzo cienki w tym czasie i miał zaklęcia choroby, Ulen recalled.
Podczas jednego z tych zaklęć był w Stillman Infirmary, kiedy Ulen był zaplanowany do przeprowadzenia prób czasowych dla spotkania Yale. Współlokator Jacka, kapitan drużyny futbolowej Torby MacDonald, przemycił jedzenie do jego pokoju, a następnie przemycił go z ambulatorium na czas prób. Tragicznie, nie udało mu się zakwalifikować.
Kennedy dołączył również do drużyny żeglarskiej Harvardu podczas drugiego roku i był częścią sześcioosobowej załogi, która wygrała MacMillian Cup na Międzyuczelnianych Mistrzostwach w Hyannis w 1938 roku.
W międzyczasie w klasie, Kennedy studiował rząd i był głównie studentem C podczas tych pierwszych dwóch lat, zgodnie z raportami ocen.
„Mógł robić to, co chciał, ale nie tracił czasu na to, co go nie interesowało” – powiedział „Crimsonowi” Arthur Holcombe, jeden z profesorów Kennedy’ego.
Planowanie imprez
Oprócz swojej pozaszkolnej działalności sportowej, Kennedy był przewodniczącym tego, co było w istocie komitetem planowania imprez podczas jego pierwszego roku.
Oficjalnie, grupa była znana jako Freshman Smoker Committee, a jej zadaniem było zorganizowanie dużej corocznej imprezy klasowej na wiosnę. Według programu imprezy z maja 1938 roku, „Palacz” zorganizowany przez Kennedy’ego zawierał dwie orkiestry jazzowe, jak również „darmowe jedzenie, tytoń i piwo imbirowe”. Przyjęcie zawierało również toast od bostońskiego pisarza sportowego Neila O’Hary i występy przyszłych graczy baseballowych Hall of Fame, Frankiego Frischa i Dizzy’ego Deana.
Jego pierwsze wybory
Powód, dla którego Kennedy był przewodniczącym Komitetu Palacza? Przegrał wybory w swojej klasie. W rzeczywistości nie udało mu się nawet wyjść z prawyborów.
Szybko wschodzący polityk po raz pierwszy ubiegał się o wybieralny urząd w 1936 roku – miał zostać świeżo upieczonym przewodniczącym klasy 1940. Jednak jego potężne nazwisko nie pomogło mu w walce z 35 kandydatami w prawyborach i Kennedy nie zdobył wystarczającej liczby głosów, by znaleźć się na ostatecznej, sześcioosobowej liście wyborczej.
W końcu świeżo upieczona klasa wybrała Jamesa D. Lightbody’ego Jr, pochodzącego z Indiany syna złotego medalisty olimpijskiego w biegach średniodystansowych. Lightbody Jr. zmarł w 2011 r. w wieku 93 lat w Ohio.
Spóźnił się na zajęcia – z dobrego powodu
Tuż przed rozpoczęciem swojego seniora, Kennedy napisał list do urzędników szkolnych ostrzegając ich, że może być później na rozpoczęcie semestru – ponieważ był w Europie pomagając rozbitkom z zatopionego statku.
Kennedy podróżował za ocean, aby odwiedzić swojego ojca, Joe Kennedy Sr., który był w tym czasie ambasadorem USA w Wielkiej Brytanii. Gdy przebywał za granicą, niemiecki U-boot storpedował Athenia, szkocki statek pasażerski pływający na północny zachód od Irlandii, 2 września 1939 roku – dzień przed tym, jak Wielka Brytania i Francja wypowiedziały wojnę. Z ponad 1400 pasażerów, 117, w tym 54 Kanadyjczyków i 28 Amerykanów, zginęło.
W odpowiedzi, Kennedy Sr. wysłał swojego syna do Glasgow, gdzie wielu z uratowanych pasażerów znalazło schronienie. Relacjonując wysiłki 22-latka, jeden z dziennikarzy London Evening News nie szczędził mu pochwał, według Daily Record, szkockiego tabloidu:
„Ambasador miłosierdzia – Jack Kennedy, syn ambasadora Ameryki, Josepha P Kennedy’ego, spędził dziś jeden z najbardziej pracowitych dni w swoim młodym życiu, jeżdżąc od hoteli do szpitali w Glasgow, odwiedzając amerykańskich rozbitków z Athenii.
Jego chłopięcy urok i naturalna życzliwość przekonały tych, których przyszedł pocieszyć, że Ameryka rzeczywiście ma na nich życzliwe i czujne oko.
Pan Kennedy wykazał się mądrością i współczuciem człowieka dwa razy starszego od siebie.”
W liście z 13 września br, Kennedy napisał do Harvardu, aby poinformować ich, że ze względu na swoje obowiązki i „brak transportu”, prawdopodobnie nie będzie w stanie wrócić do Cambridge aż do „kilku dni po oficjalnym wpisie”.”
„Mam nadzieję, że nie zagrozi to mojej pozycji i postaram się wrócić tak szybko, jak to możliwe” – napisał Kennedy, który ukończył ostatni rok studiów z oceną B. Według Biblioteki JFK, letnie wyjazdy Kennedy’ego do Anglii, by odwiedzić ojca, ułatwiły mu zainteresowanie sprawami światowymi i polityką. Jego praca dyplomowa krytykująca działania Anglii prowadzące do wojny została później opublikowana jako książka Why England Slept.
Galeria: Życie JFK na zdjęciach: