Każdego ranka, alarm się wyłącza i rozpoczyna się kolejna bitwa w niekończącej się wojnie przeciwko senności. Dla Amerykanów ich główną obroną przed zamglonym umysłem jest kofeina – aż 85 procent dorosłej populacji pije co najmniej jeden napój zawierający kofeinę każdego dnia. Ale z ulgą dowiesz się, że oprócz kawy (i napojów energetycznych zawierających kofeinę) istnieją inne pokarmy i napoje, które mogą pomóc nam poczuć się czujnym.

Utrzymanie czujności to nie tylko przysłowiowy „stan umysłu” – to stan dosłowny. Reakcje fizjologiczne zachodzące w mózgu decydują o zdolności do skupienia się i pozostania czujnym. Normalnie, kiedy mózg jest aktywny, spala energię transportowaną przez neuroprzekaźnik zwany adenozynotrójfosforanem (ATP). Stała degradacja ATP produkuje zwykłą adenozynę, a kiedy nagromadzi się jej wystarczająco dużo, wyzwala potrzebę snu i odnowienia źródła energii. Kofeina jest skuteczna w utrzymywaniu nas w stanie uśpienia, ponieważ wiąże się z receptorami adenozyny w mózgu i blokuje je, opóźniając uczucie senności.

Kliknij tutaj, aby obejrzeć pokaz slajdów 8 produktów spożywczych i napojów, które utrzymają cię w stanie gotowości i koncentracji

Jednakże łańcuch zdarzeń wywołanych przez kofeinę nie kończy się tutaj: Ponieważ komórki nie są w stanie rozpoznać adenozyny, nie zwalniają, a wręcz przeciwnie – przyspieszają. Neurony zaczynają strzelać szybciej, a organizm zaczyna wyczuwać, że dzieje się coś niezwykłego. Przysadka mózgowa, znajdująca się u podstawy mózgu, reaguje uwalnianiem hormonu sygnalizującego uwalnianie adrenaliny.

Więc, brzęczenie kawy.

Ale pozostawanie czujnym i skupionym nie obraca się całkowicie wokół włączania adrenaliny; chodzi również o zdrowie mózgu. Dieta może mieć wpływ na utratę pamięci i świadomości. Dlatego też, aby być bardziej kompletnym, czujnym i sprawnym człowiekiem, musisz zastosować dwutorowe podejście, które zmieni równowagę chemiczną w mózgu, jednocześnie dbając o jego zdrowie.

Oto osiem produktów spożywczych, które pomogą ci zachować czujność i koncentrację.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *