Rzymski katolik i maronicki katolik wchodzą do baru w katolickim kościele. Rzymski katolik pochyla się nad nimi i żartuje: „Ale zaraz, czy wy w ogóle jesteście katolikami?”. Maronicki katolik patrzy w dal, jakby startował do kamery w The Office.
Tak, maronici są katolikami. Tak samo katoliccy jak każdy inny katolik. Niesamowite, nieprawdaż, że katolicyzm nie ogranicza się do obrządku łacińskiego?
Dobrze, żeby być uczciwym, lista obrządków jest długa. To jest mylące. Dlaczego jakikolwiek rzymski katolik przy zdrowych zmysłach miałby rozważać koncepcję kulturowo odmiennego doświadczenia religijnego?
Ale co jeśli powiem ci, dlaczego to doświadczenie byłoby tego warte? Istnieją 22 różne katolickie kościoły wschodnie, a jednym z nich jest kościół maronicki. Liturgiczny obrządek maronicki jest zaliczany do jednego z tych obrządków wschodnich, zwanego antyocheńskim. Ten piękny, historyczny Kościół Wschodni został nazwany na cześć świętego Marona, libańskiego mnicha i cudotwórcy z IV wieku oraz patrona Kościoła Maronickiego. Co najważniejsze, Kościół maronicki nie różni się w wierze od tradycyjnego Kościoła katolickiego. Kościół Maronicki wyznaje tę samą wiarę apostolską, sprawuje te same sakramenty (które nazywamy Tajemnicami) i jest całkowicie zjednoczony z Kościołem Rzymskim. W rzeczywistości jest to jedyny wschodni Kościół katolicki, który nie ma porównywalnego Kościoła prawosławnego!
Jak już znasz historię (i, miejmy nadzieję, jesteś przekonany, że rzeczywiście jesteśmy katolikami) – o co w tym wszystkim chodzi? Dlaczego Boska Liturgia Maronitów (czyli Msza Święta) jest tak wartościowym doświadczeniem?
Jednym z najpiękniejszych doświadczeń związanych z uczestnictwem w Liturgii Maronitów jest język. Boska Liturgia jest oparta na językach syriackim, arabskim i aramejskim, które są językami samego Chrystusa. Pomyślcie o tym. Konsekracja, śpiewana w języku, którym mówił Jezus. Sposób, w jaki miękkie sylaby aramejskiego przenikają twój umysł, jest niemal przerażający, ale w niewiarygodnie pięknym sensie – słyszałam, jak nowicjusze opisywali to jako nadprzyrodzone doświadczenie.
Dodatkowo, maronicki obrządek liturgiczny wykorzystuje starożytne tradycje (tak różne, że w rzeczywistości byłam całkiem zagubiona, gdy po raz pierwszy uczestniczyłam w KCP!) Nie możemy przyjmować Komunii (która jest zanurzona w winie) naszymi rękami – tylko ustami, i tylko podawana przez biskupa, księdza, diakona lub subdiakona. Znak pokoju otrzymujemy bezpośrednio z ołtarza – kapłan przekazuje pokój ministrantom, którzy dostarczają go do każdej ławki w kościele, przesuwając „ręce modlitewne” po waszych. Kadzidło jest używane kilka razy podczas mszy, a zgromadzeni muszą się ukłonić za każdym razem, gdy jest ono używane.
Te tradycyjne i kulturowe różnice są tylko początkiem niezapomnianego doświadczenia religijnego i zachęcam każdego z Was do zrobienia tego kroku.
Jesteśmy Libańczykami.
Jesteśmy maronitami.
Jesteśmy katolikami.
„Kościoły Wschodnie są skarbami Kościoła Katolickiego” – Papież Jan XXIII
O autorze: Maria Ayoub jest juniorem specjalizującym się w kinezjologii i kreatywnym pisaniu na University of Maryland, College Park. Jest dumną libańsko-amerykańską katoliczką obrządku maronickiego i w każdej chwili może poczęstować Cię hummusem, jeśli przyjdziesz do jej rodzinnej parafii w Waszyngtonie! Jeśli kiedykolwiek będziesz zastanawiać się nad jej miejscem pobytu, prawdopodobnie znajdziesz ją popijającą kawę, drzemiącą w za dużej bluzie lub piekącą, aby uniknąć obowiązków. Pozdrowienia i zapytania są zawsze bardziej niż mile widziane!