Pośród najszybciej rozwijających się grup wyznaniowych na kontynencie, północnoamerykańskie populacje Amiszów i Mennonitów są w dużej mierze znane z tego, że odrzucają przywileje nowoczesnego społeczeństwa na rzecz rustykalnego stylu życia. Ale w Pinecraft, małej dzielnicy w Sarasota na Florydzie i ulubionym miejscu urlopowym tradycjonalistów, nie ma farm ani czarnych bryczek ciągniętych przez konie.

Zamiast tego, kiedy rodziny przyjeżdżają tu zimą, aby uciec od surowych warunków pogodowych panujących w północnych stanach, takich jak Ohio, Pensylwania i Indiana, senne miasteczko zamienia się w mini metropolię.

Na ulicach wyłożonych bungalowami, odwiedzający przemieszczają się na przerobionych trójkołowcach lub w cadillacach golfowych, podczas gdy inni łapią opaleniznę na zalanych słońcem werandach.

O zachodzie słońca młode kobiety w długich sukniach i białych czepkach grają w siatkówkę na plaży, a ich mężowie obserwują i kibicują. W sobotnie wieczory, zarówno społeczność Amiszów jak i Mennonitów zbiera się wraz z mieszkańcami Florydy, aby zorganizować lokalną smażalnię ryb.

Nocny mecz siatkówki kobiet jest głównym spektaklem społeczności.

Przed wynajęciem Pinecraft Airbnb (kolejny znak wkraczającej nowoczesności) w lutym 2018 roku, fotograf Dina Litovsky prawie nie zetknęła się z żadną z tych społeczności. Jej szczere zdjęcia, wykonane bez lampy błyskowej, próbują uchwycić ich zestawienie w środowisku często niewidzianym przez osoby z zewnątrz.

Sukienki wiszą do wyschnięcia.

„Chciałam uniknąć portretów i skupić się na tym, jak wchodzą w kontakt ze sobą i ze współczesnym światem”, mówi Litovsky, dodając, że jej obiekty były w dużej mierze przychylne. „Spodziewałam się, że ludzie będą nieco wrogo nastawieni do kamery, ale wcale tak nie było.”

Młode kobiety oglądają nocny mecz siatkówki.

To, że wszyscy są poza swoją zwykłą strefą komfortu, pomaga, dodaje – „Jestem takim samym turystą jak oni.”

Dla wielu, żyjących na odizolowanych osiedlach w domu, wakacje to także jedyny czas w roku, kiedy komunikują się z innymi społecznościami. Również inne elementy reżimowego stylu życia wydają się tu zwalniać – na podwórkach stoją anteny satelitarne, a w rękach nastolatków pojawiają się telefony komórkowe. Wieczorami, lokalna lodziarnia służy jako miejsce spotkań dla wesołych wczasowiczów.

Relaks w domu.

W latach dwudziestych XX wieku rolnicy amiszowi i mennonici poszukujący nowych pastwisk, które mogliby przekształcić w grunty rolne, zjechali do Sarasoty. Ale podczas gdy gleba okazała się nieodpowiednia dla rozległych upraw selera, klimat południowo-zachodniego hrabstwa zwabił rodziny do osiedlenia się tutaj lub powrotu w odwiedziny na tygodnie lub miesiące.

Oderwana od miasta, społeczność stopniowo rozrosła się wokół Sarasoty i jest znana z bardziej liberalnych poglądów niż tradycjonalistyczne odpowiedniki w innych częściach kraju.

„Dla mnie jest to fascynujące miejsce, ponieważ przełamało moje uprzedzenia na temat Amiszów i Mennonitów,” mówi Litovsky, który od tego czasu powrócił do Pinecraft dwukrotnie, aby kontynuować dokumentowanie społeczności.

Gra w szachy obserwowana z uwagą.

Duże brody – i tradycyjny skromny ubiór – pozostają, ale w Pinecraft, „zwykli ludzie” mogą być widziani oddając się prostym przyjemnościom w życiu, z dala od surowego sposobu, w jaki są często przedstawiani.

Mimo, że empatia przewija się przez jej prace, Litovsky zwraca uwagę na „kapryśny ton” swoich zdjęć, dodając, że „mam nadzieję, że są w nich warstwy, a jedną z nich jest humor.”

Dwie kobiety przechodzą obok muralu przedstawiającego ideał życia Amiszów z powrotem do domu.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *