Naukowcy wykryli tajemniczy sygnał radiowy z pobliskiej galaktyki, co nasuwa pytanie – czy mogą to być kosmici?

W ramach programu Search for Extraterrestrial Intelligence (SETI), astronomowie pracujący nad projektem Breakthrough Listen skanują kosmos w poszukiwaniu sygnałów radiowych, które mogłyby pochodzić od inteligentnego życia innego niż ludzkie. Tej jesieni, przeglądając archiwalne dane z 2019 roku, naukowcy zauważyli dowody na istnienie dziwnej emisji radiowej. Dziwne emisje radiowe wydawały się pochodzić z kierunku Proxima Centauri, najbliższej sąsiedniej gwiazdy do naszego Słońca w odległości 4,2 lat świetlnych, donosi The Guardian’s Ian Sample w zeszłym tygodniu.

Naukowcy stojący za odkryciem wyjaśniają, że istnieje kilka potencjalnych nie-obcych wyjaśnień dla dziwnego sygnału. Jednak nie udało im się jeszcze znaleźć ziemskiego winowajcy i nie wykluczyli jeszcze pozaziemskiej inteligencji.

„Ma on pewne szczególne właściwości, które sprawiły, że przeszedł wiele naszych testów i nie możemy go jeszcze wyjaśnić”, mówi Andrew Siemion, główny badacz Breakthrough Listen, Jonathan O’Callaghan i Lee Billings dla Scientific American.

W Obserwatorium Parkes w Australii zespół używa radioteleskopu o szerokości 210 stóp do badania Proximy Centauri. Ten system gwiezdny jest domem dla dwóch planet, z których jedna może być skalista i umiarkowana jak Ziemia. Tam odebrali sygnał, nazwany BLC-1 po inicjatywie Breakthrough Listen.

BLC-1 to wąska wiązka o częstotliwości około 982 megaherców. Sygnał ten jest znacznie węższy niż to, co naukowcy zazwyczaj mogą zaobserwować z urządzeń stworzonych przez człowieka, takich jak satelity i statki kosmiczne, według Scientific American.

Dodatkowo, istnieje widoczne przesunięcie w częstotliwości wiązki, co czyni to odkrycie szczególnie przekonującym, ponieważ naśladuje ono dryf obserwowany, gdy planety w ruchu wysyłają sygnały.

„To najbardziej ekscytujący sygnał, jaki znaleźliśmy w ramach projektu Breakthrough Listen, ponieważ nie mieliśmy jeszcze sygnału, który przeskoczyłby przez tak wiele naszych filtrów”, mówi Sofia Sheik, studentka na Pennsylvania State University i członek zespołu Breakthrough prowadzący analizę sygnału, w rozmowie z Scientific American.

Chociaż chybotliwa częstotliwość pomaga naukowcom wykluczyć naziemne wyjaśnienie sygnału, wiązka mogła pochodzić z podróżującego satelity lub innego urządzenia. Przy ogromnej ilości technologii kosmicznej krążącej wokół Ziemi i poza nią, może być niezwykle trudno wskazać, które sygnały nie są dziełem człowieka, pisze astronom Seth Shostak dla SETI.

„Nasze WiFi, nasze wieże komórkowe, nasz GPS, nasze radio satelitarne – wszystko to wygląda dokładnie tak, jak sygnały, których szukamy, co sprawia, że bardzo trudno jest stwierdzić, czy coś pochodzi z kosmosu, czy z technologii wytworzonej przez człowieka” – mówi Sheikh Nadii Drake dla National Geographic.

Od prawie czterech dekad naukowcy z SETI szukają oznak życia pozaziemskiego. W 2015 r. inwestor z Doliny Krzemowej Yuri Milner i Stephen Hawking rozpoczęli Breakthrough Initiatives. Używając teleskopów na całym świecie, astronomowie z Breakthrough badają miliony gwiazd najbliższych Ziemi, szukając planet w strefie zamieszkiwalnej gwiazd oraz przekazów od innego inteligentnego życia.

Na przestrzeni lat astronomowie zidentyfikowali kilka sygnałów kandydujących, pisze National Geographic. Niektóre z nich doprowadziły do odkrycia naturalnych zjawisk, takich jak pulsary – szybko obracające się gwiazdy neutronowe lub białe karły, które emitują wiązki promieniowania elektromagnetycznego. Inny tajemniczy niskoenergetyczny wybuch fal radiowych wprawił naukowców w osłupienie, dopóki nie odkryli, że to nic innego jak kuchenka mikrofalowa w pokoju przerw w pracy radioteleskopu.

„Wszystkie nasze eksperymenty SETI są prowadzone w absolutnym morzu zakłóceń. Są tam tony sygnałów” – mówi Siemion w rozmowie z National Geographic. „Wszystko sprowadza się do tego, by móc odróżnić bardzo odległą technosygnaturę od naszej własnej technologii.”

Zespół przygotowuje dwie prace opisujące sygnał, które mają zostać opublikowane w 2021 roku, jak podaje Scientific American. Informacja o wykryciu sygnału wyciekła do The Guardian zanim prace zostały ukończone. Naukowcy muszą jeszcze ponownie zaobserwować sygnał, ale nadal będą skupiać uwagę na Proximie Centauri.

„Dużo mówi się o sensacji w SETI” – mówi Siemion w rozmowie z National Geographic. „Powód, dla którego jesteśmy tak podekscytowani SETI, i dla którego poświęcamy mu naszą karierę, jest taki sam, jak powód, dla którego opinia publiczna jest nim tak podekscytowana. To kosmici! To jest niesamowite!”

.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *