ARCHIVED CONTENT: Jako usługa dla naszych czytelników, Harvard Health Publishing zapewnia dostęp do naszej biblioteki zarchiwizowanych treści. Prosimy zwrócić uwagę na datę opublikowania lub ostatniego przeglądu każdego artykułu. Żadna treść na tej stronie, niezależnie od daty, nie powinna być nigdy używana jako substytut bezpośredniej porady medycznej od lekarza lub innego wykwalifikowanego klinicysty.
W ciągu ostatniej dekady wiele raportów łączących niski poziom witaminy D z rakiem, chorobami serca, cukrzycą i wieloma innymi dolegliwościami skłoniło wielu lekarzy do rutynowego badania poziomu witaminy D u swoich zdrowych pacjentów. Ale nie ma dobrego powodu, aby to robić, zgodnie z nowym zaleceniem U.S. Preventive Services Task Force (USPSTF) opublikowanym w tym tygodniu w Annals of Internal Medicine.
Po zapoznaniu się z wynikami 25 badań nad witaminą D, panel doszedł do wniosku, że dla większości ludzi znajomość poziomu witaminy D nie jest pomocna. Z jednej strony, eksperci nie zgadzają się co do tego, co oznacza niski poziom witaminy D. Niektóre laboratoria definiują go jako poziom poniżej 20 nanogramów na mililitr (ng/mL), inne ustalają go na poziomie poniżej 50 ng/mL. Ponadto, testy na obecność witaminy D nie są standaryzowane ani wiarygodne.
Najważniejsze jest to, że nawet jeśli masz „niski” poziom witaminy D, nie ma dowodów na to, że przyjmowanie suplementów witaminy D przyniesie Ci jakiekolwiek korzyści – z jednym wyjątkiem. Osoby o niskim poziomie witaminy D, które przyjmują suplementy, mogą być mniej narażone na upadek. Ma to sens, biorąc pod uwagę, że witamina D odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu mocnych kości i mięśni.
Nasze ciała wytwarzają witaminę D, kiedy światło słoneczne uderza w naszą skórę (stąd przydomek „witamina słońca”). Tłuste ryby (jak łosoś i makrela), jajka i grzyby zawierają niewielkie ilości witaminy D; jest ona również dodawana do mleka, jak również do niektórych jogurtów, soków i płatków śniadaniowych.
Zalecane spożycie witaminy D
400 IU/dzień dla niemowląt
600 IU/dzień dla dzieci w wieku od 1 do 13 lat
600 IU dla wszystkich w wieku od 14 do 70 lat
800 IU dla osób w wieku 71 lat i starszych
Zalecane dzienne spożycie waha się od 400 jednostek międzynarodowych (IU) dziennie do 800, w zależności od wieku (patrz „Zalecane spożycie witaminy D”). Jednak wiele osób – w tym pracownicy służby zdrowia – często przyjmują nawet wyższe dawki witaminy D w postaci suplementów jako zabezpieczenie przed chorobami przewlekłymi, pomimo wyraźnych dowodów na korzyści.
„Jesteśmy na rozdrożu z badaniami nad witaminą D, ponieważ naprawdę nie wiemy jeszcze, czy istnieje związek przyczynowo-skutkowy między statusem witaminy D a wynikami takimi jak choroby serca i rak” – mówi dr JoAnn Manson, dyrektor ds. zdrowia. JoAnn Manson, profesor medycyny w Harvard Medical School i szef oddziału medycyny prewencyjnej w Brigham and Women’s Hospital.
Niski poziom witaminy D może być po prostu markerem słabego zdrowia, wyjaśnia dr Manson. „Jeśli jesteś słabego zdrowia, nie jesteś na zewnątrz spacery, jazda na rowerze, lub robi inne ćwiczenia,” mówi. Przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach oznacza, że nie masz odpowiedniej ekspozycji na słońce, aby wytworzyć witaminę D. Ponadto, osoby otyłe mają niski poziom witaminy D. Zarówno otyłość, jak i brak ruchu przyczyniają się do wzrostu zachorowań na raka i choroby serca, więc te czynniki mogą tłumaczyć te choroby, a nie niski poziom witaminy D.
W ciągu kilku lat będziemy mieli jaśniejszy obraz roli witaminy D w naszym zdrowiu. Ogólnokrajowe badanie z udziałem prawie 26 000 osób prowadzone przez dr Mansona jest w toku, a jego wyniki spodziewane są pod koniec 2017 roku. Badanie VITamin D and OmegA-3 TriaL (VITAL) ma na celu sprawdzenie, czy przyjmowanie 2000 jednostek międzynarodowych (IU) witaminy D lub tabletek oleju rybnego zmniejsza ryzyko zachorowania na raka, choroby serca i udar mózgu u osób, które obecnie nie cierpią na te choroby.
W międzyczasie nie ma praktycznego powodu, aby większość ludzi poddała się badaniu na obecność witaminy D. Są jednak wyjątki. Istnieją jednak wyjątki, mówi dr Manson. Ludzie, którzy mogą potrzebować testów to między innymi ci, którzy:
- mają osteoporozę lub inne problemy ze zdrowiem kości
- mają warunki, które wpływają na wchłanianie tłuszczu, w tym celiakię lub operację odchudzającą
- rutynowe przyjmowanie leków, które zakłócają aktywność witaminy D, w tym leki przeciwdrgawkowe i glikokortykoidy
Instytut Medycyny, który oficjalnie ustala referencyjne wartości spożycia na podstawie dokładnego przeglądu wszystkich dostępnych dowodów, stwierdził, że poziom witaminy D we krwi wynoszący 20 ng/mL zapewnia wystarczającą ilość witaminy D do utrzymania zdrowych kości.
Niewielkie są dodatkowe korzyści z podwyższania poziomu, chociaż cel 30 ng/mL jest rozsądny, mówi dr Manson. Ale niektóre laboratoria zalecają zakresy znacznie przekraczające 50 ng/mL, co jest potencjalnie niebezpieczne, ostrzega dr Manson. Zbyt duża ilość witaminy D może spowodować gromadzenie się wapnia we krwi, co może uszkodzić serce, naczynia krwionośne i nerki.
Jak możesz się upewnić, że otrzymujesz wystarczającą ilość witaminy D? Jeśli to możliwe, staraj się uzyskać zalecane dzienne spożycie dla Twojego wieku poprzez umiarkowaną ekspozycję na słońce, jedzenie i suplementację, jeśli to konieczne. To, ile słońca wystarczy, zależy od miejsca zamieszkania i pory roku. W Stanach Zjednoczonych, trudno jest uzyskać dużo witaminy D z ekspozycji na słońce jesienią, zimą i wiosną, jeśli mieszkasz na północ od linii rozciągającej się od San Francisco do Richmond w Wirginii (patrz mapa poniżej).
Jeśli nie otrzymujesz dużo witaminy D ze słońca lub żywności, suplementacja ma sens. Przyjmowanie 1,000 lub 2,000 jednostek międzynarodowych (IU) witaminy D dziennie jest stosunkowo bezpieczne. Bezpieczna górna granica to 4000 j.m. dziennie, ale należy pamiętać, że badania nad długoterminowym bezpieczeństwem przyjmowania tej ilości są bardzo ograniczone. „Jeśli chodzi o witaminy, więcej niekoniecznie znaczy lepiej” – mówi dr Manson.