Kiedy Chip i Joanna Gaines odeszli od swojego hitu HGTV „Fixer Upper,” podjęli duże ryzyko zawodowe, aby mogli skupić się bardziej na swojej rodzinie.

W wywiadzie z Willie Geist z Sunday TODAY, otworzyli się na to jak to ryzyko się opłaciło – zarówno osobiście jak i zawodowo. A teraz, w kolejnym ujęciu z tego samego czatu, duet zajmujący się domem skupia się na możliwości powiększenia swojej rodziny.

Chip i Joanna mają obecnie pięcioro dzieci, synów Drake’a, 14, Duke’a, 11, i Crew, 1, oraz córki Ellę, 13, i Emmie, 9. Ale kiedy Joanna rozmawiała z Willie’m o biznesie, myśli Chipa zwróciły się ku ambicjom dziecka.

„Dla mnie jest tak, że nigdy tak naprawdę nie przegrywasz”, zauważyła Joanna o ich podejściu do pracy. „Jeśli dążysz do tego i posuwasz się naprzód, nie możesz przegrać. Nawet jeśli nie jest to coś, co robisz przez dłuższy czas. Po prostu ta lekcja i wszystko, czego się uczysz, te możliwości, jak sądzę, są najcenniejsze.”

Wtedy włączył się uśmiechnięty Chip, ujawniając: „Kiedy mówiłaś te wszystkie rzeczy, moje serce po prostu pękło.”

Na początku Joanna myślała, że pękł z poczucia dumy z jej filozofii biznesowej, ale to nie było to.

„Mam na myśli to w dużo bardziej romantycznym sensie”, powiedział. „Jakbym widział, że Crew ma małe rodzeństwo, a ja jestem jak, 'Kocham tę kobietę!'. Prawda?”

Przez chwilę zdenerwowana Joanna zwróciła się do Williego o pomoc, ale ten upierał się, „Nie poruszyłem tego tematu! Joanna wiedziała, że nikt nie musi poruszać tematu dzieci, aby Chip zaczął mówić o dodaniu kolejnego Gainesa do ich grona.

„Kiedy będę miała 50 lat, Chip będzie chciał mieć więcej dzieci,” powiedziała, a jej mąż od 16 lat się śmiał. „Wiedz, że to będzie nagłówek na zawsze: 'Jo jest w ciąży. Znowu.”

Przynajmniej tak będzie, jeśli on będzie miał coś do powiedzenia na ten temat.

Chce, aby ich rodzina rozrosła się tak bardzo, jak ich przedsięwzięcia w Magnolii, które obejmują rynek, magazyn, książki, artykuły gospodarstwa domowego i restaurację – a wkrótce rozszerzą się o kawiarnię, hotel i sieć telewizyjną.

„I’m like, 'I think we’ve got enough (businesses). Myślę, że jesteśmy dobrzy'”, powiedziała Joanna. „To jest jak Chip jest z dziećmi: 'Myślę, że po prostu możemy nadal je mieć'. Mam na myśli, myślę, że Chip po prostu kocha pełny talerz.”

Zobacz pełny wywiad z dumnymi rodzicami w ten weekend w Sunday TODAY.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *