Przypadkowo poznałem szalotki. Kiedy byłem na studiach, wziąłem kilka bardzo dużych szalotek myśląc, że to bardzo małe, dziwne cebule i kupiłem wielką torbę. Najwyraźniej nie myślałem jasno (czytaj: na kacu), ale hej, ta pomyłka zmieniła moje życie na zawsze. Przeszedłem od „Czekaj, co to są szalotki?” do „Kupuję szalotki za każdym razem, gdy idę do sklepu spożywczego” reeeeeal szybko. To prawda, że kupuję je za każdym razem, gdy jestem w sklepie, tak przy okazji. Kupuję. Za każdym cholernym razem. Zawsze mam kilka szalotek w mojej kuchni, ponieważ są one bezapelacyjnie najlepszą allium, jaka kiedykolwiek istniała (i będzie istnieć, jeśli o to chodzi). Ale większość ludzi staje przed tym samym pytaniem, które ja miałem za pierwszym razem, gdy natknąłem się na szalotkę (czy to przypadkowo, czy celowo): Czym do cholery są te rzeczy, i dlaczego wszyscy są nimi tak podekscytowani?
Szalotki są allium, w tej samej rodzinie co biała, czerwona i żółta cebula, wraz z porami, szalotkami i czosnkiem. Oznacza to, że mają smak, który w jakiś sposób graniczy ze słodkim, kwaśnym, pikantnym i ostrym w tym samym czasie. Jednak smak szalotki różni się od smaku zwykłej cebuli pod kilkoma bardzo ważnymi względami. Smak szalotki jest bardziej delikatny, łagodniejszy i mniej ścierny niż cebuli. (Uwaga, samozwańczy nienawistnicy cebuli.) Smak jest jednak również nieco głębszy, wnosząc nuty czosnku, których biała lub czerwona cebula zdecydowanie nie posiada. Próbuję powiedzieć, że szalotka to strzał w dziesiątkę.
A kiedy gotujesz szalotkę, ona się topi. Cóż, nie dosłownie. Ale struktura komórkowa, która utrzymuje plasterki szalotki razem, rozpada się łatwiej niż struktura cebuli, która utrzymuje swój kształt całkiem dobrze w każdej metodzie gotowania poza karmelizacją. Oznacza to, że szalotka znika cicho w każdym daniu, w którym ją przyrządzasz, pozwalając, aby jej delikatny smak przeniknął każdy centymetr potrawy. A pieczenie szalotki w całości jest magicznym doświadczeniem, ponieważ uzyskuje się niemal kremową konsystencję w samym środku szalotki, po przebiciu się przez jej najbardziej zewnętrzną warstwę.
Ale czasami nie masz szalotki. Więc zastępuje się ją żółtą cebulą. W większości przypadków, możesz zastąpić posiekaną żółtą cebulę posiekaną szalotką w stosunku 1:1. (Mówię „posiekaną”, ponieważ, co jest dość oczywiste, nie można po prostu zastąpić jednej szalotki jedną cebulą, ze względu na różnicę w wielkości). Ale jeśli przepis wymaga więcej niż 1½ szklanki szalotki, nie możesz po prostu zastąpić szalotki żółtą cebulą. Łagodny smak szalotki jest ważny, więc użycie cebuli obezwładni resztę smaków w daniu. Jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, dlaczego moja miłość do szalotki jest tak silna, spróbuj czegoś dla mnie. Weź kilka obranych szalotek, wrzuć je do oliwy z oliwek, posól je agresywnie i wrzuć do piekarnika na 425°. Niech się pieką, aż zaczną nabierać kolorów na zewnątrz. (Możesz je również przekroić na pół przed pieczeniem, jeśli chcesz mieć więcej odsłoniętej, chrupiącej powierzchni). Wyjmij je z piekarnika, pozwól im ostygnąć i zanurz je w prostej mieszance oliwy z oliwek, jogurtu greckiego, czarnego pieprzu i soli. Będą absolutnie obłędne. Kremowa konsystencja, łagodny smak allium, słodycz. W przeciwieństwie do cebuli, można je po prostu jeść prosto. Jeszcze raz. I znowu i znowu.
Szalotki są wszystkim, czym cebula chciałaby być. I nawet nie są z tego powodu zarozumiałe! Wykonaj skok wiary. Następnym razem kup szalotki w sklepie spożywczym. Upiecz je. Sauté je. Grilluj je. Odkrywaj. Jesteś w dobrych, mniej śmierdzących rękach. Obiecuję.