Różnorodność kawałków koziego mięsa.

Anna Haupt

Wspomnijcie o kozim mięsie, a wiele osób pokręci nosem. Nawet ci, którzy wyznają miłość do jagnięciny, wyrażają ambiwalencję. Te dwa zwierzęta mają ze sobą wiele wspólnego, zwłaszcza w smaku, ale w drodze na rynek ich drogi się rozeszły. Jagnięcina poszła drogą prestiżu, a koza bardziej kamienistą ścieżką. Powody są zakorzenione w kolonializmie – jagnięcina pasła się na pasterskich terenach Anglii, a koza była uwielbiana w koloniach.

Ale kozie mięso jest ostoją wielu kuchni, jego produkcja zyskuje na popularności w Kanadzie, rosnąc o szacowne 5 procent rocznie od 2016 roku według Canadian Goat Meat Association. Chociaż nie jest prawdopodobne, aby wypchnąć wieprzowinę z pierwszego miejsca na świecie, jej skromny wzrost będzie kontynuowany częściowo w wyniku rosnących obaw środowiskowych dotyczących intensywnych farm zwierzęcych. Mięso kozie jest również zdrowszą alternatywą dla niektórych rodzajów mięsa. Ponadto kozy są pasterzami i jedzą to, czego nie chce bydło, więc są dobrymi towarzyszami pastwisk, ponieważ nie konkurują o pożywienie. W rzeczywistości, z tej samej wielkości pastwiska, kozy produkują więcej mięsa niż krowy.

Braised goat on Polenta at Rob Rossi’s restaurant Giulietta.

Rob Rossi

Dla wielu osób bramą do koziego mięsa jest delikatne jak widelec zachodnioindyjskie curry, z ziemniakami nasyconymi pikantnym żółtym bulionem. Przed schłodzeniem w miękkim roti, gulasz jest chrzczony gorącym sosem scotch-bonnet. Jego bogaty smak pochodzi z gotowania mięsa z kością, a to właśnie ono jest najczęściej dostępne w sklepie spożywczym, pokrojone w kostkę i zamrożone. Pochodzi z Australii, która jest największym na świecie eksporterem mięsa koziego. Zwierzęta są starsze o smaku podobnym do baraniny, a mięso jest tanie, ponieważ kozy są dzikie, uważane za gatunek uciążliwy w outbacku.

Story continues below advertisement

Poza tradycyjnym curry, mięso kozie znajduje drogę do wszelkiego rodzaju potraw, w tym rodzaj fuzji przez szefa kuchni Bashir Munye. W somalijskiej restauracji Istar w Toronto, Munye serwuje łopatkę kozią z Ontario marynowaną w ras el hanout, marokańskiej mieszance przypraw. Łopatkę gotuje na parze w niskiej temperaturze, aż stanie się delikatna, a następnie piecze ją na chrupiącej, karmelizowanej skórce, łącząc z miękką i bogatą kaszką z białej polenty. „Jako szef kuchni-edukator, moim zadaniem jest pokazanie, jak różnorodność i lokalne składniki łączą się ze sobą” – mówi.

Do niedawna na rynku było niewiele produktów, które zmuszałyby konsumentów do przyrządzania kozy w domu. Ale brytyjski hodowca kóz i szef kuchni James Whetlor ma nadzieję to zmienić. Jego nowa książka kucharska, Goat, zawiera przepisy na gulasz z kozy i koźlęcą golonkę, tagine z moreli i pistacji. „Sześć lat temu, kiedy zaczynaliśmy, nikt nie miał kozy w menu” – mówi – „Teraz sprzedajemy do stu restauracji”. Kieruje Cabrito, firmą, która bierze samce koźląt urodzonych w przemyśle mleczarskim, aby sprzedać je jako mięso (wcześniej byłyby one usuwane, ponieważ nie produkują mleka). „Jeśli jesz kozi ser, masz moralny imperatyw, by od czasu do czasu zjeść kozie mięso” – mówi.

Anna Haupt hoduje kozy w Waterford, Ont.

Mięso ma nieopisaną jakość, która również zaczyna przyciągać uwagę. „Jest ono bardzo chude” – mówi Anna Haupt z firmy Spring Valley Boer Goats w Waterford, Ont. „Kozy nie marmurkują, więc nie ma złogów tłuszczu w mięśniach”. Stado Haupt jest niewielkie, a mięso sprzedawane jest za pośrednictwem Teal’s Meats, kontrolowanej przez władze prowincji masarni, którą jej mąż prowadzi na farmie. Jeden z jej stałych klientów, który przysięgał, że nigdy nie spróbuje tego mięsa, zaczął je jeść po tym, jak miał atak serca i lekarz ostrzegł go, aby ograniczył tłuste mięso.

W Saskatchewan, Stuart Chutter również hoduje kozy, ale odkrył, że jego stado liczące 600 sztuk służy podwójnemu celowi: są one krzyżowane w celu uzyskania mięsa i zwalczania chwastów. W 2010 roku rozpoczął hodowlę kóz w pobliżu Melville w Saskatchewan, ponieważ były to tanie produkty dla początkującego rolnika i wyczuwał możliwości na rynkach żywności specjalistycznej. Z konieczności zaczął zajmować się wypasem kontraktowym i odkrył, że kozy uwielbiają ostrożeń liściasty, inwazyjny chwast występujący na preriach. „To mnie zaskoczyło i całkowicie zmieniło mój biznes”, mówi, „Przekształcenie nieproduktywnych nieużytków w wartościowy produkt z czerwonego mięsa to dobra wiadomość.”

Stuart Chutter hoduje kozy, ale odkrył, że jego stado liczące 600 sztuk służy podwójnemu celowi: są one krzyżowane dla mięsa i zwalczania chwastów.

Stuart Chutter

Miejscowi nie postrzegają go już jako szalonego hipisowskiego farmera. Sąsiad Ian McCreary i grupa tradycyjnych hodowców bydła preriowego zarządza 27.000 akrów pastwisk w pobliżu Elbow, Sask. W dniach poprzedzających inspekcję gruntów, jeden z farmerów zadzwonił do McCreary’ego, aby powiedzieć, że pastwisko jest całkowicie żółte od kwitnącej ostrogi liściastej. „Marnujemy nasz czas, to głupota” – powiedział. Ale tydzień później, po tym jak kozy Chuttera wypasały ziemię, była ona zielona i porośnięta trawą. Powiedział McCreary’emu: „Jestem przekonany jak nigdy dotąd.”

Mimo tych niezależnych gospodarstw, przemysł ten jest w Kanadzie w powijakach i znalezienie stałych dostaw jest dużym wyzwaniem. Mimo to, niektórzy wybitni szefowie kuchni wprowadzają kozę na pierwszy plan swoich jadłospisów. „Duszę łopatkę z rozmarynem i czosnkiem, polewam ją dojrzałym octem z czerwonego wina, nakładam na polentę i podaję ze smażonymi na złoto karczochami i czarną truflą” – mówi Rob Rossi, szef kuchni i partner restauracji Giulietta w Toronto. W Calgary Matthias Fong, szef kuchni w River Cafe, przeprowadza własne eksperymenty. „Przywożę całe zwierzę, duszę podudzia, robię bekon z brzucha, którego używam do aromatyzowania pieczonej fasoli, i piekę podstawowe kawałki mięsa” – mówi – „Dostaję pochlebne recenzje, ludzie uwielbiają ten wyjątkowy smak.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *