W końcu mam okazję napisać o czymś bardzo bliskim mojemu sercu. Coś, co kocham… Hip Hop.
Nie znaczy to, że nie podobał mi się żaden z moich poprzednich artykułów (po prostu mam ten dodatkowy zapał do tego) – jestem trochę starym pisarzem szkolnym – piszę tylko wtedy, gdy przychodzi do mnie inspiracja.
Człowieku, byłem zainspirowany, gdy to pisałem! Głównie dlatego, że bractwo Hip Hopowe w RPA używa niektórych terminów Hip Hopowych luźno, a nawet zamiennie! Wziąłem na siebie zadanie poprawienia nieporozumień dotyczących albumów, mixtape’ów, LP i EP’ek.
Najlepszym sposobem na rozpoczęcie myślenia o tych formatach – a raczej sposobem, w jaki ja je zrozumiałem – jest to, że wszystkie one są dziełami i że wszystkie są playlistami.
Termin EP oznacza na przykład Extended Playlist lub po prostu Extended Play – projekt (lub dzieło) zbyt krótki, by być albumem, ale zawierający więcej niż jeden utwór, a więc zbyt długi, by być singlem *chuckles*. Może być również użyty jako prequel do albumu (The Albert Anastasia EP Ricka Rossa). Te również mogą być sprzedawane – za mniejszą cenę niż album – i okazały się skutecznym narzędziem marketingowym i sprzedażowym dla niektórych artystów i marek. Billboard opisuje je jako krótkie albumy i „rzadkie sukcesy w biznesie muzycznym”. Jest to kluczowa ocena tego formatu, ponieważ coraz więcej artystów stara się odejść od wielkich wytwórni i instytucji nagraniowych na rzecz tego, co nazywamy stajniami niezależnymi. EP-ki są również zazwyczaj krótsze niż pół godziny, ale są też takie, które są dłuższe (Isaiah Rashad’s Cilvia Demo comes to mind).
Jedynymi terminami, które mogą być używane zamiennie są Album i LP, ponieważ są one jednym i tym samym. LP to skrót od Long Play, który w istocie jest pełnowymiarowym albumem.Definicja z Wikipedii brzmi następująco ” Album, to zbiór nagrań audio wydanych jako pojedynczy element na płycie CD, płycie, taśmie audio lub innym nośniku. Albumy z nagraną muzyką zostały opracowane na początku XX wieku, najpierw jako książki z pojedynczymi płytami, a następnie od 1948 roku jako płyty winylowe LP…”
Albumy są najważniejszym formatem, ponieważ artyści są surowo oceniani na podstawie tego, jak dobrze składają te projekty razem. W Hip Hopie album jest sprzedawany jako doświadczenie, a wszystko, co dotyczy tego projektu jest brane pod uwagę: od zawartości lirycznej, przez produkcję, cechy charakterystyczne, po okładki i rękawy. Najlepsze albumy opowiadają historię o tym, co artysta ma w głowie i czym chce się podzielić ze światem. Poprzez te albumy można zbadać, jak artysta się rozwinął: patrząc na jego priorytety, wpływy w jego życiu (artystyczne lub inne) i sposób, w jaki oddaje projekt w wasze ręce. Płyty LP są również mierzone pod względem sprzedaży. Najlepsze albumy zajmują czołowe miejsca na listach przebojów przez wiele tygodni i otrzymują certyfikaty złota lub platyny, a niektóre z nich osiągają nawet podwójną lub potrójną platynę w wyniku sprzedaży fizycznych kopii, pobrań cyfrowych i strumieni.
Mikstape z drugiej strony może być albumem lub EP-ką (pod względem długości), ale nie jest sprzedawany (chyba że w wersji papierowej – aby pokryć koszty umieszczenia muzyki na płycie). Nigdy nie może być sprzedany. Jest rozdawany w celu promowania artysty(ów) i tworzenia bazy fanów. Jest to również powszechnie używane przez artystów bez podpisu, którzy szukają swojej szansy na zaistnienie w wielkim czasie. Wydawanie i sprzedawanie albumu nieznanego artysty jest (prawie zawsze) złym pomysłem. Wysiłek po prostu nie usprawiedliwia rezultatu. Jeszcze do niedawna mixtape’y nie mogły być brane pod uwagę przy przyznawaniu Grammy. Coloring Book Chance’a The Rappera to pierwszy nagrodzony Grammy mixtape. Znacznie bliżej domu, mixtape Nasty C’s Price City okazał się ogromnym sukcesem mainstreamowym. Prowadząc do „nocnej” sławy i uznania rapera, to ciało pracy służyło jako platforma startowa dla nagradzanej kariery, kontraktu płytowego i kontraktu sponsorskiego.
Mówcie co chcecie, ale te małe różnice w tych konwencjach nazewniczych sprawiają, że jest to temat bardzo interesujący dla naszej społeczności Hip Hop, o wiele bardziej, gdy Drake odmawia nazwania More Life albumem 🙂 (ale to jest temat na inny dzień). Mam nadzieję, że mój mały pisemny kawałek oferuje jakieś zamknięcie.
In Hip Hop we trust.
W Hip Hop we trust.