UWAGA: W rozpakowywaniu etymologii tego wyrażenia, słuchacz i badacz Arktyki Katie wysłał mi garść pomocnych linków i wyjaśnił, że „Chociaż mogą istnieć pewne rdzenne grupy w globalnej Arktyce, które nadal używają słowa 'Eskimos', jest to prawie całkowicie niewłaściwe dla południowców, aby użyć tego terminu.” Na przykład w artykule z 2015 roku w Globe and Mail, prezes krajowej organizacji Inuitów w Kanadzie napisał: „Słowo 'Eskimos' jest nie tylko przestarzałe, ale jest teraz w dużej mierze uważane za termin uwłaczający. Kiedy Inuici zmobilizowali się w latach 70. w celu ochrony naszych praw, zaczęliśmy używać terminu 'Inuit' do opisania naszego ludu, ponieważ jest to nasz sposób opisywania siebie.” Wydaje się również, że toczy się bardzo gorąca walka o to, czy zmienić nazwę drużyny futbolowej Edmonton Eskimos na coś innego. Na przykład, jeden op-ed autorstwa eskimoskiego badacza miał nagłówek: „’Edmonton Eskimos' to rasowa obelga i czas przestać jej używać.”
Zarówno słownik.com i Merriam-Webster online mówią, że „Eskimo” jest czasami uważany za obraźliwy, i chociaż wpis AP Stylebook na temat słowa „Eskimo” nie mówi, że słowo jest uwłaczające, mówi, że wiele rdzennych ludów w północnej Kanadzie używa terminu „Inuit” i że pisarze powinni nazywać ludzi tak, jak proszą, aby ich nazywać. (Aktualizacja 2018: AP Stylebook zauważa teraz, że „Eskimos” jest obraźliwy.)
W poniższym artykule nie jest moją intencją być obraźliwym, ale obalić wyrażenie. Fakt, że niektórzy ludzie wolą nie być nazywani „Eskimosami” i że może to być nawet czasami obraźliwe, to dobre rzeczy, o których warto wiedzieć i jeszcze więcej powodów, aby unikać frazesu o tym, że „Eskimosi” mają wiele słów na określenie śniegu.
Ponieważ wkraczamy w śnieżną część roku, przynajmniej w Ameryce Północnej, wydaje się, że jest to dobry moment, aby zająć się długoletnim mitem językowym: że Eskimosi mają ogromną liczbę słów na śnieg.
Pomysł ten został spopularyzowany przez dobrze znanego lingwistę amatora Benjamina Lee Whorfa w latach 40-tych, a zwłaszcza po tym, jak trafił do popularnych podręczników antropologii w latach 60-tych i 70-tych. Sam Whorf nie był strasznie konkretny. Jego liczba wynosiła około pięciu eskimoskich słów oznaczających śnieg, ale w jakiś sposób historia ta była tak pociągająca i romantyczna, że wymknęła się spod kontroli i rozrastała się coraz bardziej, jak ryba, która uciekła, a autorzy twierdzili, że jest 50, 100, a nawet 400 eskimoskich słów oznaczających śnieg.
Ten pomysł został wielokrotnie obalony przez współczesnych lingwistów – najpierw przez Laurę Martin z Cleveland State University, a potem przez innych – ale pojawia się on raz po raz w popularnej prasie i w Internecie. Każdego dnia ludzie tweetują o Eskimosach mających 50, 100 i więcej słów na śnieg, ponieważ czy to prawda czy nie, wydaje się to być użytecznym frazesem, aby podkreślić, że coś jest ważne dla grupy ludzi.
Eskimosi mają 50 słów na śnieg, ale Amerykanie mają 13 słów na jeden rodzaj kanapki (odnosząc się do submarine, hoagie, hero, grinder, i tak dalej).
Albo że coś powinno być ważne.
Eskimosi mają 100 słów na śnieg. Chciałbym, żebyśmy mieli 100 słów na miłość.
Koncepcja jest tak powszechna, że Kate Bush zatytułowała swój album z 2011 roku „50 słów na śnieg”, a Glen Whitman ukuł termin „snowclone”, aby odnieść się do fraz, które pasują do wzoru opisanego przez lingwistę Geoffrey’a Pulluma w 2003 roku: Jeśli Eskimosi mają N słów na śnieg, X na pewno mają M słów na Y. Jak w „Jeśli Eskimosi mają 200 słów na śnieg, Seattleites na pewno mają 100 słów na kawę.”
Problem polega na tym, że, cóż, istnieje wiele problemów z koncepcją Eskimosów mających tony słów na śnieg.
Strony
- 1
- 2
- 3
- last”