Niezdobycie Jerozolimy przez asyryjskiego króla Sennacheryba jest jednym z bardziej zaskakujących wydarzeń zapisanych w Biblii. Nawet starożytni nie potrafili wyjaśnić, dlaczego Asyryjczycy, którzy przetoczyli się przez ten region i byli znani ze swej potęgi i okrucieństwa, nie zniszczyli stolicy Judy i nie zabili jej króla, Ezechiasza. Co się stało 2 700 lat temu?
Jedynym źródłem informacji o czasach biblijnych, pomijając Biblię, są zapiski asyryjskie i egipskie. Po stronie plusów, zapisy pozabiblijne były zazwyczaj współczesne rzeczywistym wydarzeniom. Z drugiej strony, mogły być tak samo zabarwione propagandą, jak Pismo Święte religią. Aby wyjaśnić, co się stało, gdy Asyryjczycy oblegali Jerozolimę, warto sprawdzić wszystkie te źródła.
Wszystkie te źródła zgadzają się, że w czasie, gdy Jerozolima i Ezechiasz stanęli twarzą w twarz z asyryjskimi batalionami w 701 r. p.n.e., Asyryjczycy kontrolowali już znaczną część Bliskiego Wschodu, ale po tym, jak niektórzy z lokalnych królów przestali płacić coroczną daninę, siły króla Sennacheryba ruszyły na zachód, by ponownie przejąć kontrolę nad krajem i przyprowadzić go do muru. Miasto za miastem wzdłuż fenickiego wybrzeża padało. Przerażeni królowie pospieszyli się, by posłusznie wysyłać daninę. Oporne miasta, takie jak Aszkelon, zostały zajęte siłą. Potem Asyryjczycy dotarli do Jerozolimy.
Najdziwniejsze jest to, że przyjęli hołd, odeszli i pozwolili żyć Ezechiaszowi, który nie był poduszką Asyrii. Prawie trzy tysiąclecia później ludzie wciąż spierają się, jak do tego doszło.
Sennacherib atakuje
- Pierwsze odkrycie ciał w biblijnym Gezer, z ognistego zniszczenia 3,200 lat temu
- Nurkowie odkrywają najstarszy na świecie port, w Morzu Czerwonym
- Filistyńczycy płynęli ze swoimi świniami do starożytnego Izraela
- 3,200-letnia pogańska sala rytualna znaleziona w Izraelu, archeolodzy potwierdzają
Kiedy Sennacheryb doszedł do władzy w 705 r. p.n.e.C.E., odziedziczył imperium w płomieniach.
Pod rządami jego ojca Sargona II armia asyryjska została pokonana przez rebeliantów w Tabalu, dzisiejszej środkowej Turcji. Po śmierci Sargona II w tym samym roku niepokoje społeczne rozprzestrzeniły się jak ogień wewnątrz imperium.
Aby umocnić swoje rządy, Sennacheryb rozpoczął kampanię. Najpierw zabezpieczył swoje tyły, likwidując niepokoje. Po wykonaniu tych zadań, w 701 r. p.n.e. Sennacheryb wyruszył na coś, co nazwał swoją „trzecią kampanią”. Jego pierwszym celem w drodze na zachód było zabezpieczenie Fenicji. Większość nadmorskich miast poddała się na sam widok jego wojsk.
Ale nie wszyscy królowie poddali się i złożyli hołd. Władcy Ekronu, Gazy i król judzki Ezechiasz wzbraniali się.
Hebrajskie źródła opisujące to, co nastąpiło, to 2 Księga Królewska, 2 Księga Kronik, Księga Micheasza i Księga Izajasza. Mamy też kroniki Sennacheryba; reliefy znalezione w asyryjskim mieście Niniwa (Irak) i pozostałości oblężenia znalezione w Lachisz (Izrael); Herodota, greckiego historyka, który żył w V wieku p.n.e., i 600 lat później, żydowsko-rzymskiego historyka Józefusa.
Bardzo mocno przestraszony król
Asyryjczycy opisują trzecią kampanię Sennacheryba w Annals of Sennacherib oraz w Cylindrze Rassam, dziesięciobocznym artefakcie o wysokości 49 centymetrów, znalezionym w Niniwie i zapisanym pismem klinowym, który m.in. chełpi się łupami zdobytymi podczas kampanii. Źródła asyryjskie są najstarszym i najbardziej współczesnym zapisem historycznym kampanii: najwcześniejszy, cylinder Rassam datowany jest na 700 rok p.n.e. inne wersje kronik Sennacheryba datowane są na 694-689 rok p.n.e.
W asyryjskiej opowieści są pewne dziury. Asyryjczycy twierdzą, że Jaffa była częścią królestwa Aszkelonu, ale te dwa miasta były od siebie bardzo oddalone, a Aszdod – zarządzany przez innego króla – leżał pomiędzy nimi. Wreszcie, Asyryjczycy twierdzili, że wzięli 200 150 jeńców z Judy, co brzmi nieco przesadnie.
Oczywiście, celem starożytnych zapisów nie była dokładność per se, ale przekazanie wiadomości. W tym przypadku: Wspierany przez boga Aszura, asyryjski król obezwładnił buntowników i podporządkował sobie Judę (Izrael stał się już częścią asyryjskiego systemu prowincjonalnego pod rządami Sargona w 720 r. p.n.e.); królowie, którzy odmówili złożenia przed nimi pokłonu, zostali odsunięci i zastąpieni królami wasalami. Buntowniczy przywódcy zostali straszliwie ukarani. O królu Judahitów:
” Uczyniłem więźnia w Jerozolimie, jego królewskiej rezydencji, jak ptaka w klatce” (Tłumaczenie z kronik Sennacheryba dokonał Mordechaj Cogan, The Raging Torrent 125, wyd. 2, Jerozolima 2018).
Asyryjczycy przedstawili króla jerozolimskiego Ezechiasza, głównego wroga, jako tchórza kwilącego przed potęgą Asyryjczyków, równie bezzębnego jak jego bóg Jahwe, który nie zdołał zapobiec zdobyciu przez Asyryjczyków 46 jego twierdz. Sennacheryb szydził, że Jahwe okaże się równie bezsilny jak bogowie innych krain, które już upadły (2 Krl 18:17-35, Iz 36:2-3).
Wśród zwycięstw Sennacheryba znalazło się potężne judzkie miasto Lachisz. Najwyraźniej stłamszony utratą Lachisz, „zamknięty w klatce” Ezechiasz dostarczył ogromny okup: 30 talentów złota, wartych dziś 2 miliony dolarów, srebro (Asyryjczycy mówią o 800 talentach, Biblia mówi o 300 – co byłoby warte około 11 milionów dolarów), luksusowe przedmioty – oraz swoje córki i kobiety.
W ówczesnych kategoriach oznaczało to, że bogowie Asyrii byli potężniejsi od sąsiadów. Wersja judaistyczna naturalnie przedstawia ocalenie Jerozolimy w innym świetle, jako czynny akt bóstwa: Jahwe wysłał anioła, który w ciągu jednej nocy wybił 185 000 Asyryjczyków, a Sennacheryb uciekł (2 Krl 19:35-37; Iz 37:33-37; 2Kronik 32:21).
„Oto, co Jehowa mówi o królu Asyrii: Nie wejdzie do tego miasta ani nie wystrzeli tam strzały, ani nie zetrze się z nim tarczą, ani nie usypie przeciwko niemu wału oblężniczego” – 2 Krl 19:32
Przeciwko samemu bogu
Po upadku Lachisz, Ezechiasz płaci daninę, której domaga się Sennacheryb (2 Krl 18:14-16) Ergo, Sennacheryb kontynuował napaść na Judę po tym, jak jej król skapitulował (2 Krl 19:8-9). Dlaczego asyryjski król miałby to robić?
Judyjczycy rozgniewali Jehowę, oddając cześć Baalowi, co ściągnęło na ich głowy boską zemstę (2 Król 17:16-17). Asyria była jedynie rózgą Jahwe do wymierzania tej dyscypliny:
„Asyryjczyk, rózga dla wyrażenia mojego gniewu i laska w ich ręku dla mojego potępienia!” – Izajasza 10:5
I to, drogi czytelniku, mogłoby wyjaśnić, dlaczego Sennacheryb, po odebraniu daniny od Ezechiasza, nadal atakował Judę. Jahwe go do tego zmusił.
W tym świetle wysiłki króla Ezechiasza, by wzmocnić obronę Jerozolimy, zawrzeć sojusze wojskowe przeciwko Asyryjczykom i wreszcie ich wykupić, były skazane na niepowodzenie: tylko Jahwe mógł wyrównać rachunki z Asyryjczykami.
Ale Jahwe zrobił to samo, według Biblii.
Anioł kontra bakterie
Biblia mówi również, że 185 000 asyryjskich żołnierzy zginęło w ciągu jednej nocy podczas oblężenia Jerozolimy. Ta zdecydowanie wołowa liczba może wynikać z błędnej interpretacji oryginalnego hebrajskiego. A może Jahwe zaangażował się także po stronie Judy?
Boska interwencja sama w sobie jest tematem Starego Testamentu (Księga Wyjścia 11:4-12:29, 2 Księga Samuela 24:15-17). Prorok Samuel opisuje anioła sprowadzającego zarazę na Izraelitów. Niektórzy uczeni uważają, że „anioł boży” to biblijny eufemizm dla „epidemii”. Inni po prostu odrzucają ten werset jako czysto teologiczny i niehistoryczny.
Alan Millard, emerytowany profesor języka hebrajskiego i starożytnych języków semickich na Uniwersytecie w Liverpoolu, uważa, że uczeni, którzy po prostu odrzucają to konto jako czysto teologiczne, są po prostu ignorantami postaw starożytnych ludzi.
„Asyryjskie i inne królewskie inskrypcje przypisują niespodziewane wydarzenia boskiej interwencji, nawet jeśli moglibyśmy powiedzieć, że była to 'tylko pogoda'. Egipski faraon powiedział, że bóg Amun unieważnił zimową pogodę, która mogła przeszkodzić księżniczce z Hetytów w Turcji w dotarciu do Egiptu. Aszurbanipal, wnuk Sennacheryba, opowiedział o ogniu spadającym z nieba na rozkaz boga Assura, aby zniszczyć armię najeźdźców – powiedział Haaretz.
Przez większość czasu relacje biblijne i asyryjskie są zgodne w wielu zasadniczych wydarzeniach. Przede wszystkim obie relacje zgadzają się, że Sennacheryb zdobył Lachisz i opanował prawie całą Judę, ale nie Jerozolimę. Pomijając bogów, mogą istnieć inne wyjaśnienia dla przetrwania Jerozolimy i Ezechiasza. Takie jak, myszy.
Żydowski historyk, Josephus, piszący w 1 wieku C.E., później połączył kropki:
„Kiedy Senacheirimos powrócił do Jerozolimy ze swojej wojny z Egiptem, znalazł tam siły pod Rapsakesem w niebezpieczeństwie z powodu plagi, ponieważ Bóg nawiedził jego armię chorobą zarazy, a pierwszej nocy oblężenia zginęło sto osiemdziesiąt pięć tysięcy ludzi wraz z ich dowódcami i oficerami” – Jospehus, Ja. 10.17.21
Coś strasznego przytrafiło się strasznym Asyryjczykom, gdy obozowali poza murami Jerozolimy, co doprowadziło do ich klęski.
Coś strasznego przytrafiło się również Asyryjczykom w Egipcie, według Herodota:
„W nocy horda myszy polnych zgrzytała kołczanami i ich łukami oraz rękojeściami tarcz, wskutek czego wielu zginęło, uciekając następnego dnia bez broni” – Herodot 2.141
Herodot, który żył w V wieku p.n.e., opowiada, że Sennacheryb pomaszerował do Egiptu z siłami Arabów i Asyryjczyków. Żołnierze egipscy zostali skamienieni, ale bóg Ptah odwiedził króla i kapłana, Setona, we śnie i obiecał, że zwycięży. Sethon, pokrzepiony boską wizją, zebrał grupę kupców, rzemieślników i handlowców i rozbił obóz w Pelusium, mieście w delcie Nilu, by stawić czoła Sennacherybowi. Wygrali, Asyryjczycy przegrali.
Ten fragment o pominięciu żołnierzy i sprowadzeniu handlarzy może być starożytną hiperbolą dla „patrzcie, jak słabi pokonali silnych”, i jeśli cokolwiek, wspiera wiarę w to, że jakaś bitwa naprawdę się wydarzyła.
Jest też prawdopodobne, że myszy mogły powalić armię. Jeśli 185,000 Asyryjczyków nagle podniosło się i umarło, plaga zrodzona przez myszy jest możliwa. Ale to było w Jerozolimie, a Herodot opisuje klęskę Egipcjan.
Prawdopodobnie dwie historie o dwóch różnych upokorzeniach Asyryjczyków – w Jerozolimie i Egipcie – zostały pomieszane przez wieki. Wydaje się mało prawdopodobne, że potężni wojownicy byli raz po raz rzucani na kolana przez gryzonie wielkości kwiatu loquata.
Coś podejrzanego w państwie Judy
W relacjach asyryjskich, biblijnych i Herodota istnieje wspólny wątek: boska interwencja w sprawy śmiertelników. Kroniki Sennacheryba mówią o „całkowitym strachu” przed bronią, którą władał ich bóg Aszur.
Asyryjczycy nie precyzują, jakiego rodzaju broni używał Aszur. Herodot i Biblia są w tej kwestii bardziej jednoznaczne: bronią Jahwe był anioł śmierci.
Dla starożytnych bogowie rządzili światem i rozstrzygali sprawy ludzi. Starożytni królowie i kapłani pośredniczyli w kontaktach z niewidzialnymi siłami wyższymi w imieniu ludzi. Tak więc osobiste kroniki królów przypisywały sobie zasługi lub usprawiedliwiały ich działania w imieniu bogów.
Teoretycznie konto asyryjskie powinno być bardziej wiarygodne w kampanii Sennacheryba w Judzie, ponieważ jest współczesne i teoretycznie powinno być dokładniejsze; również konta Herodota i biblijne zawierały różnorodny materiał z różnych epok i o różnym pochodzeniu, a zatem są mniej wiarygodne. Ale choć współczesna, asyryjska relacja była tak samo naznaczona bogiem i przesiąknięta propagandą jak każda inna.
Dawni pisarze nie przejmowali się tym, że historia jest „prawdziwa”. Kronikarz powiedziałby, że król A podbił miasto, a król B został pokonany. Królewski kronikarz powiedziałby, że król B obraził Boga i dlatego został ukarany, pozwalając królowi A na zajęcie jego miasta.
Przez cały okres podboju Lewantu przez Sennacheryba, Asyryjczycy prowadzili jasną politykę, polegającą na unieszkodliwianiu zbuntowanych królów i zastępowaniu ich lojalistami. W świecie starożytnym Asyryjczycy słynęli z okrucieństwa. Wojowniczy monarcha Aszurnasirpal opisuje:
„Zbudowałem filar przed bramą jego miasta i obłupiłem wszystkich naczelników, którzy się zbuntowali, a filar pokryłem ich skórami; niektórych zamurowałem w filarze, innych wbiłem na filarze na pal, … i odciąłem kończyny oficerom, urzędnikom królewskim, którzy się zbuntowali. . . .
„Wielu jeńców spośród nich spaliłem ogniem, a wielu wziąłem jako żywych jeńców. Niektórym odciąłem ręce i palce, a innym odciąłem nosy, uszy i palce(?), wielu wydłubałem oczy. Zrobiłem jeden słup z żywych, a drugi z głów, i przywiązałem ich głowy do słupów (pni drzew) wokół miasta. Ich młodzieńców i dziewczęta spaliłem w ogniu. . . Dwudziestu ludzi pojmałem żywcem i uwięziłem ich w murze jego pałacu. . . . Pozostałych strawiłem z pragnienia na pustyni Eufratu.” — Translated by Daniel .D. Luckenbill, Ancient records of Assyria and Babylonia, Chicago
Nic dziwnego, że ludzie byli nimi przerażeni, a opór kruszył się. Nic dziwnego, że fenickie miasta nadbrzeżne poddawały się bez wahania na sam widok Asyryjczyków; nic dziwnego, że fenicki król uciekł za granicę.
Nic dziwnego, że Ezechiasz natychmiast zapłacił wysoką daninę po upadku Lachisz.
Ponieważ Asyryjczycy nie słynęli z polityki „żyj i daj spokój” swoim wrogom, nasuwają się pytania, co się stało w kampanii judzkiej.
Dlaczego Sennacheryb zmienił politykę? Dlaczego nie zdetronizował zbuntowanego króla Ezechiasza i nie zastąpił go lojalnym poddanym? Dlaczego Jerozolima nie została zdobyta jak inne stolice?
Na koniec dnia musiało być tak, że mord lub inne nieszczęście dotknęło obóz asyryjski i Asyryjczycy musieli przerwać kampanię (Herodot 2, 2 Królów 19:35-37, Izajasz 37:33-37, 2 Kronik 32:21). To jest jedyne możliwe wyjaśnienie, dlaczego Asyryjczycy nie zdobyli Jerozolimy. Byli po prostu niezdolni.
Celowe okazywanie pobłażliwości buntownikom sprawiłoby, że Sennacheryb wyglądałby słabo, co skutkowałoby kolejnymi powstaniami.
Grzechy ojca
Jednakże ta jerozolimska rutyna musiała być ohydnym wstydem, co prowadzi nas do pozornie niezwiązanego z tym faktu, że w asyryjskim pałacu w Niniwie znajdują się napisy chwalące się zwycięstwem pod Lachisz, podczas gdy kroniki pomijają całą sprawę. Połączmy teraz kilka kropek.
Nie było zwyczajem Asyryjczyków zapisywać swoje porażki na murach pałacu w Niniwie. Porażka oznaczała boską dezaprobatę. Nagła śmierć Sargona w Kapadocji (Turcja) była postrzegana jako zły omen, kara boska, w całym imperium asyryjskim, co doprowadziło do powstań.
Sennacherib wiedział o tym i zadał sobie wiele trudu, by przezwyciężyć grzechy swego ojca. Jednym ze środków było porzucenie stolicy, którą Sargon zbudował w Khorsabadzie, i zlecenie budowy nowego pałacu w Niniwie.
Rozległy pałac, który Sennacheryb wzniósł w Niniwie, zajmował powierzchnię 450 metrów na 210 metrów. Przedstawiał on między innymi zdobywanie łupów z Lachisz:
Sennacherib, król wszechświata, król Asyrii, siedzący na fotelu; łupy z Lachisz przeszły przed nim”– Mordechai Cogan, The Raging Torrent 135 (wyd. 2, Jerozolima 2018)
Każdy zagraniczny lub krajowy dygnitarz starający się o audiencję u króla widziałby tę płaskorzeźbę. Dlaczego? Ponieważ świadczyło to o tym, że kampania w Judzie nie zakończyła się całkowitym fiaskiem.
Asyryjczycy nie byli przeciwni zmienianiu zapisów historycznych, jeśli było to celowe. Szósta kampania Sennacheryba przeciwko Elamitom została zapisana jako zwycięska, ale pominięto wzmiankę o tym, że zaraz potem król Elamitów uderzył ponownie, zapuszczając się aż do Babilonu i pojmując asyryjskiego wicekróla.
Podobnie, nieudane zdobycie Jerozolimy zostało zapisane z dumą, opisując 200 150 więźniów oraz talenty srebra i złota: 300 talentów srebra byłoby warte w dzisiejszym pieniądzu prawie 2 miliony dolarów, a 30 talentów złota było warte prawie 12 milionów dolarów. Można się znowu zastanawiać nad prawdziwością: skąd Ezechiasz miałby wziąć takie ogromne sumy, skoro Świątynia była obnażana za każdym razem, gdy zbliżała się obca armia (2 Krl 12:18,16:8; 2 Kronik 16:2,3).
W końcu wszystkie relacje – Asyryjczyków, Biblii i Herodota – interpretowały wydarzenia. Nie wymyśliły ich.
Asyryjskiej armii przydarzyło się coś nieoczekiwanego, co mieszkańcy starożytnego Bliskiego Wschodu przypisywali boskiej ingerencji.
Starożytni królowie musieli zadowolić swoich poddanych i bogów, a propaganda była najskuteczniejszym sposobem na zniekształcenie historii i zatuszowanie porażki. Niepowodzenie Sennacheryba w zdobyciu Jerozolimy było żenujące i zostało zrekompensowane przez wielkie płaskorzeźby na ścianach pałaców i ekstrawaganckie twierdzenia o grabieży. Fakt, że jeden z głównych inicjatorów asyryjskiej rebelii, Ezechiasz, pozostał na tronie, choć pozbawiony bogactwa i kobiet, może mówić wszystko.