Jake T. Austin, absolwent serialu „The Fosters”, w końcu ujawnił prawdziwy powód swojej decyzji o odejściu z serialu Freeform.
Na swoim koncie na Twitterze, aktor odpowiedział na pytania fanów dotyczące jego odejścia, mówiąc, że naprawdę chciał kontynuować rolę Jezusa, ale zdecydował się odejść po tym jak został poproszony o powrót tylko na trzy odcinki. Austin zdał sobie sprawę, że nie chce być powstrzymywany przed realizacją innych projektów tylko dlatego, że był związany z serialem.
Gdy zapytano go, czy jest otwarty na udział w plotkowanym reboocie „Czarodziejów z Waverly Place”, powiedział, że jest na to gotowy. Ale ponieważ reboot nie został jeszcze potwierdzony, Austin skupia się na pisaniu scenariusza opartego na swoim życiu.
Po zakończeniu trzeciego sezonu „Czarodziejów z Waverly Place”, pojawiły się doniesienia, że Austin zdecydował się odejść z serialu. W tym czasie aktor nie wyjaśnił niczego swoim fanom. W swojej ostatniej scenie w serialu, Jesus brał udział w wypadku samochodowym, według Seventeen. Odcinek zakończył się wielkim cliffhangerem, ponieważ losy Jesusa nie zostały ujawnione. Kiedy później zatweetował, że nie wraca już do serialu, fani jeszcze bardziej zaniepokoili się losem Jesusa. Jednak w 4 sezonie potwierdzono, że Jesus nadal żyje. Jednakże, nie był on już grany przez Austina, ale przez Noah Centineo.
Międzyczasie, „The Fosters” Sezon 4 powróci do Freeform 31 stycznia o godzinie 20:00 EST. „Insult to Injury” będzie zobaczyć Jezus jest pędzony do szpitala po poważnej sprzeczki z Mariana (Cierra Ramirez) ex-chłopaka. Wygląda na to, że Jesus przeżyje, ale najprawdopodobniej będzie potrzebował dużo czasu, aby dojść do siebie.