Ten artykuł pochodzi od naszych przyjaciół z LearnVest, wiodącej strony dla kobiet i ich pieniędzy.

Gdzie nazywasz dom – i ile kosztuje cię życie tam?

Jeśli nie przeprowadziłeś się z miasta o jednym koszcie życia do innego o zupełnie innych kosztach, możesz traktować takie rzeczy jak to, ile płacisz za czynsz, płacisz za zakupy spożywcze każdego tygodnia, lub budżet na jesienne ubrania jako pewnik.

Ja też tak robiłam: Dopóki nie zamieniłem jednego wybrzeża na drugie, przenosząc się z Nowego Jorku do Los Angeles. Poza pogodą i małymi różnicami kulturowymi (metro vs kabriolet, awokado vs bajgle, Real Housewives of New York vs Beverly Hills), było to również finansowe przebudzenie o tym, jak bardzo lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja wpływa na twoją dolną linię.

Moje badania pochodzą z pięciu lat, które spędziłam mieszkając na Manhattanie przed przeprowadzką do LA dwa lata temu. Od dawna jestem posiadaczką budżetu (śledzenie budżetu to inna historia), więc mogłam obserwować, jak zmienia się mój bilans takich rzeczy, jak tygodniowe wydatki na jedzenie i miesięczne rachunki za prąd, gdy przenosiłam się z jednego miasta do drugiego.

Tutaj, w rozbiciu na główne kategorie wydatków samotnej, 28-letniej kobiety, znajdują się moje ustalenia. I tak wiem, to zestawienie wyglądałoby zupełnie inaczej, gdybym była, powiedzmy, głową czteroosobowej rodziny, ale teraz, jako świeżo upieczona kohabitantka, oto uczciwe spojrzenie na to, co wydałam mieszkając na każdym z wybrzeży.

Zwycięzca mieszkaniowy: LA by a Long Shot

Miałam szczęście mieszkać w mieszkaniu ze stabilizacją czynszu w nowojorskiej West Village, więc mój czynsz wynosił tylko 1000 dolarów miesięcznie. Wiem: Jeśli mieszkasz w części kraju o rozsądnych kosztach mieszkaniowych, twoja szczęka właśnie opadła, ale uwierz mi, to było niewiarygodnie niskie jak na Manhattan. To powiedziawszy, mój $1,000 pozwolił mi na mieszkanie wielkości szafy na 4 piętrze budynku bez windy.

Moja kuchnia, salon i jadalnia były tą samą przestrzenią 10×10 stóp (kitchdineliveroom?). Kiedy przeniosłem się do LA, wydałem dokładnie te same 1000 dolarów, ale tutaj dostałem sypialnię o wymiarach 12×14 stóp w masywnym domu z podwórkiem. Uwaga: mój dom w LA był również w równie pożądanej okolicy jak moje mieszkanie w NYC.

Dolar za dolara, wydatki są takie same, ale wartość jest nieporównywalna. W LA dostępne były znacznie tańsze opcje mieszkaniowe. Wybrałem mieszkanie w dużym domu z przyjaciółmi, ale mogłem mieszkać w większym apartamentowcu ze współlokatorem za 800 dolarów miesięcznie. Musiałbyś mieszkać w głębi Brooklynu, aby zapłacić tak mało w Nowym Jorku.

Zwycięzca transportu: Nowy Jork, No Contest

Ten z łatwością trafia na Manhattan. Jako nowojorczyk chodziłem do pracy każdego dnia za zero dolarów. Nawet gdybym dojeżdżał do pracy, jeździłbym metrem za 104 dolary miesięcznie, bez ograniczeń.

A tymczasem w Los Angeles, moja obecna opłata za samochód wynosi 205 dolarów miesięcznie (co jest bardzo niskie w porównaniu z większością), plus ubezpieczenie samochodu w wysokości 117 dolarów. Mamy już 322 dolary miesięcznie, a nawet nie uwzględniłem astronomicznej ceny gazu. Ja tankuję moją Jettę około dwa i pół razy w miesiącu. Z gazem przy $4.35 za galon, to kosztuje mnie około $56 za zbiornik, lub dodatkowe $120 miesięcznie za gaz!

Zwycięzca w jedzeniu i piciu: It’s a Draw

Istnieje wiele czynników do rozważenia. Po pierwsze masz artykuły spożywcze. Tutaj LA wygrywa na milę. Moje pudełko Special K kosztowało mnie kiedyś 5,15$ na Manhattanie. Dzisiaj to samo pudełko kosztuje mnie $3.95. To samo dotyczy takich rzeczy jak alkohol ($9.99 za sześciopak Corony vs. $6.99) i środki czystości ($5.99 za butelkę Tide w Nowym Jorku vs. $4.99 w LA).

Ale NYC wygrywa w fast foodach. Tak, w LA są fantastyczne, zdrowe opcje, które nie rozbiją banku, ale żadne miasto na świecie nie oferuje takiej ilości, różnorodności i niskich cen jedzenia typu „grab-and-go” jak Manhattan. Jeśli chcę zjeść tajski na wynos w LA, idę do jednego miejsca w mojej okolicy, które oferuje tę kuchnię. Gdybym chciał tajskie jedzenie na wynos w Nowym Jorku, wyszedłbym przez drzwi frontowe, wybrał kierunek i miał trzy niesamowite opcje w obrębie jednego bloku.

Wtedy mamy koszt jedzenia na mieście: Tutaj, moim zdaniem, LA jest zwycięzcą. Myślę, że ma to coś wspólnego z ilością alkoholu spożywanego podczas posiłku w Nowym Jorku w porównaniu do posiłku w LA (ponieważ ludzie jeżdżą!). Mam również wrażenie, że w LA jest po prostu większa dostępność świeżego jedzenia, więc restauracje średniego szczebla mogą zaoferować niesamowite posiłki, podczas gdy tylko bardziej ustabilizowane i drogie restauracje w Nowym Jorku mogą zrobić to samo.

Zwycięzca w kategorii ubrań: LA Every Time

Na koniec najważniejsza kategoria w życiu każdej samotnej kobiety: jej budżet na ubrania.

Dolna linia: Mam teraz jedną szafę zamiast dwóch. Tak, zimą w LA nosimy buty i dżinsy, a ja mam dwa ciepłe płaszcze na zimne noce, ale moja szafa została zmniejszona o połowę, odkąd przeprowadziłam się do Południowej Kalifornii. Dodatkowo, jest to miasto minimalizmu, jeśli chodzi o modę, więc szalone, wieloczęściowe stroje z Manhattanu zostały porzucone na rzecz zwiewnych topów i swobodnych sukienek. To samo dotyczy butów. W Nowym Jorku po jednym sezonie spędzonym na brukowanych ulicach Meatpacking District moje buty byłyby już poszarpane. Tutaj jeżdżę samochodem, więc to żaden konkurs.

Przyznaję, japonki to inna sprawa, ale są one tylko trochę tańsze niż nowa para skórzanych butów do kolan, jeśli wiesz co mam na myśli.

Wniosek: Overall, LA Wins

To jest inna historia niż nazywanie LA „tańszym” niż Nowy Jork. Oba są drogimi miastami o wyższych kosztach życia niż większość innych miejsc w USA, ale to, co można dostać za swoje pieniądze na Zachodnim Wybrzeżu, jest po prostu lepsze niż alternatywa na Wschodnim Wybrzeżu.

Aby naprawdę to urzeczywistnić, musisz utrzymać koszty samochodu na niskim poziomie i mieszkać poza najbardziej popularnymi dzielnicami miasta (przepraszam, West Hollywood i Santa Monica), ale możesz żyć niesamowicie komfortowo z ogrodem ziołowym, drzewem cytrynowym i niesamowicie niskim rachunkiem za prąd (ledwo potrzebujesz ogrzewania lub klimatyzacji!), jeśli grasz w swoje karty w prawo.

Chcesz zagrać w porównanie i kontrast? Jeśli nie nazywasz jednego lub drugiego wybrzeża domem, założę się, że będzie to dla ciebie zabawna gra. Wyzywam cię, abyś powiedział mi ile wydajesz na czynsz, jedzenie i ubrania.

Więcej od LearnVest

  • Jak udało mi się to w Nowym Jorku bez pomocy rodziców
  • Panuj nad swoimi pieniędzmi z darmowym Take Control Bootcamp
  • Dlaczego Broke jest nowym singlem
  • Zdjęcie panoramy Nowego Jorku dzięki uprzejmości .

    .

    Dodaj komentarz

    Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *