Baby Face Nelson
Lester Joseph Gillis, lepiej znany jako Baby Face Nelson, był młodym gangsterem i rabusiem bankowym z Chicago, który był związany z Gangiem Touhy i Johnem Dillingerem. W 1934 roku został nazwany wrogiem publicznym nr 1 i do końca roku zginął w wieku 25 lat. Podczas swojej szajki przestępczej Gillis, używając pseudonimu George Nelson, był odpowiedzialny za zabicie większej liczby agentów FBI na służbie niż jakakolwiek inna osoba.
State Street, Chicago, Illinois, przez Detroit Photographic Co., 1900
Gillis urodził się 6 grudnia 1908 roku w Chicago, Illinois i w wieku siedmiu lat został aresztowany po przypadkowym postrzeleniu kolegi z zabawy w szczękę znalezionym pistoletem. Po ponad rocznym pobycie w stanowym poprawczaku, został zwolniony i wkrótce przemierzał ulice Chicago z gangiem młodocianych bandziorów. W wieku 13 lat został ponownie aresztowany za kradzieże i jazdę na gapę i wysłany do szkoły karnej na 18 miesięcy. Po wyjściu na wolność natychmiast powrócił do swoich bandyckich zachowań i stał się znakomitym złodziejem samochodów. Wkrótce związał się z gangiem i został nazwany „Baby Face” z powodu swojego młodzieńczego wyglądu i drobnej postury, choć współpracownicy nazywali go po prostu Jimmy. Jego inne wczesne działania przestępcze obejmowały kradzież opon, prowadzenie destylarni, przemyt i napady z bronią w ręku.
W 1928 roku Nelson pracował na sąsiedniej stacji Standard Oil, która stała się siedzibą grupy młodych złodziei opon, znanych jako „striptizerzy”. W tym czasie związał się z członkami podmiejskiego gangu Touhy Gang. W tym samym roku poznał i poślubił sprzedawczynię Helen Wawrzyniak, z którą miał mieć dwójkę dzieci. W ciągu dwóch lat Nelson stanął na czele gangu, który aktywnie uczestniczył w napadach z bronią w ręku. 6 stycznia 1930 r. gang wtargnął do domu dyrektora magazynu Charlesa M. Richtera, związał go taśmą klejącą i zabrał biżuterię wartą około 205 000 dolarów. Bandziory kontynuowały te napady na domy w innych miejscach, zyskując sobie przydomek „The Tape Bandits.”
21 kwietnia 1930 roku Nelson napadł na swój pierwszy bank, zabierając około 4000 dolarów. Po kolejnym napadzie na bank w październiku, został zidentyfikowany jako jeden z rabusiów. Kolejny napad na dom zaledwie kilka dni później, jeden z napastników został opisany jako: „Miał dziecięcą twarz. Był przystojny, niewiele więcej niż chłopiec, miał ciemne włosy i był ubrany w szary płaszcz i brązowy filcowy kapelusz, z wywiniętym rondem.” W następnym miesiącu Nelson i jego ekipa zostali powiązani z nieudanym napadem na przydrożny dom w Summit, Illinois, gdzie wybuchła strzelanina, w wyniku której zginęły trzy osoby, a trzy zostały ranne. Kolejny napad zaledwie kilka dni później w tawernie spowodował kolejne morderstwo.
Illinois State Penitentiary, Joliet, Illinois by the Detroit Publishing Co., ok. 1900
Przez zimę 1931 roku większość Bandytów z Taśm została zaokrąglona, w tym Nelson. Został on skazany na rok więzienia do dożywocia za napad na bank w Chicago, Illinois, w styczniu 1931 r.
Po roku więzienia, Nelson został przeniesiony z więzienia stanowego Illinois w Joliet, Illinois, aby stanąć przed sądem pod zarzutem kolejnego napadu na bank w Wheaton, Illinois. 17 lutego 1932 r. Nelson uciekł strażnikom więziennym podczas powrotu do Joliet. Dzięki swoim kontaktom w gangu Touhy, Nelson uciekł na zachód, do Reno, Nevada. Po krótkim pobycie przeniósł się do Sausalito w Kalifornii, gdzie poznał Johna Paula Chase’a. Chase był zamieszany w przemyt alkoholu i miał powiązania z podziemiem. Nelson wkrótce zaczął pracować z Chase’em jako uzbrojony strażnik ciężarówki używanej do nielegalnego transportu trunków. Obaj mężczyźni stali się bliskimi przyjaciółmi, a wkrótce do Nelsona dołączyła jego żona.
Eddie Bentz, Bank Robber
Następnej zimy Nelson powrócił do Reno, gdzie spotkał Alvina Karpisa, który przedstawił go Eddiemu Bentzowi, rabusiowi banków ze Środkowego Zachodu. Współpracując z Bentzem, Nelson powrócił na Środkowy Zachód w maju 1933 roku. W Indianie Nelson poznał kilku przestępców, w tym Homera Van Metera, i od czasu do czasu towarzyszył im w podróży do San Antonio w Teksasie. To właśnie w tym czasie Nelson mógł nawiązać kontakt z Gangiem Dillingera.
18 sierpnia 1933 roku Nelson obrabował bank w Grand Haven, Michigan. Następnie utworzył kolejny gang, w skład którego weszli Homer Van Meter, Tommy Carroll, Eddie Green i inni lokalni złodzieje. Po tym jak 23 października 1933 r. gang obrabował First National Bank w Brainerd, Minnesota, z 32 000 dolarów, Nelson dziko rozpylił kule z pistoletu maszynowego w kierunku przechodniów podczas ucieczki.
Potem zabrał swoją żonę Helen i czteroletniego syna i wyjechał z ekipą do San Antonio w Teksasie. W grudniu policja w San Antonio otrzymała cynk, że w okolicy pojawili się „gangsterzy z Północy o dużej sile rażenia”. Wkrótce jeden ze złodziei został złapany w pułapkę przez dwóch detektywów i otworzył ogień, zabijając detektywa H.C. Perrina i raniąc detektywa Ala Hartmana. Następnie pozostali członkowie gangu uciekli we wszystkich kierunkach. Nelson wraz z żoną udał się do Kalifornii, gdzie ponownie związał się z Johnem Paulem Chase’em.
John Paul Chase
Dwaj przestępcy pozostawali razem przez prawie rok, w tym czasie w Minneapolis został zastrzelony mężczyzna. Sprawcy znajdowali się podobno w samochodzie na kalifornijskich tablicach rejestracyjnych, który ostatecznie został namierzony jako samochód należący do Nelsona. Po krótkiej podróży do Bremerton w stanie Waszyngton, Nelson i Chase udali się do Reno w stanie Nevada. Chase zeznał później w wywiadzie, że Nelson zabił człowieka podczas sprzeczki, gdy tam przebywali. Ofiara była świadkiem w sprawie o oszustwo pocztowe w Stanach Zjednoczonych.
W kwietniu 1934 roku Nelson, Helen Gillis i John Paul Chase udali się do Chicago, Illinois, gdzie dołączyli do gangu Dillingera. Podczas gdy Chase pozostał w Chicago, Nelson i jego żona spędzili wakacje z Gangiem Dillingera w Little Bohemia Lodge w północnym Wisconsin.
Dillinger i jego gang ukryli się w Little Bohemia, Manitowish Waters, Wisconsin. Doszło tu do bitwy z użyciem broni, w której zginęło dwóch mężczyzn, a czterech zostało rannych podczas ucieczki gangu.
Kiedy FBI dowiedziało się o lokalizacji gangu 22 kwietnia 1934 roku, agenci specjalni udali się do Little Bohemia Lodge. Jednak szczekające psy zaalarmowały gangsterów o zbliżającym się nalocie, a gangsterzy uciekli w ciemnościach, pozostawiając kilka kobiet współpracowników, w tym Helen Gillis, za sobą.
Nelson uciekł do pobliskiego domu i sforsował drogę z dwoma zakładnikami. Niedługo potem na miejsce zdarzenia przybyli agenci specjalni J.C. Newman i W. Carter Baum wraz z miejscowym konstablem. Kiedy ich samochód zatrzymał się, drobny Nelson, który miał tylko pięć stóp i cztery cale wzrostu i ważył 133 funty, podbiegł do samochodu i kazał wysiąść jego mieszkańcom. Zanim zdążyli się podporządkować, Nelson zastrzelił wszystkich trzech mężczyzn, natychmiast zabijając agenta specjalnego Bauma serią strzałów ze swojego pistoletu automatycznego.
W krótkim czasie Chase dołączył do Nelsona. Helen Gillis, która została zwolniona, spotkała swojego męża i Chase’a około miesiąc później. Przez kilka dni mieszkali w pobliżu Lake Geneva w Wisconsin. 23 czerwca 1934 roku prokurator generalny Homer S. Cummings zaoferował nagrodę za schwytanie Nelsona lub informacje prowadzące do jego aresztowania.
30 czerwca 1934 roku miał miejsce napad na Merchants National Bank, South Bend, Indiana, w którym został zastrzelony policjant. „Baby Face” Nelson, John Dillinger i Homer Van Meter uczestniczyli we właściwym napadzie. Po napadzie gangsterzy uciekli do Chicago, Illinois. Później dwóch policjantów zostało zastrzelonych na Wolf Road, poza Chicago, kiedy Nelson otworzył ogień, gdy zbliżali się do miejsca spotkania gangu.
Lester Gilllis Wanted Poster
Nieznany przywódca gangsterów John Herbert Dillinger został zastrzelony 22 lipca 1934 roku. Po śmierci Dillingera, Nelson, Helen Gillis i Chase wraz z dwoma wspólnikami wyjechali z Chicago do Kalifornii. Tego lata Nelson i Chase odbywali liczne podróże między Chicago a Kalifornią. Pewnego razu zostali zatrzymani za przekroczenie prędkości w małym miasteczku, ale po zapłaceniu 5 dolarów mandatu na posterunku policji zostali zwolnieni. Ich samochód, w którym znajdowały się karabiny maszynowe, strzelby i amunicja, nie został przeszukany.
Pod koniec sierpnia grupa wróciła do Chicago. W ciągu miesiąca Nelson wyjechał do Nevady, a Chase do Nowego Jorku. Nelson i Chase ponownie połączyli siły 10 października 1934 roku w pobliżu Minden, w stanie Nevada. Następnie udali się do Chicago, gdzie 26 listopada 1934 r. ukradli samochód i pojechali do Wisconsin.
Inspektor Samuel P. Cowley z biura FBI w Chicago został wyznaczony do poszukiwania Nelsona. 27 listopada 1934 r. Cowley otrzymał wiadomość, że Nelson był widziany jako kierowca skradzionego samochodu. Dwóch agentów specjalnych zauważyło pojazd w pobliżu Barrington w stanie Illinois. Nelson zajechał swoim samochodem za agentów, a Chase wystrzelił pięć kul z karabinu automatycznego do ich samochodu. Jeden z agentów odpowiedział ogniem i jeden strzał przebił chłodnicę samochodu Nelsona, częściowo go unieruchamiając.
Inspektor Cowley i agent specjalny Herman Edward Hollis podjechali innym samochodem i zaczęli ścigać Nelsona i Chase’a. Nagle Nelson zjechał z Northwest Highway przy wjeździe do North Side Park w Barrington, Illinois, i zatrzymał się. Zanim Cowley i Hollis zdążyli wysiąść z samochodu, Nelson i Chase zaczęli strzelać do nich z broni automatycznej. Agent specjalny Hollis zginął w czasie walki, a inspektor Cowley, który został śmiertelnie ranny, zmarł wczesnym rankiem następnego dnia.
Baby Face Nelson nie żyje, Chicago Tribune Newspaper
Nelsonowi, również krytycznie rannemu, Chase pomógł wsiąść do samochodu Cowleya. Wiele broni i innych przedmiotów zostało przeniesionych z samochodu Nelsona do samochodu agentów. Helen Gillis leżała na polu w czasie bitwy. Wskoczyła do rządowego pojazdu, gdy Chase go odjeżdżał.
„Baby Face” Nelson zmarł około 20:00 tego wieczoru. W odpowiedzi na anonimowy telefon, agenci FBI znaleźli jego ciało następnego dnia w pobliżu Niles Center, Illinois.
Wdowa po Nelsonie została aresztowana 29 listopada 1934 roku. Złamawszy warunki zwolnienia warunkowego, Helen Gillis została skazana na rok i jeden dzień więzienia w Federalnym Zakładzie Poprawczym dla Kobiet w Mila, Michigan.
Chase został zatrzymany później i odsiedział wyrok w Alcatraz.
Wdowa została aresztowana w 1934 roku.