Kevin Evans relaksuje się w swoim małym mieszkaniu po powrocie do domu z pracy. Evans, który stracił dochód i dom w czasie recesji, ma teraz zajęte wynagrodzenie po tym, jak zalegał z płatnościami za karty kredytowe. Colin E. Braley/AP for ProPublica hide caption
toggle caption
Colin E. Braley/AP for ProPublica
Kevin Evans relaksuje się w swoim małym mieszkaniu po przyjściu do domu z pracy. Evans, który stracił dochody i dom w czasie recesji, ma teraz zajęte wynagrodzenie po zaleganiu z płatnościami za karty kredytowe.
Colin E. Braley/AP for ProPublica
Miliony Amerykanów wciąż zmagają się z długami, które nagromadziły się od czasu recesji. A nowe liczby z poniedziałku pokazują, że wielu z nich ma trudniejszy czas niż mogłoby się wydawać.
Jeden na 10 pracujących Amerykanów w wieku od 35 do 44 lat otrzymuje swoje wynagrodzenie. Oznacza to, że ich wynagrodzenie jest potrącane – często z powodu starego długu na karcie kredytowej, rachunku za leczenie lub pożyczki studenckiej.
Ta uderzająca liczba jest wynikiem współpracy NPR i ProPublica. Raport oferuje pierwsze dostępne krajowe dane na temat pozbawiania wynagrodzeń.
A 'Roundhouse' Punch
W 2009 roku Kevin Evans był jednym z milionów Amerykanów zaskoczonych przez recesję. Miał za sobą 25-letnią karierę sprzedawcy mebli biurowych, ale nagle firmy przestały je kupować. Jego dochody załamały się. Sprzedał swój dom z trzema sypialniami pod Kansas City, na który nie było go już stać.
Ta historia była współrealizowana przez NPR i ProPublica, organizację zajmującą się dziennikarstwem śledczym.
W związku z tymi historiami, ADP, największy w kraju dostawca usług płacowych, opublikował raport na temat pozbawiania wynagrodzeń. Na prośbę ProPublica zbadano dane płacowe z 2013 roku dla 13 milionów pracowników. Przeczytaj raport tutaj.
Więcej o tej historii:
- Z NPR: With Debt Collection, Your Bank Account Could Be At Risk
- From ProPublica: Unseen Toll, Wages Of Millions Seized To Pay Past Debts
- Z ProPublica: Old Debts, Fresh Pain: Weak Laws Offer Debtors Little Protection
Jeśli masz doświadczenie z pierwszej ręki, będąc pozwanym o dług, NPR i ProPublica chciałyby usłyszeć od Ciebie. Użyj tego formularza, aby poufnie przesłać wskazówkę. Reporter może się z Państwem skontaktować.
Przez kilka następnych lat pracował na nisko płatnych stanowiskach: w tartaku, w całodobowym centrum fitness. Wynajmował pokój od przyjaciela. Nigdy nie pobierał zasiłku dla bezrobotnych. Ale z córką w college’u i podstawowymi wydatkami na życie, skończył z długiem na karcie kredytowej w wysokości $7,000, którego, jak twierdzi, nie był w stanie spłacić. Evans, lat 58, spadł z klasy średniej do poziomu życia na granicy ubóstwa.
Pod koniec zeszłego roku znalazł lepiej płatną pracę w pełnym wymiarze godzin w Springfield, Mo. Wszystko zaczęło się układać, aż do początku tego roku, kiedy otworzył czek z wypłatą i stwierdził, że brakuje jednej czwartej jego sumy. Dwa razy w miesiącu, bez względu na to, czy było go na to stać, czy nie, 25 procent jego pensji – prawny limit – trafiało na poczet długu, który wraz z odsetkami i opłatami urósł do ponad 15 000 dolarów. „To był cios z prawej strony, który powalił cię na ziemię” – mówi Evans.
Recesja i jej następstwa spowodowały eksplozję spraw takich jak sprawa Evansa. Wierzyciele i kolekcjonerzy ścigali w sądzie zmagających się z problemami posiadaczy kart i innych dłużników, zabezpieczając wyroki, które pozwalają im przejąć część nawet skromnych zarobków. Cios finansowy może być druzgocący – ponad połowa stanów USA zezwala wierzycielom na zajęcie jednej czwartej wynagrodzenia po opodatkowaniu. Ale pomimo wzrostu liczby potrąceń, liczba Amerykanów dotkniętych tym problemem pozostawała nieznana.
Na prośbę ProPublica, ADP, największy w kraju dostawca usług płacowych, podjął się badania zapisów płacowych dla 13 milionów pracowników. Raport ADP, wydany w poniedziałek, pokazuje, że wśród pracowników w wieku od 35 do 44 lat, którym w 2013 r. odebrano wynagrodzenie, mniej więcej połowa, co nie jest zaskoczeniem, zalegała z alimentami na dzieci. Ale znaczna liczba osób została pozbawiona zarobków za długi konsumenckie, takie jak karty kredytowe, rachunki medyczne i kredyty studenckie.
Właściwie, w przypadku pracowników zarabiających od 25 000 do 40 000 dolarów rocznie, więcej osób zostało pozbawionych zarobków za długi konsumenckie niż za alimenty. Oznacza to dramatyczną zmianę. W przeszłości zdecydowana większość potrąceń z pensji miała na celu zabezpieczenie płatności alimentów na dzieci lub ściąganie niezapłaconych podatków. Jednak w ostatnich latach firmy windykacyjne złożyły miliony pozwów przeciwko ludziom za zwykłe podstawowe zadłużenie konsumenckie: rachunki medyczne, kredyty studenckie i zadłużenie na kartach kredytowych.
W rozszerzeniu na całą populację amerykańskich pracowników, ustalenia ADP wskazują, że 4 miliony pracowników – około 3 procent wszystkich pracowników – miało pensje zajęte na poczet długu konsumenckiego w 2013 roku. Ludzie w niektórych regionach geograficznych i grupach dochodowych mieli dwukrotnie wyższy wskaźnik zajęcia wynagrodzenia.
Carolyn Carter z Narodowego Centrum Prawa Konsumenckiego mówi, że te ustalenia są „alarmujące.”
„Państwa i rząd federalny powinny spojrzeć na reformę naszych praw dotyczących zajęcia wynagrodzenia z pewną pilnością”, mówi.
Wzrost liczby zajęć wierzytelności konsumenckich to „duża zmiana”, w dużej mierze niewidoczna dla badaczy z powodu braku danych, mówi Michael Collins, dyrektor wydziału Centrum Bezpieczeństwa Finansowego na Uniwersytecie Wisconsin w Madison. Potencjalne trudności finansowe nałożone przez te zajęcia i ich liczba powinny przyciągnąć uwagę decydentów, mówi. „Jest to coś, o co powinniśmy się troszczyć.”
Wysokie wskaźniki zajęcia wynagrodzenia na Środkowym Zachodzie
BadanieADP, pierwsze zakrojone na szeroką skalę spojrzenie na to, ilu pracowników ma zajęte wynagrodzenie i dlaczego, ujawnia to, co było ukrytym ciężarem dla rodzin klasy pracującej. Zajęcie pensji było najbardziej powszechne wśród pracowników fizycznych w średnim wieku i pracowników o niższych dochodach.
Blisko 5 procent osób zarabiających od 25 000 do 40 000 dolarów rocznie miało część swoich zarobków przeznaczoną na spłatę długów konsumenckich w 2013 roku, jak wykazało ADP. Więcej osób w tej grupie dochodowej zostało zajętych na spłatę długów konsumenckich niż na zapłacenie alimentów na dzieci.
Prawdopodobnie z powodu zmagającej się z problemami gospodarki w regionie, wskaźnik ten był najwyższy na Środkowym Zachodzie. Tam, ponad 6 procent pracowników zarabiających pomiędzy $25,000 a $40,000 – 1 na 16 – miało zajęte pensje na poczet długów konsumenckich. Pracownicy na północnym wschodzie mieli najniższy wskaźnik. Statystyki nie zostały podzielone według rasy.
Obecnie losy dłużników zależą w dużej mierze od tego, gdzie mieszkają. Prawo stanowe jest bardzo zróżnicowane. Cztery stany – Teksas, Pensylwania, Karolina Północna i Karolina Południowa – w znacznym stopniu zakazują zajmowania wynagrodzenia wynikającego z długów konsumenckich.
Większość stanów pozwala jednak wierzycielom na zajęcie jednej czwartej wynagrodzenia dłużnika – jest to najwyższa stawka dozwolona przez prawo federalne. Evans miał nieszczęście mieszkać w stanie Missouri, który nie tylko pozwala wierzycielom na zajęcie 25 procent, ale również pozwala im na dalsze naliczanie wysokich odsetek nawet po wydaniu wyroku.
Uwaga o zajęciu wynagrodzenia w Missouri
Missouri zapewnia ochronę dla głowy gospodarstwa domowego z dziećmi na utrzymaniu, która ogranicza stawkę zajęcia do 10 procent wypłaty pracownika. Ale Kevin Evans nie kwalifikował się do tej ochrony – ani nawet o niej nie wiedział. A ciężar spoczywa na dłużniku, aby wiedział o takich zwolnieniach i poprosił o niższą stawkę przydziarniania. Jest to legalne dla windykatorów do zajęcia 25 procent czeków ludzi w Missouri, nawet jeśli są głową gospodarstwa domowego, dopóki dłużnik nie sprzeciwi się i nie poprosi o zwolnienie.
Na początku 2010 roku, Evans spadł tak daleko w tyle, że Capital One zawiesił jego kartę. Przez miesiące dokonywał miesięcznych płatności w wysokości 200 dolarów na poczet swojego długu w wysokości 7000 dolarów, zgodnie z oświadczeniami przejrzanymi przez NPR i ProPublica. Ale do tego czasu, płatności ledwo nadążały za odsetkami, które wynosiły 26 procent. W 2011 roku, kiedy Evans nie mógł już dłużej nadążać, Capital One złożył pozew. Zapisy sądowe pokazują, że Evansowi doręczono wezwanie do zapłaty, ale mówi, że nie rozumiał, iż stos papierów, które otrzymał, zawierał wezwanie do stawienia się w sądzie z datą rozprawy.
Gdyby Evans mieszkał w sąsiednim Illinois, oprocentowanie jego długu spadłoby poniżej 10 procent po tym, jak jego wierzyciel wygrał wyrok w sądzie. Ale w Missouri, wierzyciele mogą nadal dodawać umowną stopę procentową przez cały czas trwania długu, więc rachunek Evansa wciąż się powiększał. Prawo Missouri pozwoliło również Capital One na doliczenie 1200 dolarów opłaty adwokackiej. Niektóre inne stany cap takie opłaty do nie więcej niż kilkaset dolarów.
Evans ma mimowolnie zapłacił ponad $6,000 w tym roku na jego starego długu, średnio około $480 każdy paycheck, ale on wciąż jest winien więcej niż $10,000. „To jest mój dług. Chcę go spłacić”, mówi Evans. Ale „muszę pochodzić z dużych ilości pieniędzy, więc nie tylko nadal się pummeled.”
Capital One mówi w oświadczeniu, że działania prawne są zawsze ostatecznością. Firma twierdzi, że próbowała współpracować z Evansem, ale nie był on w stanie nadążyć z płatnościami w ramach planu płatności, na który się zgodził.
Proces Garnishment
Firmy mogą również zająć fundusze z konta bankowego pożyczkobiorcy. Nie ma danych na temat tego, jak często się to zdarza, mimo że jest to powszechny sposób postępowania dla windykatorów. Wśród osób, z którymi NPR i ProPublica przeprowadziły wywiady, a które miały zajęte pensje, częściej niż inni, firmy windykacyjne podejmowały również próby zajęcia pieniędzy z ich kont bankowych. Niektóre osoby, z którymi rozmawialiśmy, powiedziały, że w rezultacie przestały trzymać pieniądze w bankach.
Proces zajmowania wynagrodzenia dla większości długów rozpoczyna się w lokalnych sądach. Firma może złożyć pozew już w kilka miesięcy po tym, jak dłużnik popadnie w zwłokę. Przegląd ProPublica rejestrów sądowych w ośmiu stanach pokazuje, że większość pozwów składanych jest przez zaledwie kilka rodzajów wierzycieli i firm. Poza głównymi pożyczkodawcami kart kredytowych, takimi jak Capital One, dług medyczny jest głównym źródłem takich pozwów. Tysiące pozwów składają również wysokokosztowi pożyczkodawcy, którzy zajmują się pożyczkami na dzień wypłaty i pożyczkami ratalnymi. I wreszcie, ogromna część pochodzi od nabywców długów – firm, które kupują głównie niespłacone rachunki za karty kredytowe.
Gdy ci wierzyciele i kolekcjonerzy idą do sądu, prawie zawsze są reprezentowani przez adwokata. Pozwani – zazwyczaj w trudnej sytuacji finansowej lub nieobeznani z systemem sądowym – prawie nigdy nie są.
W hrabstwie Clay w stanie Mo, gdzie Capital One złożył pozew przeciwko Evansowi w 2011 roku, tylko 7 procent pozwanych w sprawach windykacyjnych ma swoich własnych adwokatów, według przeglądu stanowych danych sądowych dokonanego przez ProPublicę. Często dłużnicy w ogóle nie pojawiają się w sądzie: Najczęstszym rezultatem pozwu windykacyjnego w Missouri (i w każdym innym stanie) jest wyrok zaoczny.
Miliony pozwów windykacyjnych są składane każdego roku w lokalnych sądach. W 2011 roku, na przykład w roku, w którym Capital One wystąpił do sądu przeciwko Evansowi, w samym Missouri złożono ponad 100 000 takich pozwów.
Mimo tych liczb, wierzyciele i windykatorzy twierdzą, że wnoszą pozwy sądowe i pozwy o zajęcie mienia przeciwko konsumentom tylko wtedy, gdy inne próby windykacji zawiodą. „Postępowanie sądowe jest bardzo kosztownym mechanizmem ściągania długów” – mówi Rob Foehl, główny doradca w Association of Credit and Collection Professionals. „To naprawdę tylko niewielki procent zaległych długów, które przechodzą przez ten proces.”
Eksperci w dziedzinie egzekucji należności twierdzą, że zaobserwowali wyraźną zmianę w rodzaju długów, które są ścigane. Dziesięć lat temu, alimenty na dzieci stanowiły przeważającą większość zajęć wynagrodzenia, powiedziała Amy Bryant, konsultantka, która doradza pracodawcom w sprawach płacowych i napisała książkę na temat przepisów dotyczących zajmowania wynagrodzeń.
„Obecnie nacisk kładzie się na zajmowanie wynagrodzeń wierzycieli”, powiedziała.Bryant twierdzi również, że wzrost liczby potrąceń stał się nieoczekiwanym obciążeniem dla pracodawców.
„Staje się to bardzo skomplikowane,” mówi, szczególnie dla pracodawców krajowych, którzy muszą poruszać się po różnicach w prawie stanowym. „Bardzo łatwo jest popełnić błąd w tym procesie”. Jeśli pracodawca nie radzi sobie prawidłowo z nakazem zajęcia wynagrodzenia, może stać się odpowiedzialny za część lub nawet całość długu w niektórych stanach.
Obciążenie to było wystarczające, aby skłonić American Payroll Association do zwrócenia się w 2011 roku do Uniform Law Commission z prośbą o przygotowanie projektu wzorcowego prawa stanowego dotyczącego zajęcia wynagrodzenia. Bryant powiedział, że pracodawcy mają nadzieję, że nowe prawo, które jest nadal w fazie projektu, zostanie przyjęte przez dużą liczbę stanów i zmniejszy komplikacje.
Jak to jest dla rodziny, która próbuje żyć z pensji zmniejszonej przez stare długi? We wtorek, NPR i ProPublica zbadają, ile wierzyciele i windykatorzy mogą zabrać z pensji i kont bankowych dłużników, i jak to wpływa na ich życie.
Jeśli masz doświadczenie z pierwszej ręki, kiedy zostałeś pozwany z powodu długu, NPR i ProPublica chciałyby się z tobą skontaktować. Skorzystaj z tego formularza, aby poufnie przesłać wskazówkę. Reporter może się z Państwem skontaktować.