• Nasze mapy świata nas okłamują: Ameryka Północna i Europa nie są tak duże, a Afryka jest znacznie większa.
  • To wszystko wina Merkatora: nawet jeśli on sam niekoniecznie był eurocentryczny, to jego projekcja jest.
  • To interaktywne narzędzie mapowe ujawnia prawdziwe rozmiary krajów bez konieczności uciekania się do projekcji Petersa.

Czy Teksas jest naprawdę większy od Polski? Czy Rosja rozciąga się dalej ze wschodu na zachód niż Afryka z północy na południe? I jak duży kawałek Europy zajmą Stany Zjednoczone? Jeśli tracisz sen z powodu pytań takich jak te, znajdziesz ulgę na TheTrueSize.com, narzędziu internetowym zaprojektowanym w celu dostarczenia odpowiedzi na temat względnych rozmiarów krajów (i stanów USA).

Utworzona przez Jamesa Talmage’a i Damona Maneice’a aplikacja została zainspirowana odcinkiem serialu The West Wing, w którym delegacja (fikcyjnej) Organizacji Kartografów na rzecz Równości Społecznej (OCSE) prosi Biały Dom, aby szkoły publiczne używały map świata wykorzystujących rzut Petersa, a nie tradycyjny rzut Merkatora.

Kartografowie na rzecz Równości Społecznej – The West Wingwww.youtube.com

Dlaczego? Na mapie Merkatora, kraje położone dalej na północ (i południe) są pokazywane większe niż kraje położone bliżej równika. W ten sposób, wyjaśnia jeden z naukowców z OCSE, „projekcja Merkatora przez wieki wspierała europejskie postawy imperialistyczne i stworzyła etniczne uprzedzenia wobec Trzeciego Świata” – mówi jeden z naukowców OCSE.

Jednak jej koledzy zwracają uwagę, że nie było to pierwotnym zamiarem Merkatora: „(On) zaprojektował (rzut Merkatora) jako narzędzie nawigacyjne dla europejskich żeglarzy (…) Mapa powiększa obszary przy biegunach, aby stworzyć proste linie o stałym namiarze lub kierunku geograficznym.”

Podczas gdy te proste linie ułatwiają żeglarzom podążanie za wskazówkami przez oceany, mapy świata w rzucie Merkatora zniekształcają względną wielkość mas lądowych świata – i to coraz bardziej bliżej biegunów.

  • Klasycznym przykładem, wykorzystanym również w scenie z The West Wing, jest Grenlandia: na mapie świata w rzucie Merkatora wydaje się ona mniej więcej tej samej wielkości co Afryka. W rzeczywistości kontynent jest 14 razy większy od wyspy.
  • Inne przykłady: na mapie Merkatora, Europa wydaje się większa niż Ameryka Południowa; w rzeczywistości, Ameryka Południowa jest prawie dwa razy większa od Europy.
  • And, Alaska wydaje się trzy razy większa niż Meksyk, ale Meksyk jest nieco większy niż najbardziej wysunięty na północ stan Ameryki.

Jednakże projekcja Peters znacząco odbiega od tego, co wielu ludzi oczekuje, że mapa świata powinna wyglądać. Albo, jak powiedział jeden z prezydenckich pomocników w The West Wing, gdy przedstawiono mu przykład: „Co to do cholery jest?”.

Ta aplikacja pozwala na porównanie rozmiarów, unikając jednocześnie kartograficznego Fremdkörpera, jakim wciąż jest projekcja Petersa. „Mamy nadzieję, że nauczyciele będą jej używać, by pokazać swoim uczniom, jak duży jest w rzeczywistości świat” – mówią Talmage i Macniece.

TheTrueSize.com to świetna zabawa: przesuń kraje równikowe na północ i zobacz, jak zbliżanie się do bieguna je zniekształca, niczym w domu luster w wesołym miasteczku. Połóż obok siebie kraje z różnych szerokości geograficznych i zobacz, jak bardzo różnią się wielkością, niż myślałeś. Albo o wiele mniej. Zobacz, jak kraje kurczą się, gdy przeciągasz je z pozycji wysoko na północy (lub głęboko na południu) bliżej równika.

Grenlandia i Afryka, styl Merkatora

Zdjęcie: thetruesize.com

Tak, Grenlandia jest ogromna. Ale nie aż tak ogromna. Ponieważ znajduje się tak blisko bieguna północnego, rzut Merkatora rozciąga kontrolowaną przez Danię wyspę ponad wszelkie proporcje. Dlatego wygląda na tak dużą jak Afryka i o wiele większą niż Demokratyczna Republika Konga.

Kongo jest większe niż Grenlandia

Obraz: thetruesize.com

Przeciągnij lodowatą wyspę z dala od jej arktycznego siedliska w kierunku najgłębszych dżungli Afryki, a jej forma się zmienia, a powierzchnia kurczy. Grenlandia ma powierzchnię 836 tys. mil kwadratowych (2,16 mln km2), co czyni ją nieco mniejszą od DR Konga, przy 857 tys. mil kwadratowych (2,22 mln km2).

UK trumps Tanzania

Image: thetruesize.com

Symbolika przestrzeni i uprzedzenia historii stawia Wielką Brytanię na szczycie, a jej byłą kolonię Tanzanię daleko na dole tej mapy. Nie wydaje się, żeby różnica w wielkości obu krajów była aż tak duża.

Tanzania połyka Wielką Brytanię

Obraz: thetruesize.com

Patrzcie tylko: cała Wielka Brytania mieści się bez problemu w Tanzanii, z dużą ilością wolnego miejsca. Wyspy Szetlandzkie, najbardziej wysunięty na północ archipelag Szkocji, znajdują się w bezpiecznej odległości od granicy z Rwandą, a Dover wciąż jest oddalone o dzień jazdy od Dar es Salaam na wybrzeżu.

Rosja na szczycie

Obraz: boredpanda.com

Rosja z powierzchnią 6,6 mln m2 (17 mln km2) jest największym krajem świata. Ale Mercator sprawia, że wygląda na większy niż jest w rzeczywistości. Przeciągnij i upuść ją w pobliżu równika, a zobaczysz, jak naprawdę ogromna jest Afryka: przy 11,73 mln m2 (30,37 mln km2) jest prawie dwa razy większa od Rosji.

Rosja na głowie

Image: thetruesize.com

Brytyjski imperialista Cecil Rhodes marzył o paśmie kolonii (i linii kolejowej) rozciągającym się „od Przylądka do Kairu”. Mógł po prostu pójść do TheTrueSize, postawić Rosję na głowie i przeciągnąć ją przez Afrykę: Cape Town jest gdzieś w rosyjskim Kaukazie, podczas gdy najbardziej na wschód punkt Syberii pogrąża się w Morzu Śródziemnym, dobrze, na północ od Kairu.

Polska, TX

Image: thetruesize.com

Teksas jest większy od Polski. Można by go zrzucić na mapę Europy Wschodniej i kazać mu pokryć całą Polskę, a i tak zostałoby mnóstwo Teksasu, żeby go otoczyć.

Przymierzając Europę do rozmiarów

Obraz: thetruesize.com

Mówiąc o ogromie: przyklej Dolną 48 do Europy, a natychmiast zobaczysz, jak oba kraje wypadają pod względem wielkości. Gdyby Seattle leżało na zachodzie Irlandii, Stambuł nadal znajdowałby się w tym samym kraju – w południowym Teksasie. Los Angeles byłoby na granicy francusko-hiszpańskiej, a Chicago tuż na północ od Moskwy. Nowy Jork? Najgłębsza Syberia. Przyznać trzeba, że czasem mam takie wrażenie.

Nadmuchane i oderwane od rzeczywistości stany Ameryki

Zdjęcie: boredpanda.com

USA ma bardzo rozpoznawalną, kartograficzną osobowość, ale oto co robi z nią to lustro domku letniskowego, gdy przesuniesz ją na północ. Nadyma się do groteskowej parodii swojego dawnego kształtu (ale pod względem wielkości rywalizuje z Kanadą). W kierunku równika nie ma już takiego odchylenia, z tym, że się kurczy. I nie możemy tego mieć!

Dziesięć największych krajów

Image: boredpanda.com

Oto dziesięć największych krajów świata, wszystkie przeciągnięte na neutralne terytorium – na równiku – dla lepszego porównania wielkości. Nagle te różnice wielkości nie wydają się już tak wielkie.

Niemcy na Środkowym Zachodzie

Zdjęcie: thetruesize.com

Oto, co by się stało, gdybyś umieścił Niemcy na Środkowym Zachodzie: Milwaukee podwoiłoby się jako Flensburg, Nashville mogłoby być środkowo-zachodnim Monachium, St. Louis byłoby Kolonią, a Fort Wayne mogłoby udawać, że jest Berlinem. Razem, Illinois, Indiana i Kentucky obejmują 135,000 mi kwadratowych, prawie dokładnie tyle, co Niemcy, na nieco poniżej 138,000 mi kwadratowych.

Obrazy wzięte z The True Sizeand tutaj z Bored Panda.

Dziwne mapy #953

Masz dziwną mapę? Daj mi znać na [email protected].

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *