Często spotykam się w moim gabinecie z pacjentami, którzy odmawiają dializy (gdyby okazała się konieczna) z powodu postępującej choroby nerek. Dzielę tych pacjentów na dwie kategorie. Najczęstszą kategorią są pacjenci, którzy odmawiają dializy z powodu „strachu przed dializą”. Mogą oni mieć problemy ze zrozumieniem dializy i potencjalnych korzyści, jakie mogą z niej czerpać. Często byliby dobrymi kandydatami do dializy, którzy mają więcej do stracenia niż zyskania, odmawiając dializoterapii.
Jak bym się czuł, gdybym odmówił dializy? Czy moje życie uległoby skróceniu, gdybym odmówił dializy? Druga kategoria to pacjenci, którzy słusznie odmawiają dializy, ponieważ nie są dobrymi kandydatami do takiego leczenia. Powodów może być wiele. Może to być zaawansowany wiek i słabość, obecność innych poważnych stanów chorobowych, takich jak niewydolność serca lub rak z przerzutami itp. W takich przypadkach trudno jest zawsze przewidzieć, czy dializy przyczynią się do poprawy jakości/ilości życia. W takich przypadkach trudno jest zawsze przewidzieć, czy dializy przyczynią się do poprawy jakości/ilości życia. Często pacjenci patrzą po prostu na „szerszy obraz”. Dlatego w takiej sytuacji pojawiają się pytania:
postępowanie niedializacyjne dla właściwego pacjenta czy wstrzymanie dializ dla właściwego pacjenta. Przy słusznym przesunięciu punktu ciężkości w kierunku poprawy jakości życia oraz przy gwałtownie rosnących kosztach opieki zdrowotnej, w przypadku niewydolności nerek może to być właściwa opcja. Przypominam sobie, że przechodząc przez moje szkolenie nefrologiczne, słuchałem, jak moi koledzy deklarowali: „będziemy leczyć pana X, ponieważ jest zbyt chory”! Myślę, że nefrolodzy dają pacjentom mylne wrażenie, kiedy używają określenia „wstrzymać dializy”. Stwarza to wrażenie, że pacjent zostanie pozostawiony na pewną śmierć. Jednak „nie wykonywanie dializ” nie jest i nie powinno być równoznaczne z „nie robieniem niczego”. Nefrolodzy nadal mogą koncentrować swoje wysiłki na leczeniu objawów zaawansowanej choroby nerek w sposób medyczny i robić wszystko, co możliwe, poza dializami, aby pacjenci czuli się lepiej. Dietę można zmodyfikować w celu zmniejszenia objawów mocznicy, koncentrując się na optymalnym spożyciu białka. Nazywa się to Maksymalnym Postępowaniem Zachowawczym (MCM) i jest ważną opcją leczenia nerkozastępczego
Pacjenci powinni zostać poinformowani, że istnieje tylko tyle powikłań niewydolności nerek, które można leczyć tabletkami, a niektóre objawy/objawy będą reagować tylko na dializy. Pacjent i lekarz mogą potrzebować usiąść razem, aby omówić oczekiwania i ustalić plan opieki. A kiedy rozmowa dotyczy oczekiwań, dwa wyżej wymienione pytania często pojawiają się ze strony pacjentów, którzy odmawiają dializy. iorąc pod uwagę niewielką ilość danych, nie jest łatwo odpowiedzieć na te pytania. Mamy jednak więcej dostępnych danych na temat oczekiwanej długości życia pacjentów, którzy decydują się na dializy. Zgodnie z raportem United States Renal Data System, oczekiwana długość życia pacjentów może wahać się od 8 lat (dla pacjentów w wieku od 40 do 44 lat) do 4,5 roku (pacjenci w wieku od 60 do 64 lat). Jest to jednak wartość średnia, przy czym obserwuje się duże wahania w zależności od wieku pacjenta, stanu odżywienia i obecności innych współistniejących chorób, takich jak choroba niedokrwienna serca, nowotwory itp. Chciałbym również skierować Państwa uwagę na wykres, który porównuje oczekiwaną długość życia normalnego 55-letniego mężczyzny z podobnym pacjentem dializowanym lub takim, który otrzymał przeszczep nerki.
SURVIVAL AND LIFE SPAN WITH AND WITHOUT DIALYSIS studywith stage 5 kidney diseasestudy Przyjrzyjmy się kilku badaniom, które próbowały porównać przeżywalność pomiędzy tymi dwiema kategoriami. W badaniu dotyczącym pacjentów z chorobą nerek w stadium 5, którzy mieli co najmniej 80 lat, odnotowano medianę długości życia dłuższą o 20 miesięcy (29 miesięcy vs 9 miesięcy) u pacjentów wybierających dializy. W innym badaniu, w którym porównywano przeżywalność pacjentów, którzy zdecydowali się na dializy, z tymi, którzy wybrali postępowanie zachowawcze, również odnotowano lepsze przeżycie u pacjentów, którzy wybrali dializy. Wszyscy pacjenci byli w wieku co najmniej 75 lat. Wskaźnik jednorocznego przeżycia wynosił 84% w grupie wybierającej dializoterapię i 68% w grupie wybierającej postępowanie niedializujące. Z danych tych można wywnioskować, że pacjenci z niewydolnością nerek, którzy wybiorą dializoterapię, będą generalnie żyli dłużej.
„Choroby współistniejące” bez względu na to, czy wybrali dializę, czy nie artykuł ten STATUS FUNKCJONALNY I JAKOŚĆ ŻYCIA BEZ DIALIZY dr David Karnofskyscalearticle hereoccasional assistance until about the last month TO DIALYZE OR NOT TO DIALYZE: A NOTE OF CAUTION However, the above would be a simplificary assumption. Pacjenci z zaawansowaną chorobą nerek często mają wiele innych poważnych schorzeń, takich jak niewydolność serca, cukrzyca, rak itp. I tak, jeśli spojrzymy ponownie na dane, które omówiliśmy powyżej, zdamy sobie sprawę, że oczekiwana długość życia u pacjentów, którzy mieli inne poważne współistniejące stany chorobowe, takie jak choroba niedokrwienna serca, w rzeczywistości nie różniła się; ! Innymi słowy, u pacjenta z poważnymi chorobami współistniejącymi przeżycie może być bardziej uzależnione od tych chorób niż od tego, czy pacjent jest dializowany, czy nie. Wniosek jest taki, że dializa wydłuży czas życia, o ile pacjent nie cierpi na wiele innych poważnych chorób wymienionych powyżej. Zwrócę również uwagę na rycinę 2 z tego artykułu, która potwierdza to, o czym właśnie rozmawialiśmy. W przypadku pacjentów, którzy po rozmowie z nefrologiem decydują, że nie są kandydatami do dializ, oczywiste pytanie brzmi: „jak będę się czuł”? W rzeczywistości większość pacjentów martwi się tym bardziej niż ewentualnym skróceniem średniej długości życia. W 1949 roku dr David Karnofsky opisał skalę (100 oznacza normalną, zdrową osobę, a 0 oznacza śmierć), która może być użyta do obiektywnego pomiaru stanu funkcjonalnego pacjentów z nowotworami. Obecnie skala ta została zastosowana do pomiaru tempa pogarszania się stanu funkcjonalnego pacjentów z niewydolnością nerek, którzy są leczeni zachowawczo bez dializ. W artykule (patrz Rycina 1) opisano, jak wyglądaliby tacy pacjenci z punktu widzenia funkcjonalności/jakości życia w ostatnim roku ich życia. Interesujące jest to, że tacy pacjenci wymagaliby prawdopodobnie tylko jednego roku życia, po czym nastąpiłby gwałtowny spadek ich stanu funkcjonalnego, co stopniowo wymagałoby specjalnej opieki/przyjęcia do szpitala. Skala i artykuł dają nam pewien wgląd w to, czego możemy się spodziewać, gdy pacjenci z niewydolnością nerek patrzą w przyszłość i decydują się na życie bez dializ. Powyższa dyskusja oparta jest na statystykach… surowych danych. Mógłbym sparafrazować Mitta Romneya i powiedzieć: „statystyki to ludzie”! Jednak wnioski wyciągnięte na podstawie dowodów/danych nie stanowią gotowych rozwiązań dla Twoich potrzeb zdrowotnych. Nie radziłbym podejmować decyzji o dializie lub jej zaniechaniu na podstawie policzenia chorób współistniejących i wpisania tego do kalkulatora. Naprawdę nic nie zastąpi spotkania z nefrologiem i wzięcia udziału we wspólnym podejmowaniu decyzji w oparciu o Państwa cele i preferencje.