Jason Parry
Kliniczny Specjalista Fizjoterapeuta
Hypermobility/Extended Scope Physiotherapist
University College Hospital NHS Foundation Trust
Londyn, Anglia oraz
St John and St Elizabeth Hospital, Hypermobility Unit
Londyn, Anglia
Or, „I’m Just Popping Out For a While!”
Jednym z najczęściej zadawanych mi pytań jest to, jak radzić sobie ze zwichnięciami i podwichnięciami, co jest dziwne, jeśli zdarzy mi się być w tym czasie na zakupach. Jednak, mówiąc poważnie, jest to jedno z najczęstszych pytań, z jakimi spotykam się w klinice podczas leczenia wielu moich pacjentów z hipermobilnością i spójrzmy prawdzie w oczy: to naprawdę nie jest śmieszne.
Więc od czego zacząć? Cóż, dobrym miejscem jest najpierw zrozumienie różnicy między zwichnięciem a podwichnięciem.
Zwichnięcie definiuje się jako „przemieszczenie kości z jej naturalnej pozycji w stawie”. Jest to sytuacja, w której dwie kości tworzące staw całkowicie oddzielają się od siebie. Jeśli weźmiemy pod uwagę na przykład bark, który jest stawem kulowo-gniazdowym, zwichnięcie ma miejsce, gdy kula (stanowiąca szczyt kości ramienia) całkowicie wysuwa się z gniazda, w którym powinna się znajdować w barku. Może to nastąpić w dowolnym kierunku, ale najważniejsze jest to, że dwie kości całkowicie się rozdzielają. Auć!
Podwichnięcie jest w zasadzie zdefiniowane jako „częściowe zwichnięcie”. Może być ono nie mniej bolesne niż pełne zwichnięcie, ale dwie kości tworzące staw nadal częściowo stykają się ze sobą. Tak więc ponownie, jeśli weźmiemy pod uwagę staw barkowy jako przykład, kula, która całkowicie wyszła z panewki w powyższym przykładzie zwichnięcia, nadal będzie częściowo siedziała w panewce w podwichnięciu.
Zdarzenia te mogą wystąpić w prawie każdym stawie, ale niektóre z nich są bardziej powszechne niż inne, z ramionami, kolanami, kciukami i kostkami wydają się być najbardziej powszechne.
Zarówno zwichnięcia jak i podwichnięcia mogą być bolesne, irytujące, wściekłe, a czasami wyniszczające problemy. Jednakże, nie muszą one rujnować twojego życia i mogą – z cierpliwością, wysiłkiem, zaufaniem i czasem – być zarządzane. Niekoniecznie całkowicie wyeliminowane, ale zarządzane.
Najpierw przyjrzyjmy się przyczynom, dla których dochodzi do zwichnięcia lub podwichnięcia z szybką lekcją anatomii. Główną przyczyną jest nieprawidłowy skład kolagenu. Kolagen – głównie kolagen typu 1 – jest głównym białkiem strukturalnym różnych tkanek łącznych w organizmie. Znajduje się on w więzadłach, ścięgnach i torebkach stawowych i sprawia, że więzadła i ścięgna są mocne jak małe „sznurki dla facetów”. Do czego służą więzadła, ścięgna i torebki stawowe? Więzadła łączą kości z kośćmi, ścięgna łączą mięśnie z kośćmi, a torebki stawowe są jak otoczki z tkanki, które otaczają ruchomy (maziówkowy) staw. Wszystkie te struktury napinają się pod wpływem napięcia i działają w taki sposób, że dwie kości tworzące staw nie przesuwają się zbyt daleko od siebie. Widzimy więc, że więzadła, ścięgna i torebki stawowe odgrywają istotną rolę w zapewnieniu stabilności ruchomego stawu.
Zastanówmy się teraz nad hipermobilnym zespołem Ehlersa-Danlosa (hEDS według Międzynarodowej Klasyfikacji z 2017 roku, znanym wcześniej jako EDS typu hipermobilnego lub EDS typu III). Jest to dziedziczne zaburzenie tkanki łącznej (HDCT), które sprawia, że więzadła i ścięgna są bardziej rozciągliwe (bardziej wiotkie). Oznacza to, że stawy są potencjalnie mniej stabilne – stąd większa skłonność do podwichnięć i zwichnięć. Ma to sens?
Istnieją również inne przyczyny zwichnięć i podwichnięć:
- Zmienione napięcie mięśniowe: To często może stanowić o zwichnięciach. Nieodpowiednie napięcie mięśniowe, w którym mięśnie wokół stawu „włączają się”, kiedy nie powinny, a następnie pracują zbyt intensywnie, może często powodować wysunięcie się stawu z miejsca. Oczywiście, staw łatwiej się wysuwa, jeśli jest bardziej luźny. Zmęczenie mięśni, skurcze i stres mogą również odgrywać w tym pewną rolę.
- Upośledzona propriocepcja: Propriocepcja jest zdolność organizmu do wyczucia pozycji i ruchu w stawach i pozwala nam wiedzieć, gdzie nasze kończyny są w przestrzeni bez nas patrząc. Wiąże się z koordynacją. Upośledzone wyczucie pozycji stawów może spowodować, że stawy wyślizgną się z miejsca.
- Powtarzające się przeciążenia: Inaczej znane jako zbyt wiele „sztuczek imprezowych”. Wiem, że wielu z was ma zdolność do zadziwiania ludzi swoją zdolnością do owijania się w dziwne i cudowne pozycje, na które reszta z nas patrzy z podziwem. Wiecie, te sztuczki, które robiliście w dzieciństwie, podskakiwanie i wyginanie ramion lub składanie nóg nad głową? Cóż, przestań – to nie jest dla ciebie dobre! Powtarzające się nadmierne rozciąganie w takim stopniu tylko pogłębi luz i zwiększy szanse na wyślizgnięcie się stawów z miejsca. Oczywiście nie mówię, że nigdy nie należy wykonywać ćwiczeń rozciągających, ale mówię, że należy zrezygnować z imprezowych sztuczek i nie rozciągać stawów ponad normalny zakres. Proszę więc dwa razy pomyśleć o karierze kontorsjonisty.
- Kształt waszych powierzchni stawowych: Niektórzy z was mogą urodzić się z płytko ukształtowanymi gniazdami stawowymi lub innymi anomaliami w kształcie kości, które predysponują staw do łatwiejszego wyślizgiwania się z pozycji. Niestety, może się zdarzyć, że taki właśnie kształt ma Państwa szkielet.
- Urazowe zdarzenie: Najczęstsze przyczyny wypadnięcia stawu z miejsca dla tych z nas, którzy nie mają HEDS. Incydenty traumatyczne mogą przydarzyć się każdemu, ale Twoja dodatkowa luźność stawów może w rzeczywistości działać na Twoją korzyść; może zapobiec uszkodzeniu niektórych więzadeł i tkanek w sposób, w jaki prawdopodobnie zrobiłaby to osoba bez hipermobilności, która doznała traumatycznego zwichnięcia.
Jak często mogą zdarzać się te podwichnięcia/zwichnięcia? Odpowiedź na to pytanie jest różna dla różnych ludzi. Niektórzy ludzie dostają je może tylko raz lub dwa razy w roku, inni raz w miesiącu. Niektórzy mają je raz w tygodniu, a inni raz dziennie. Niektórzy ludzie mają je wielokrotnie w ciągu dnia, a u niektórych nigdy się nie kończą. Tak czy inaczej, musimy starać się zmniejszyć ich częstotliwość, jeśli to możliwe, i radzić sobie z nimi, gdy się zdarzają.
W niektórych przypadkach staw po prostu znajduje swój własny sposób na powrót na miejsce, i co za ulga. Ale u innych, gdy staw się wysunie, nie wróci już na swoje miejsce. Pojawia się ból (często bardzo silny), a najczęstszą i całkowicie zrozumiałą reakcją jest… PANIKA! W tym momencie niektórzy ludzie podnoszą słuchawkę telefonu i wzywają karetkę pogotowia – cóż, w rzeczywistości tego nie robią; często wiją się w agonii lub nie mogą podnieść słuchawki, zwłaszcza jeśli chodzi o ich ramię lub nadgarstek, ale ktoś inny to robi – i udają się na pogotowie.
Panika powoduje większy stres i więcej skurczów mięśni. Stres i skurcze mięśni powodują więcej bólu i mniejszą szansę na rozwiązanie zwichnięcia. Łatwo mi powiedzieć, wiem, siedząc tutaj z moimi stawami wszystko piękne i zlokalizowane bez związanej agonii. Ale uwierz mi, jeśli chcesz zacząć zarządzać tą sytuacją i przejąć kontrolę, to jest to, co będziesz musiał zacząć ćwiczyć. Bo co się dzieje na ostrym dyżurze? Cóż, jeśli nie mają już dość tego, że pojawiasz się tam 100 razy w miesiącu i zaczynają się do ciebie szczerzyć – wiem, że to nie fair – często podają ci jakieś środki przeciwbólowe (być może Entonox, NLPZ) lub mogą pójść na całość i dać ci znieczulenie ogólne. Następnie przywrócą Pani/Pana staw na właściwe miejsce. Wszystko dobrze, prawda? Nie jest tak, ponieważ często, być może w ciągu kilku minut, staw ponownie wysunie się na swoje miejsce z powodu wciąż kurczących się wokół niego mięśni, a ty wrócisz do punktu wyjścia.
Co więc jeszcze robią czasami nasi lekarze z ostrego dyżuru? Wbijają cię w gips ortopedyczny, aby utrzymać staw w miejscu. Proszę sobie wyobrazić, że pod gipsem toczy się walka: Państwa staw próbuje się ponownie wyrwać, a gips siłą utrzymuje go na miejscu. Dla mnie brzmi to boleśnie i często tak jest; a kiedy wtedy zdejmuje się gips? Nie brzmi to dla mnie jak realne rozwiązanie, ani jak dobry sposób na życie dla Ciebie.
Co więc powinieneś zrobić, jeśli Twój staw wyjdzie? Oto sześć kluczowych zasad, które sugeruję, abyś zaczął wprowadzać w życie, aby zacząć radzić sobie z tą sytuacją, w przeciwieństwie do sytuacji, która radzi sobie z tobą. Głównym celem jest zachowanie spokoju, zwalczanie bólu i umożliwienie mięśniom rozluźnienia się. Wymaga to wiele praktyki i cierpliwości, ale można to zrobić.
- Oddychaj: Używaj powolnych, głębokich, zrelaksowanych oddechów. Spróbuj zastosować jakieś techniki relaksacyjne, jest ich wiele. Tak bolesne, jak to jest i tak trudne, jak to może brzmieć, musisz zacząć próbować przejąć kontrolę nad tą sytuacją. Zacznij więc uczyć się, jak przez nią oddychać.
- Zastosuj środki przeciwbólowe: Weź kilka odpowiednich środków przeciwbólowych (analgezja), jeśli masz jakieś. Zwróć jednak uwagę na słowo „odpowiednie”. Powinieneś zawsze przyjmować środki przeciwbólowe tylko w dawkach wskazanych przez Twojego lekarza prowadzącego. Nigdy nie przyjmuj więcej niż sugerowana dawka. Możesz mieć wrażenie, że w danym momencie to za mało, ale jeśli może to trochę złagodzić ból, to jest to świetny początek. Proszę nigdy nie przedawkować.
- Wsparcie stawu: Musisz postarać się, aby było Ci jak najwygodniej (wiem, że to nie jest łatwe). Użyj poduszek lub chusty, jeśli ją posiadasz. W miarę możliwości znajdź wygodną pozycję spoczynkową. To pozwala mięśniom rozluźnić się i przestać spazmować.
- Spróbuj ciepła: Butelki z gorącą wodą, worki z pszenicą i ciepła kąpiel mogą pomóc w rozluźnieniu spazmujących, nadaktywnych mięśni.
- Rozproszenie uwagi: Spróbuj oderwać swoją uwagę od bólu i sytuacji. Posłuchaj muzyki, obejrzyj film, jeśli możesz, porozmawiaj z przyjaciółmi/rodziną, wypróbuj relaksacyjną płytę CD/MP3. Może to być pomocne jako krótkoterminowa strategia uśmierzania bólu. Ponownie może to pomóc mięśniom się zrelaksować.
- Delikatny masaż: Czasami delikatny masaż wokół stawu może pomóc rozluźnić mięśnie na tyle, aby można było delikatnie przesunąć staw lub aby staw po prostu sam wślizgnął się z powrotem na swoje miejsce.
Co jeśli nie wróci? Nie oczekuj, że staw wróci na swoje miejsce. Nierzadko zdarza się, że staw pozostaje nie na swoim miejscu przez wiele godzin, a nawet dni. Ale jak już raz wypadł, to już wypadł. Nie wyjdzie już więcej, więc proszę nie panikować.
Czy to jest niebezpieczne? Czy uszkodzę sobie staw, jeśli wyjdzie? Jest to bardzo mało prawdopodobne. Luźność stawu pozwala na rozciąganie się więzadeł i torebek stawowych. W większości przypadków jest to po prostu niepokojące, a nie szkodliwe.
Kiedy należy udać się do szpitala lub uzyskać pomoc? Jeśli kończyna zaczyna zmieniać kolor z powodu braku dopływu krwi. Jeśli kończyna całkowicie zdrętwieje. Jeśli wypróbowałeś strategie od 1 do 6 powyżej, odczekałeś odpowiednią ilość czasu i nadal rozpaczliwie walczysz.
Jak wspomniano wcześniej, nie jest niczym niezwykłym, że ER może zmienić położenie Twojego stawu tylko po to, aby wyskoczył on ponownie lub gdy znieczulenie przestanie działać. Dlatego musisz nauczyć się zachowywać spokój i zacząć radzić sobie samemu.
Jedną z najcenniejszych rzeczy, jakie możesz zrobić po podwichnięciu/zwichnięciu stawu jest zastanowienie się nad tym wydarzeniem, kiedy już będziesz miał szansę się uspokoić. Czy poruszałeś się w sposób, który normalnie powoduje zwichnięcie stawu? Czy poruszał/a się Pan/i bez zastanowienia? Jak wyglądała Pana(i) postawa ciała? Czy był(a) Pan(i) zmęczony(a) lub przemęczony(a)? Czy był(a) Pan(i) czymś zestresowany(a)? Bardzo cenne jest szukanie czynników wyzwalających, dlaczego mogło dojść do tego zdarzenia. Może to nie był żaden z tych powodów, ale jeśli tak było, to możesz mieć nadzieję, że nauczysz się unikać powtarzania ich w przyszłości.
Wreszcie, zapobieganie jest lepsze niż leczenie! Jest to oczywiście lepiej, jeśli możemy zapobiec tym sytuacjom występującym w pierwszej kolejności, w przeciwieństwie do konieczności radzenia sobie z nimi. W tym celu, następujące działania mogą pomóc w zmniejszeniu częstotliwości takich zdarzeń:
- Terapia fizyczna, aby nauczyć się kontrolować mięśnie wokół stawów i używać właściwych;
- Rehab w celu poprawy propriocepcji;
- Możliwe użycie podpór/sztywaków, jeśli to konieczne;
- Próba opanowania stresu i lęków.
Ale ostatecznie, zachowaj spokój! Im bardziej zachowasz spokój, kiedy te zdarzenia się zdarzają i sam sobie z nimi poradzisz, tym łatwiej będzie za każdym razem.
Uwaga: Ten artykuł jest dostępny w formie PDF do druku po kliknięciu tutaj.