Wyłączenie z głosowania osób w inny sposób uprawnionych do głosowania z powodu skazania za przestępstwo karne jest zazwyczaj ograniczone do poważniejszej klasy przestępstw. W niektórych jurysdykcjach common law są to przestępstwa, stąd popularny termin „pozbawienie praw wyborczych” (felony disenfranchisement). W Stanach Zjednoczonych są to zazwyczaj przestępstwa podlegające karze pozbawienia wolności na okres powyżej roku i/lub karze grzywny przekraczającej 1000 dolarów. Jurysdykcje różnią się między sobą w kwestii tego, czy takie pozbawienie praw wyborczych jest trwałe, czy też przywracają prawa wyborcze po odbyciu przez daną osobę kary lub zakończeniu zwolnienia warunkowego albo okresu próbnego. Pozbawienie praw wyborczych za przestępstwo jest jedną z ubocznych konsekwencji skazania za przestępstwo i utraty praw z powodu skazania za przestępstwo.

Proponenci argumentowali, że osoby, które popełniły przestępstwo „złamały” umowę społeczną, a tym samym zrezygnowały z prawa do uczestnictwa w społeczeństwie obywatelskim. Niektórzy twierdzą, że przestępcy wykazali się złym osądem i dlatego nie powinni mieć głosu w procesie podejmowania decyzji politycznych. Przeciwnicy argumentują, że takie pozbawienie praw wyborczych ogranicza i kłóci się z zasadami powszechnego prawa wyborczego. Może ono wpływać na partycypację obywatelską i wspólnotową w ogóle. Przeciwnicy argumentują, że pozbawienie praw wyborczych za przestępstwa może stwarzać bodźce polityczne do zmiany prawa karnego na korzyść grup, które są politycznymi przeciwnikami tych, którzy sprawują władzę.

W krajach zachodnich, pozbawienie praw wyborczych za przestępstwa można prześledzić w starożytnych tradycjach greckich i rzymskich: pozbawienie praw wyborczych było powszechnie stosowane jako część kary dla osób skazanych za „niesławne” przestępstwa, jako część ich „śmierci cywilnej”, w wyniku której osoby te traciły wszelkie prawa i roszczenia do własności. Większość średniowiecznych jurysdykcji common law opracowała kary, które przewidywały jakąś formę wykluczenia ze społeczności dla zbrodniarzy, od egzekucji na oczach do wykluczenia z procesów wspólnotowych.

Większość demokracji daje skazanym przestępcom takie same prawa wyborcze jak innym obywatelom. Znaczące wyjątki obejmują Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię.

Azja & OceaniaEdit

AustraliaEdit

Przy Federacji w Australii Commonwealth Franchise Act 1902 odmówił prawa wyborczego każdemu, kto „został skazany za zdradę, lub kto został skazany i jest pod wyrokiem lub podlega wyrokowi za jakiekolwiek przestępstwo … karane więzieniem … karą więzienia…. karane więzieniem na rok lub dłużej”.

W 1983 roku dyskwalifikacja ta została złagodzona i więźniowie odsiadujący wyrok za przestępstwo karane zgodnie z prawem na mniej niż maksymalny okres pięciu lat zostali dopuszczeni do głosowania. Dalsze złagodzenie nastąpiło w 1995 r., kiedy to utratę praw wyborczych ograniczono do osób odbywających karę pięciu lat lub dłuższą, chociaż wcześniej w tym samym roku rząd Keatinga planował wprowadzenie przepisów rozszerzających prawa wyborcze na wszystkich więźniów. Pozbawienie praw wyborczych nie jest kontynuowane po zwolnieniu z więzienia.

Rząd Howarda w 2006 r. wprowadził ustawę zakazującą głosowania wszystkim więźniom. W 2007 r. Sąd Najwyższy Australii w sprawie Roach przeciwko Komisarzowi Wyborczemu stwierdził, że australijska konstytucja zapisała ograniczone prawo do głosowania, co oznacza, że obywatele odbywający stosunkowo krótkie kary pozbawienia wolności (zazwyczaj poniżej trzech lat) nie mogą być pozbawieni prawa do głosowania. Próg trzech lat lub więcej wyroku skutkuje pozbawieniem więźnia prawa do głosowania w wyborach federalnych. W zależności od progu wykluczenia, który jest różny w każdym stanie, skazany może mieć możliwość głosowania w wyborach stanowych lub federalnych. Na przykład, więźniowie w Nowej Południowej Walii odbywający karę powyżej jednego roku nie są uprawnieni do głosowania w wyborach stanowych.

Nowa ZelandiaEdit

W Nowej Zelandii osoby przebywające w zakładzie karnym nie są uprawnione do zapisywania się na listy wyborcze podczas pobytu w zakładzie karnym. Osoby, które zostały skazane za przestępstwa wyborcze w ciągu ostatnich 3 lat, nie mogą głosować ani kandydować. W listopadzie 2018 roku Sąd Najwyższy Nowej Zelandii orzekł, że takie ograniczenia są niezgodne z narodową Bill of Rights.

IndieEdit

W Indiach, zgodnie z sekcją 62 poprawka 5 ustawy Representation of the People Act, 1951 w Konstytucji Indii, wszyscy więźniowie, w tym więźniowie na zwolnieniu warunkowym i więźniowie zatrzymani, są pozbawieni prawa do głosowania. Prawo to było kilkakrotnie kwestionowane, zwłaszcza w sprawie Praveen Kumar Chaudhary vs Election Commission of India. Ma to na celu zachowanie tak zwanej „Czystości urny wyborczej”. Indie nie mają żadnych ograniczeń w głosowaniu po zwolnieniu.

TajwanEdit

Na Tajwanie uchylenie praw politycznych jest formą kary stosowaną w wyrokach, dostępną tylko za niektóre przestępstwa lub wraz z wyrokiem śmierci lub dożywotniego więzienia. Prawa, które są zawieszone w takim wyroku obejmują prawo do objęcia urzędu publicznego (w tym w drodze wyborów, egzaminów państwowych lub bezpośredniego mianowania).

ChinyEdit

W Chinach istnieje podobna kara Pozbawienia Praw Politycznych.

HongkongEdit

W dniu 8 grudnia 2008 r. Leung Kwok Hung (Długie Włosy), członek Rady Legislacyjnej (LegCo) Hongkongu wybieranej w wyborach powszechnych, oraz dwóch więźniów więziennych z powodzeniem zakwestionowało przepisy dotyczące pozbawienia praw wyborczych zawarte w ordynacji wyborczej LegCo. Sąd uznał całkowite pozbawienie praw wyborczych więźniów za naruszenie art. 26 ustawy zasadniczej i art. 21 ustawy o prawach, a odmówienie osobom przebywającym w areszcie dostępu do lokali wyborczych za sprzeczne z prawem. Rząd wprowadził projekt ustawy uchylającej przepisy ustawy pozbawiające praw wyborczych osoby skazane za przestępstwa (nawet te przeciwko systemowi wyborczemu) oraz podobne przepisy w innych ustawach wyborczych, a także podjął przygotowania do utworzenia lokali wyborczych w aresztach śledczych i więzieniach. LegCo przyjęła ustawę i weszła ona w życie 31 października 2009 r., mimo że żadne większe wybory nie odbyły się do połowy 2011 r.

EuropaEdit

Ogólnie, w ciągu ostatnich stuleci, kraje europejskie w coraz większym stopniu ułatwiały dostęp do prawa wyborczego. Polegało to m.in. na utrzymaniu pozbawienia praw wyborczych w coraz mniejszej liczbie przypadków, w tym za przestępstwa kryminalne. Ponadto większość państw europejskich, w tym większość państw spoza Unii Europejskiej, ratyfikowała Europejską Konwencję Praw Człowieka, a tym samym zgodziła się respektować orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W sprawie Hirst przeciwko Zjednoczonemu Królestwu (nr 2) Trybunał w 2005 r. uznał, że ogólne zasady automatycznego pozbawiania praw wynikających z wyroków skazujących są sprzeczne z Europejską Konwencją Praw Człowieka. Orzeczenie to miało zastosowanie zarówno do więźniów, jak i do byłych skazanych. Nie wykluczało ono możliwości pozbawienia praw obywatelskich w wyniku rozważenia poszczególnych przypadków (takich jak przypadek Mohammeda Bouyeri). Wielka Brytania nie respektowała tej opinii Trybunału, choć jest sygnatariuszem Konwencji (zob. poniżej).

NiemcyEdit

W Niemczech wszyscy skazani mogą głosować podczas pobytu w więzieniu, chyba że utrata prawa do głosowania jest częścią wyroku; sądy mogą stosować tę karę tylko w przypadku szczególnych przestępstw „politycznych” (zdrada stanu, zdrada stanu, oszustwo wyborcze, zastraszanie wyborców itp.) i na okres od dwóch do pięciu lat. Wszyscy skazani na co najmniej rok więzienia automatycznie tracą bierne prawo wyborcze w wyborach publicznych na okres pięciu lat i tracą wszystkie stanowiska, które zajmowali w wyniku takich wyborów.

W Niemczech ustawa wzywa zakłady karne do zachęcania więźniów do głosowania. Tylko skazani za oszustwa wyborcze i przestępstwa godzące w „porządek demokratyczny”, takie jak zdrada stanu, mają zakaz głosowania w więzieniu. W Niemczech pozbawienie praw wyborczych na mocy specjalnego orzeczenia sądu trwa 2-5 lat, po czym prawo do głosowania jest przywracane.

IrlandiaEdit

W przypadku wyborów w Republice Irlandii nie ma pozbawienia praw wyborczych na podstawie wyroku skazującego, a więźniowie pozostają w spisie wyborców pod adresem sprzed uwięzienia. Przed 2006 r. podstawy do głosowania korespondencyjnego nie obejmowały pozbawienia wolności, a zatem osoby przebywające w więzieniu w dniu wyborów w praktyce nie mogły głosować, choć mogły to robić osoby przebywające na zwolnieniu tymczasowym. W 2000 r. Sąd Najwyższy orzekł, że narusza to Konstytucję, a rząd przygotował projekt ustawy rozszerzającej prawo do głosowania korespondencyjnego na więźniów przebywających w areszcie lub odbywających karę pozbawienia wolności krótszą niż sześć miesięcy. Jednakże w 2001 roku Sąd Najwyższy uchylił orzeczenie Sądu Najwyższego i projekt ustawy został wycofany. Po orzeczeniu ETPCz z 2005 r. w sprawie Hirst, w 2006 r. przyjęto ustawę Electoral (Amendment) Act 2006, która zezwala na głosowanie korespondencyjne wszystkim więźniom.

Aby dostosować się do wyroku w sprawie Hirst przeciwko Zjednoczonemu Królestwu (nr 2), Republika Irlandii przyjęła ustawę zezwalającą skazanym na głosowanie korespondencyjne.

WłochyEdit

We Włoszech najpoważniejsze przestępstwa pociągają za sobą utratę praw wyborczych, podczas gdy w przypadku mniej poważnych przestępstw o pozbawieniu praw wyborczych decyduje sędzia. Ostatnio jednak, „dekret Severino” dodał utratę jedynie prawa do kandydowania w wyborach, wobec niektórych przestępców powyżej pewnego progu kary pozbawienia wolności: działa on administracyjnie, na czas określony i bez interwencji sądu. Przedstawiono wiele pozwów sądowych, ale spory wyborcze toczą się według przestarzałych zasad, a niebezpieczeństwo wystąpienia przyczyn bezproblemowych w zakresie wybieralności i niezgodności jest bardzo wysokie, również na poziomie lokalnym.

Zjednoczone KrólestwoEdit

W Zjednoczonym Królestwie zawiesza się prawo wyborcze niektórych, ale nie wszystkich więźniów. Na przykład, więźniowie cywilni skazani za niepłacenie grzywien mogą głosować. Przed wydaniem wyroku w sprawie Hirst przeciwko Zjednoczonemu Królestwu (nr 2), skazani więźniowie mieli prawo do głosowania zgodnie z prawem, ale bez pomocy władz więziennych głosowanie było dla nich niedostępne. W sprawie Hirst, Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Artykuł 3 Pierwszego Protokołu wymaga od państw członkowskich proaktywnego wspierania głosowania przez uprawnionych więźniów. W Wielkiej Brytanii, od 2009 roku polityka ta jest poddawana rewizji, podobnie jak w innych krajach europejskich, np. we Włoszech.

Lord Falconer of Thoroton, były Sekretarz Stanu do Spraw Konstytucyjnych, stwierdził, że orzeczenie może spowodować, że niektórzy, ale nie wszyscy więźniowie będą mogli głosować. Konsultacje mają być przedmiotem postępowania Judicial Review w Sądzie Najwyższym. Oddzielne skargi, złożone przez Sekretarza Generalnego Stowarzyszenia Więźniów, Bena Gunna, w formie petycji do Parlamentu Unii Europejskiej oraz Johna Hirsta do Komitetu Ministrów, są w toku.

W Wielkiej Brytanii, zakazy głosowania są skodyfikowane w sekcji 3 i 3A Ustawy o Reprezentacji Ludu z 1983 roku. Wyłączeni są z niego przestępcy przebywający w więzieniach (w tym skazani przez sądy wojenne, osoby bezprawnie przebywające na wolności po odbyciu takiej kary oraz osoby umieszczone w zakładach psychiatrycznych w wyniku procesu skazującego sądu karnego). Prawo do głosowania zachowują więźniowie cywilni skazani (np. za niezapłacenie grzywny lub obrazę sądu) oraz osoby przebywające w areszcie bez wyroku.

Wielka Brytania podlega ogólnoeuropejskim zasadom wynikającym z różnych traktatów i umów związanych z jej członkostwem we Wspólnocie Europejskiej. Ustawa nie ma zastosowania do wyborów do Parlamentu Europejskiego. Po sprawie Hirst przeciwko Zjednoczonemu Królestwu (nr 2) (2005), w której Europejski Trybunał Praw Człowieka (ECHR) uznał taki zakaz za nieproporcjonalny, polityka ta została zrewidowana przez rząd brytyjski. W 2005 roku Sekretarz Stanu do Spraw Konstytucyjnych, Lord Falconer of Thoroton, oświadczył, że w wyniku tego przeglądu Wielka Brytania może zezwolić niektórym więźniom na głosowanie. W 2010 roku Wielka Brytania nadal dokonywała przeglądu polityki w tym zakresie, po „bezprecedensowym ostrzeżeniu” ze strony Rady Europy. Stanowisko rządu brytyjskiego było wówczas takie:

Pozostaje poglądem rządu, że prawo do głosowania sięga do istoty relacji przestępcy z demokratycznym społeczeństwem, a odebranie prawa do głosowania w przypadku niektórych skazanych więźniów może być proporcjonalną i właściwą reakcją po skazaniu i uwięzieniu. Kwestia praw wyborczych dla więźniów jest kwestią, którą rząd traktuje bardzo poważnie i która pozostaje pod dokładną rozwagą.

Parlament zagłosował za utrzymaniem pozbawienia praw wyborczych więźniów w 2011 r. w odpowiedzi na rządowe plany wprowadzenia przepisów. Od tego czasu Rząd wielokrotnie powtarzał, że więźniowie nie otrzymają prawa do głosowania pomimo orzeczenia ETPC.

W odpowiedzi na orzeczenie ETPC, Lord Kanclerz i Sekretarz Stanu ds. Sprawiedliwości Chris Grayling opracował projekt ustawy Voting Eligibility (Prisoners) Bill do przedyskutowania przez Komisję Wspólną, zawierający dwie wyraźne opcje reformy oraz jedną, która utrzymałaby całkowity zakaz.

W próbie zakończenia rozgoryczonego impasu między Trybunałem Praw Człowieka a sądami krajowymi, w 2017 roku rząd obiecał marginalnie rozszerzyć franczyzę.

Inne kraje europejskieEdit

Kilka innych krajów europejskich zezwala na pozbawienie praw wyborczych na mocy specjalnego nakazu sądowego, w tym Francja i Holandia.

W kilku innych krajach europejskich nie istnieją pozbawienia praw wyborczych z powodu wyroków karnych. Kraje europejskie, które zezwalają więźniom na głosowanie (stan na 2012 rok) to Chorwacja, Czechy, Dania, Finlandia, Irlandia, Łotwa, Litwa, Czarnogóra, Macedonia Północna, Serbia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria i Ukraina.

Co więcej, wiele krajów europejskich zachęca do głosowania, np. poprzez ułatwienie dostępu do wstępnego głosowania w miejscach innych niż dane miejsce wyborów. Często obejmuje to możliwość głosowania wstępnego przez więźniów z samego zakładu karnego. Tak jest na przykład w Finlandii.

Bliski WschódEdit

IzraelEdit

W Izraelu więźniowie mogą głosować, a urny wyborcze są obecne w więzieniach w dniu wyborów. Nie są oni pozbawieni praw wyborczych po zwolnieniu z więzienia po odbyciu kary, zwolnieniu warunkowym lub warunkowym zawieszeniu. Ani sądy, ani władze więzienne nie mają uprawnień do pozbawienia jakiejkolwiek osoby prawa do głosowania w wyborach krajowych, niezależnie od przyczyny uwięzienia.

Ameryka PółnocnaEdit

KanadaEdit

Kanada zezwala więźniom na głosowanie. Sekcja 3 Kanadyjskiej Karty Praw i Wolności przyznaje „każdemu obywatelowi Kanady” prawo do głosowania, bez dalszych kwalifikacji, prawo to zostało utrzymane w mocy w odniesieniu do więźniów w sprawie Sauvé przeciwko Kanadzie (Chief Electoral Officer).

Stany ZjednoczoneEdit

Główny artykuł: Felony disenfranchisement in the United States

Many states intentionally retract the franchise from convicted felchons, but differ as to when or if the franchise can be restored. W tych stanach przestępcy mają również zakaz głosowania w wyborach federalnych, nawet jeśli zostali skazani za przestępstwa stanowe.

Maine i Vermont zezwalają na głosowanie więźniom więziennym, jak również kuratorom i warunkowo zwolnionym z więzienia.

Dwadzieścia stanów (Alaska, Arkansas, Georgia, Idaho, Iowa, Kansas, Luizjana, Maryland, Minnesota, Missouri, Nebraska, Nevada, Nowy Meksyk, Karolina Północna, Oklahoma, Karolina Południowa, Teksas, Waszyngton, Wirginia Zachodnia i Wisconsin) nie zezwala osobom skazanym za przestępstwo na głosowanie podczas odbywania kary, ale automatycznie przywraca im prawo wyborcze po zakończeniu kary. W stanie Iowa, w lipcu 2005 r. gubernator Tom Vilsack wydał rozporządzenie wykonawcze przywracające prawo do głosowania wszystkim osobom, które ukończyły nadzór, co zostało podtrzymane przez Sąd Najwyższy stanu Iowa 31 października 2005 r.

Czternaście stanów (Hawaje, Illinois, Indiana, Massachusetts, Michigan, Montana, New Hampshire, New Jersey, North Dakota, Ohio, Oregon, Pennsylvania, Rhode Island i Utah) oraz Dystrykt Kolumbii zezwalają na głosowanie kuratorom i warunkowo zwolnionym z więzienia, ale nie więźniom.

Pięć stanów (Kalifornia, Kolorado, Connecticut, Nowy Jork i Dakota Południowa) zezwala na głosowanie kuratorom, ale nie więźniom lub warunkowo zwolnionym.

Osiem stanów (Alabama, Arizona, Delaware, Floryda, Kentucky, Mississippi, Tennessee i Wyoming) zezwala niektórym, ale nie wszystkim osobom z wyrokami za przestępstwa na głosowanie po odbyciu kary. Niektóre z nich mają do tego pewne zastrzeżenia: na przykład, Delaware nie przywraca prawa wyborczego aż do pięciu lat po zwolnieniu danej osoby. Podobnie, Kentucky wymaga, aby dana osoba podjęła działania w celu uzyskania przywrócenia prawa wyborczego.

Jeden stan (Wirginia) na stałe pozbawia prawa wyborczego osoby z wyrokami za przestępstwa. W Wirginii były gubernator Terry McAuliffe wykorzystał swoją władzę wykonawczą do przywrócenia praw wyborczych około 140 000 osób z przeszłością kryminalną w tym stanie.

Dezawuowanie z powodu skazania, zwłaszcza po odbyciu kary, spotkało się ze sprzeciwem Sentencing Project, amerykańskiej organizacji działającej na rzecz ograniczenia arbitralnych wyroków więzienia za drobne przestępstwa i złagodzenia negatywnych skutków uwięzienia, aby umożliwić osobom powrót do społeczeństwa po odbyciu kary. Na jej stronie internetowej można znaleźć wiele danych statystycznych, które odzwierciedlają przeciwstawne poglądy na tę kwestię, a także dane rządu Stanów Zjednoczonych i różnych rządów stanowych dotyczące praktyki pozbawiania praw wyborczych za przestępstwa.

Taka polityka pozbawiania praw wyborczych wyklucza obecnie jednego na sześciu Afroamerykanów. Na przykład, w wyborach w 1998 roku, co najmniej 10 stanów formalnie pozbawiło praw wyborczych 20 procent wyborców afroamerykańskich z powodu skazania za przestępstwo (Journal of Blacks in Higher Education, 1999). Wykluczenie przestępców zapewniło „małą, ale wyraźną przewagę republikańskim kandydatom w każdych wyborach prezydenckich i senatorskich od 1972 do 2000 roku” (Manza & Uggen, 2006, str. 191). Ponadto, pozbawienie praw obywatelskich przez przestępców mogło zmienić bieg historii, kosztując Ala Gore’a wygraną w wyborach prezydenckich w 2000 r. (Uggen & Manza, 2002). Podobnie, gdyby nie pozbawienie praw wyborczych przestępców (felon disenfranchisement), kandydaci Demokratów na senatorów prawdopodobnie zwyciężyliby w Teksasie (1978), Kentucky (1984 i 1992), na Florydzie (1988 i 2004) i w Georgii (1992) (Manza & Uggen, 2006, s. 194).

Inne krajeEdit

W niektórych krajach, takich jak Chiny i Portugalia, pozbawienie praw wyborczych z powodu skazania za przestępstwo jest wyjątkiem, wymierzanym oddzielnie w ramach konkretnego wyroku. Utrata praw wyborczych jest zazwyczaj nakładana na osobę skazaną za przestępstwo przeciwko państwu (patrz śmierć cywilna) lub związane z wyborami lub urzędem publicznym.

Peru zezwala więźniom na głosowanie.

W RPA konstytucja chroni prawo więźniów do głosowania. Sąd Konstytucyjny odrzucił dwie próby rządu, aby odmówić prawa do głosowania skazanym przestępcom w więzieniu.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *