© Emmanuel Keller, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Prawdopodobnie najpopularniejsze zwierzę domowe na Ziemi, kot rodzinny jest ukochanym członkiem niezliczonych gospodarstw domowych. Miliony innych, porzuconych lub zabłąkanych, rozkwitają samodzielnie na zewnątrz, gdzie mogą stanowić poważne zagrożenie dla ptaków i innych małych zwierząt. Niewiele osób wie jednak, że kot domowy ma 38 prawdziwie dzikich krewnych, odrębne gatunki, do których należą nie tylko ikoniczny „król dżungli”, lew, i największy kot świata, tygrys, ale także nieznane kotowate, takie jak kot płaskogłowy, kot wędkarski i onkilla. Dzikie koty żyją głównie w egzotycznych miejscach, których większość z nas nigdy nie odwiedzi, ale kilka gatunków przetrwało, często w ukryciu, w obrębie lub wokół wiosek i miast w wielu częściach świata (Famous Cougar That Was Holed Up Under L.A House Returns to the Wild).
Pasjonaci kotów – i każdy, kto ceni sobie dziką przyrodę i cuda ewolucji – będą oczarowani nową, wyczerpującą książką, która dzieli się tajemnicami felidów. Napisana przez prezesa i dyrektora ds. ochrony przyrody Panthera, Luke’a Huntera, książka Dzikie koty świata przedstawia profile wszystkich 38 znanych gatunków, ilustrowane 400 zdjęciami zdumiewającej różnorodności i piękna tej starożytnej i szeroko rozpowszechnionej rodziny drapieżników.
Hunter, członek komitetu National Geographic Big Cats Initiative, opublikował książkę, aby oświetlić i nauczyć wszystkich w każdym wieku o różnorodności kotów i wyjaśnić znaczenie ich ochrony, a także jak ratowanie ich może być korzystne dla nas.
Felidy żyją praktycznie w każdym siedlisku, od pustyni do subarktyki, Hunter powiedział w wywiadzie e-mailowym z Cat Watch. Istnieją od około 30 milionów lat i przetrwały wiele innych gałęzi ewolucji drapieżników, które wymarły w ich następstwie.
Co więc sprawia, że koty są tak udanymi gatunkami?
„The cat is the ultimate solo hunter. „Tweet this
LH: Ich sukces jest spowodowany, po części, ich niezwykle wydajną konstrukcją ciała. Kot jest najlepszym samotnym łowcą, z wyostrzonymi zmysłami, błyskawicznym refleksem, eksplozywną siłą mięśni i giętkim szkieletem. Zwinne pazury i elastyczne nadgarstki zapewniają ogromną kontrolę przy chwytaniu i przenoszeniu dużych ofiar, podczas gdy skrócone, potężne szczęki zapewniają precyzyjne, zabójcze ugryzienie. Mięsożercy społeczni, tacy jak psowate i hieny, mają bardziej wytrzymałe, mniej elastyczne ciała, które pozwalają im męczyć zdobycz na długich dystansach, ale brakuje im samotnej, morderczej sprawności kota. Wszystko to oznacza, na przykład, że samotna puma jest w stanie zdjąć dorosłego łosia, ale potrzeba kilku wilków, by zrobić to samo.”
© Nick Garbutt, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Przyszłość dzikich kotów jest wątpliwa niemal wszędzie. Jakie są niektóre z największych zagrożeń i gdzie koty mają największe szanse na przetrwanie?
LH: Niestety, wszystkie przyczyny spadku liczebności kotów wynikają z działalności ludzi, zwłaszcza z przekształcania dzikich siedlisk w pola uprawne, pastwiska i miasta, a także z utraty gatunków stanowiących ich ofiary. Oprócz tych „pośrednich zagrożeń”, koty są celem ataków ze strony ludzi z wielu różnych powodów. Wiele gatunków jest zabijanych przez pasterzy i rolników na całym świecie w obawie o swój inwentarz; niedawne otrucie lwów w słynnym kenijskim rezerwacie Maasai Mara przez masajskich pasterzy powtarza się niestety każdego dnia gdzieś na świecie.
„Wszystkie powody, dla których kotów ubywa, pochodzą od ludzi. „Tweet this
Wreszcie, koty są nielegalnie zabijane – wyłuskiwane dla ich futra i części ciała. Popyt napędzany przez tradycyjne azjatyckie wierzenia lecznicze na części ciała tygrysów (które mają taką samą wartość leczniczą jak spożycie krowy) jest obecnie tak intensywny, że na tygrysy poluje się wewnątrz chronionych rezerwatów na całym obszarze ich występowania. Coraz częściej inne duże gatunki kotów – lwy, lamparty, a nawet jaguary – są zabijane na potrzeby tego samego handlu.
© Barry Rowan, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Spośród wszystkich kotów, które są najbardziej niejasne, najmniej znane, a zatem najbardziej zaskakujące?
LH: Wiele mniejszych gatunków kotów nigdy nie było przedmiotem dogłębnych badań terenowych, a wiele z nich nie ma jeszcze nawet jednego osobnika wyposażonego w obrożę radiową – jedno ze standardowych, najbardziej użytecznych narzędzi badań nad dzikimi zwierzętami – wśród nich kot laurowy, chiński kot górski i kot płaskogłowy.
Na szczęście zaczynam dostrzegać większe zainteresowanie małymi kotami. Mohammed bin Zayed Species Conservation Fund wykonuje wspaniałą pracę wspierając prace nad małymi kotowatymi, a członek zarządu Panthery, Bob Quartermain, pomógł założyć Small Cat Action Fund. W wyniku tych działań udało nam się rozpocząć pierwsze kompleksowe badania nad niektórymi bardzo mało znanymi gatunkami, w tym dwa długoterminowe badania nad afrykańskim kotem złocistym, a także pomóc lokalnym obrońcom przyrody w uruchomieniu nowych projektów mających na celu ograniczenie zagrożeń dla zagrożonych gatunków, takich jak kot wędrowny i lampart chmurny Sunda.
© Sebastian Kennerknect, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Czy ma Pan ulubiony gatunek dzikiego kota?
LH: Gdybym miał wybrać ulubiony, byłby to prawdopodobnie lew. Jest to tak potężne zwierzę, że nie ma nic porównywalnego z oglądaniem stada lwic przemierzających afrykańską równinę, gdy wyruszają na polowanie; z wyjątkiem zdrowych dorosłych samców słoni, praktycznie wszystko jest zwierzyną łowną dla dużego stada. A ich społeczność jest wyjątkowa. Fakt, że lwy są jedynymi kotami, które żyją w dużych grupach rodzinnych, czyni je doskonałym obiektem do zrozumienia sił ewolucyjnych, które kształtują zachowanie i ekologię kotów.
„Gdybym miał wybrać ulubionego, to prawdopodobnie byłby to lew. „Tweet this
I oczywiście, pomimo jego dużej widoczności w niektórych afrykańskich parkach i rezerwatach, lew jest coraz bardziej zagrożony. Niebieska wstęga zespół wielu specjalistów lwa kierowany przez Hansa Bauera w Oxford University’s WildCru niedawno przeanalizował dane dotyczące populacji z 47 populacji lwów w Afryce i stwierdził, że gatunek ten jest teraz zmniejsza się w większości regionów Afryki, z wyjątkiem kilku krajów w południowej Afryce.
© Patrick Meier, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Jakie są główne pytania badawcze, które musimy rozwiązać, aby zrozumieć/objąć ochroną dzikie koty?
LH: Większość gatunków kotów jest bardzo słabo zbadana i pilnie musimy poznać podstawy; gdzie żyją, czy ich liczebność spada i jakie zagrożenia im zagrażają.
Nawet w przypadku stosunkowo dobrze znanych gatunków, takich jak lampart śnieżny, jesteśmy pewni, że występują one tylko w 40 procentach swojego szacowanego zasięgu. Innymi słowy, 60 procent mapy zasięgu gatunku obejmuje obszary, na których nie mamy najnowszych danych badawczych potwierdzających ich obecność. Bardzo trudno jest skutecznie chronić gatunek, jeśli nie jesteśmy pewni, czy w ogóle występuje on na danym terenie!
© Santosh Saligram, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Kolejną wielką zagadką w ekologii kotów jest to, co dzieje się podczas dyspersji, kiedy to podrośnięte koty (zazwyczaj) opuszczają domowy zasięg matki, by szukać własnego zasięgu. Jest to krytyczny okres w życiu kota, w którym wielu osobnikom się to nie udaje, zwłaszcza, że dyspersja coraz częściej przenosi koty na tereny zdominowane przez człowieka.
Potrzebujemy znacznie lepszego zrozumienia, w jaki sposób koty mogą przemieszczać się przez takie antropogeniczne siedliska i jak wspierać bezpieczne przejście, na przykład poprzez utrzymywanie zalesionych korytarzy lub budowanie przejść podziemnych dla kotów, aby mogły bezpiecznie pokonywać niebezpieczne skrzyżowania autostrad.
Co z miastami? Czy obserwujemy, że coraz więcej dzikich kotów jest zmuszanych do życia w zabudowanych ludzkich krajobrazach?
W coraz większym stopniu wiele populacji kotów żyje w środku ludzkich społeczności. Przewidywalnie, często prowadzi to do śmierci kotów, zwykle dlatego, że ludzie reagują strachem lub ignorancją.
„Jeśli dać im szansę, niektóre koty mają zadziwiającą zdolność do życia wśród ludzi, często bez ich wiedzy.” Tweet this
Jeśli dać szansę, niektóre koty mają zdumiewającą zdolność do życia wśród ludzi, często bez ich wiedzy. Ryś euroazjatycki został praktycznie wymazany z Europy Zachodniej, ale po reintrodukcji żyje teraz w jednym z najgęściej zaludnionych regionów na Ziemi.
Lynx nie jest niebezpieczny dla ludzi, co jest częścią przyczyny jego sukcesu, ale nawet niektóre duże gatunki kotów wykonują niesamowitą pracę współistnienia z ludźmi, jeśli pozostawić je w spokoju. Pumy często żyją bardzo blisko wielkich aglomeracji miejskich w Stanach Zjednoczonych, a nawet lampart – gatunek, który bardzo łatwo jest w stanie zabić człowieka, jeśli tak postanowi – żyje w maleńkim parku narodowym w środku Bombaju, otoczony milionami ludzi (Learning to Live With Leopards).
Krytycznie rzecz biorąc, wszystkie te populacje nie mogłyby przetrwać bez chronionych enklaw naturalnego siedliska i ofiar w ludzkim krajobrazie; lamparty z Bombaju szybko zniknęłyby bez parku w środku miasta, na przykład. Nawet jeśli niektóre koty utrzymują się w nieoczekiwanych miejscach, istnieje granica ich ekologicznej tolerancji.
© Nina Siemiatkowski, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Jaki byłby świat bez dzikich kotów?
LH: To byłby rzeczywiście ponury świat. Afrykańska sawanna byłaby oswojonym, smutnym miejscem bez odgłosów lwów ryczących w nocy. Wiele ekosystemów na świecie straciło jeden lub więcej gatunków kotów, które historycznie tam żyły, a wszystkie są mniej nienaruszone, mniej dzikie w jakiś sposób.
„Reintrodukcja puma… byłaby w przeważającej mierze korzystna dla ludzi. „Tweet this
Oprócz straszliwej straty w kategoriach ochrony przyrody, może to mieć praktyczne, kosztowne implikacje dla ludzi. Tam, gdzie mieszkam, w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych, Anglo-Europejczycy szybko pozbyli się pumeksów i większości innych dużych drapieżników wkrótce po tym, jak się tu osiedlili, co (częściowo) spowodowało masową nadpopulację ich głównego gatunku ofiar, jelenia wirginijskiego. Zespół z Uniwersytetu Alaski obliczył ostatnio konsekwencje ponownego wprowadzenia pumeksów na północny wschód i stwierdził, że byłoby to w przeważającej mierze korzystne dla ludzi – właśnie, korzystne. Ich modele wykazały, że w ciągu 50 lat od pomyślnego ustanowienia, pumeksy prawdopodobnie zmniejszyłyby zagęszczenie jeleni, a tym samym kolizje pojazdów z jeleniami o 22 procent, co skutkowałoby 53 000 zapobiegniętymi obrażeniami u ludzi, 384 zapobiegniętymi ofiarami śmiertelnymi u ludzi i 4,41 miliardami dolarów w unikniętych kosztach.
© Nick Garbutt, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Gdzie są najlepsze miejsca do zobaczenia dzikich kotów?
LH: Nigdzie nie ma tak kultowych afrykańskich lasów sawannowych, aby zobaczyć dzikie koty, i niewiele miejsc może konkurować ze słynnymi afrykańskimi rezerwatami, takimi jak Park Narodowy Etosha (Namibia), Park Narodowy Hwange, (Zimbabwe), Park Narodowy Kafue (Zambia) i kompleks Serengeti-Mara (Kenia-Tanzania).
Zobaczenie mniej widocznych gatunków kotów wymaga więcej wysiłku, ale istnieją niesamowite możliwości, które nie były możliwe jeszcze kilkanaście lat temu. Region Porto Jofre nad rzeką Cuiaba w brazylijskim Pantanalu w porze suchej (sierpień-październik) obiecuje niemal gwarantowane obserwacje dzikich jaguarów, a także szansę na zobaczenie ocelotów i pum.
Indyjski Park Narodowy Hemis i otaczające go doliny są jedynymi miejscami, o których wiem, że istnieje rozsądna szansa na zobaczenie lampartów śnieżnych na wolności, ale tylko zimą, kiedy dzika przyroda przemieszcza się w dół dolin.
Jest teraz możliwe dostrzeżenie nawet najbardziej zagrożonego kota na ziemi, rysia iberyjskiego; hiszpańskie góry Sierra Morena i Park Narodowy Doñana mają dobrze chronione populacje, gdzie ryś przyzwyczaił się do turystów.
Jakie specjalne atrybuty posiadają koty, które mogłyby nas zachwycić i zaskoczyć?
„Kocia rodzina… może mieć więcej członków niż obecnie wiemy.” Tweet this
LH: Być może jedną z najbardziej zaskakujących rzeczy na temat rodziny kotów jest to, że może ona mieć więcej członków, niż obecnie wiemy. Podczas pisania tej książki genetycy z brazylijskiego Universidade Federal do Rio Grande do Sul odkryli, że gatunek, który od dawna nazywaliśmy Oncilla, to tak naprawdę dwa odrębne gatunki, oncilla północna i oncilla południowa. Nawet jeśli wyglądają bardzo podobnie, analiza molekularna pokazuje, że są one genetycznie odrębne i w dużej mierze reprodukcyjnie odizolowane.
Jak coraz bardziej wyrafinowane analizy są wykonywane, jestem pewien, że więcej takich „kryptycznych gatunków” ukrywających się w zasięgu wzroku zostanie ujawnionych, a książka zawiera podgląd niektórych z prawdopodobnych nadchodzących zmian.
© Tim Wacher, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Jak dzikie koty mogą pomóc nam chronić przyrodę?
LH: Ponieważ często znajdują się na szczycie skomplikowanych systemów troficznych – sieci pokarmowych – duże koty mogą być szczególnie skutecznymi parasolami dla ochrony bioróżnorodności. Koty wymagają dużych połaci przeważnie nienaruszonego, dzikiego siedliska, więc ochrona populacji lwów, tygrysów czy lampartów sprowadza się do skutecznej ochrony tych krajobrazów, a tym samym wszystkich innych gatunków, które od nich zależą.
Najbliższa praca opublikowana przez naukowców z Panthery pokazuje ten efekt w przypadku jaguara. Korytarz Jaguara – sieć obszarów chronionych i łączących je krajobrazów zdominowanych przez człowieka – okazuje się być bardzo skuteczny w ochronie dużej liczby współwystępujących gatunków, zwłaszcza ssaków.
Ochrona kotów = ochrona milionów innych gatunków.Tweet this
Jak wyjaśniam w książce, jeśli uda nam się zachować silne populacje kotów, uda nam się również zachować dosłownie miliony innych gatunków oraz nienaruszone, zdrowe ekosystemy, które są absolutnie niezbędne dla całego życia – w tym ludzi.
Zobacz więcej o książce Luke’a Huntera z 2015 r: Wild Cats of the World.
© James Tyrrell, dzięki uprzejmości Bloomsbury Publishing.
Wild Cats of the World: The Full List of Species
Chinese Mountain Cat, Felis bieti; Wildcat, Felis libyca/silvertris/ornata/catus; Black-footed Cat, Felis nigripes; Sand Cat, Felis margarita; Jungle Cat, Felis chaus; Pallas’s Cat, Otocolobus manul; Leopard Cat, Prionailurus bengalensis; Flat-headed Cat, Prionailurus planiceps; Kot rdzawoszyi, Prionailurus rubiginosus; Kot wędrowny, Prionailurus viverrinus; Kot marmurkowy, Pardofelis marmorata; Kot zatokowy, Catopuma badia; Złoty kot azjatycki, Catopuma temminckii; Serwal, Leptailurus serval; Caracal, Caracal caracal; Złoty kot afrykański, Profelis aurata; Kot Geoffroy’a, Leopardus geoffroyi; osiłki Leopardus tigrinus i Leopardus guttulus; Margay Leopardus wiedii; Ocelot, Leopardus pardalis; Guiña, Leopardus guigna; Colocolo, Leopardus colocolo; Kot andyjski, Oreailurus jacobita; Ryś euroazjatycki, Lynx lynx; Ryś iberyjski, Lynx pardinus; Bobcat, Lynx rufus; Ryś kanadyjski, Lynx canadensis; Jaguarundi, Herpailurus yagouaroundi; Puma, Puma concolor; Gepard, Acinonyx jubatus; Pantera śnieżna, Uncia uncia; Lamparty w chmurach, Neofelis nebulosa i Neofelis diardi; Tygrys, Panthera tigris; Lew, Panthera leo; Lampart, Panthera pardus; Jaguar, Panthera once.
Luke Hunter jest prezesem i dyrektorem ds. ochrony przyrody w Panthera. Zanim dołączył do Panthery, Hunter pracował dla Wildlife Conservation Society jako szef ich Programu Wielkich Kotów i wykładał ekologię dzikiej przyrody na uniwersytetach w Australii i RPA.
W Pantherze skupia się szczególnie na opracowywaniu i skalowaniu rozwiązań dla powszechnego odwetowego zabijania dużych kotów przez społeczności wiejskie, a także na poprawie ochrony siedlisk dzikich kotów. Pracuje również nad ograniczeniem wpływu legalnych polowań rekreacyjnych na populacje lampartów i lwów w Afryce; w brazylijskim Pantanalu nad ograniczeniem konfliktu między ranczerami a jaguarami; oraz w Iranie nad perskimi lampartami i ostatnimi ocalałymi gepardami azjatyckimi.
Bardzo dużo pisze o dzikich kotach i ich ochronie, publikując zarówno w czasopismach naukowych, jak i w popularnych mediach, w tym dla Slate, The Huffington Post i National Geographic. Opublikował siedem książek, w tym Gepard (2003), Koty Afryki: Behavior, Ecology, and Conservation (2006) i Field Guide to Carnivores of the World (2011), która została przetłumaczona na język chiński, francuski i niemiecki.
Follow Luke Hunter on Twitter.
David Braun jest dyrektorem ds. kontaktów zewnętrznych w zespole ds. mediów cyfrowych i społecznościowych oświetlającym programy odkrywcze, naukowe i edukacyjne Towarzystwa National Geographic.
On redaguje National Geographic Voices, hosting globalną dyskusję na tematy związane z misją Towarzystwa i głównych inicjatyw. Wśród autorów są grantobiorcy i partnerzy Towarzystwa, a także uniwersytety, fundacje, grupy interesów i osoby zaangażowane w zrównoważony świat. Ponad 50 000 czytelników wzięło udział w 10 000 rozmów.
Braun kieruje również stroną Towarzystwa w ramach Fulbright-National Geographic Digital Storytelling Fellowship.
Śledź Davida na Facebooku, Twitterze, LinkedInie
Więcej informacji na stronie