Niezbędny przewodnik Foodie's Guide to Tulum, Meksyk: dowiedz się, gdzie jeść, bawić się, robić zakupy, pić i jeść jeszcze trochę w raju przy plaży w Tulum!'s Guide to Tulum, Mexico: find out where to eat, play, shop, drink, and eat some more in the beachside paradise of Tulum!

Niezbędny przewodnik Foodie's Guide to Tulum, Meksyk: dowiedz się, gdzie jeść, bawić się, robić zakupy, pić i jeść jeszcze trochę w raju przy plaży w Tulum!'s Guide to Tulum, Mexico: find out where to eat, play, shop, drink, and eat some more in the beachside paradise of Tulum!

Ten post jest dedykowany Anthony’emu Bourdainowi. Na dzień dzisiejszy straciliśmy legendę. Człowiek, który zakwestionował status quo, wzmocnił skrzyżowanie kuchni i kultury, i stworzył wieczny znak na przemyśle spożywczym. Jako ktoś z dyplomem w antropologii, który przeszedł w pełnym wymiarze czasu do blogowania żywności, jego śmierć uderza szczególnie blisko domu dla mnie. Naprawdę nie potrafię sobie wyobrazić nikogo, kto bardziej zainspirowałby mnie do ciągłego odkrywania ludzkości przez pryzmat jedzenia. Dziękuję ci, szefie Bourdain, za twoją wędrówkę, ciągłą ciekawość i za zwrócenie uwagi na piękne i różnorodne kultury naszego świata poprzez jedzenie.

Tulum było jednym z najfajniejszych miejsc, w jakich kiedykolwiek byłem. Jest w równej mierze tropikalne, bohemiczne, ekskluzywne i zrelaksowane. Innymi słowy, jest to idealne miejsce na ucieczkę. I stało się rajem dla smakoszy, z mieszanką przyjaznych dla budżetu knajpek przy plaży i ekskluzywnych restauracji z wieloma daniami.

Moja największa rada, jeśli chcesz odwiedzić Tulum jest taka: trzymaj się blisko głównej drogi i pamiętaj, aby wszędzie jeździć na rowerze. To najlepszy sposób, aby doświadczyć wszystkiego, co Tulum ma do zaoferowania.

Jestem tak szczęśliwy mogąc powiedzieć, że wszystkie zdjęcia w tym przewodniku zostały zrobione moim Olympusem OM-D E-M10 Mark III. Kiedy podróżuję, nie znoszę zabierać ze sobą dużego, nieporęcznego aparatu, ale jednocześnie chcę robić zdjęcia najlepszej jakości, jakie tylko mogę. Wejdź na rynek OM-D E-M10! Jest to doskonały, lekki, wysokiej jakości aparat podróżny, który rejestruje fantastycznej jakości zdjęcia w różnym świetle i ustawieniach.

Więc bez dalszego adieu, oto przewodnik Foodie’s Guide to Tulum!

LUNCH BEACH-SIDE AT POSADA MARGARITA

Włoski makaron i Meksyk nie brzmią jak powinny iść w parze, ale o rany tak jest. To niepozorne wejście otwiera się najpierw na krętą ścieżkę prowadzącą przez unikalne budynki pensjonatów, a następnie do najładniejszej restauracji na plaży. Wystrój jest dopasowany do fantastycznych talerzy. Sałatka caprese była zaskakująco pyszna jak na swoją prostotę, podobnie jak pomodoro. Zjedzcie coś na lunch, a potem zrelaksujcie się przez całe popołudnie w jednej z kabin przy plaży.

SIP A MATCHA ON A SWING AT MATCHA MAMA

Wiszące huśtawki i matcha robiona na zamówienie. Wchodzisz w to? Ta przydrożna chatka jest prawdopodobnie najsłodszą przydrożną chatką jaka istnieje. I jest też całkiem warta grama.

EXPLORE THE BEACH ROAD BY BIKE

Nie ma lepszego sposobu na poruszanie się po Tulum niż rower. Plażowa droga może być zatłoczona przez samochody, a ze sklepami rozrzuconymi wzdłuż drogi przez ponad 5 mil, jazda na rowerze jest jak najbardziej wskazana. Są tam niekończące się sklepy wypełnione lnianymi sukienkami, słomkowymi torbami, szydełkowymi topami i śliczną biżuterią.


Zjedz LEPSZY OBIAD W NOMADE

Nomade to, moim zdaniem, najpiękniejszą restauracją w Tulum. Nomade to ekskluzywne schronienie dla bohemy na końcu głównej drogi, czujesz się tam jak w innym miejscu w czasie, w małym, położonym przy plaży miasteczku, z dala od reszty świata. W miejscu, gdzie problemy przestają istnieć, a niebo pojawia się w postaci delikatnie zwęglonej ośmiornicy i kukurydzy elote.

Przyjdźcie tu na wczesną kolację, abyście mogli w równym stopniu rozkoszować się pięknym wystrojem w świetle dnia, jak i doświadczyć zmierzchu, gdy osiada nad rozbijającymi się przed wami falami.


GO TACO-LOCO AT LA EUFEMIA TAQUERIA

La Eufemia is, jak, ostateczne miejsce boho taco w Tulum. Wyobraźcie sobie rozpalony słońcem tłum 20-30-latków w dredach, wyglądających na równie sprawnych i beztroskich.

Wpadliśmy do tego miejsca na taco we wtorek i było pełno. Mieli margarity 2 w cenie 1 i najlepsze tacos, jakie jedliśmy przez cały tydzień w Tulum. Wybierzcie się na fish tacos, shrimp tacos i… więcej fish tacos.

SPEND SATURDAY NIGHT AT GITANO

Gitano ma klimat nowojorskiej restauracji, tylko z kaktusami wspinającymi się po ścianach i palmami delikatnie kołyszącymi się na wietrze. Wybraliśmy się tu w weekend i zostaliśmy powaleni przez jedzenie, wystrój i atmosferę.

Proponuję zrobienie kolacji późno w nocy w restauracji, a następnie udanie się do tylnego baru na drinki. Zakończcie noc na zewnątrz, tańcząc do muzyki house, podczas gdy maleńkie kule dyskotekowe błyszczą nad głowami.

LET A GELATO DRIP ALL OVER YOUR HAND AT ORIGAMI GELATO

Jeśli masz ochotę na coś słodkiego, udaj się do Origami Gelato. Bo czasami lody smakują lepiej, gdy są wyścigiem z czasem i spływają po twojej dłoni.

BREAK FAST AT THE REAL COCONUT

The Real Coconut było jednym z moich ulubionych doświadczeń w Tulum. Główna restauracja w hotelu Sanara, ta jadłodajnia przy plaży była chłodna, żywa i kojąca w tym samym czasie. Poszliśmy na śniadanie i dostaliśmy kilka z ich domowych soków i szereg pysznych dań. Naszym faworytem był tost z awokado. Nie dajcie się zwieść prostocie: był obłędnie pyszny!


PŁYWAĆ W CENOTE… KAŻDEGO DNIA

Gdy w Tulum, należy skorzystać z cenote (czy mogę zrobić z tego czasownik?). Naprawdę nie można się pomylić przy wyborze cenoty, ale moim osobistym faworytem była jedna na północ od miasta, zwana Casa Cenote (niestety nie na zdjęciu, bo nie chciałam zostawiać moich rzeczy obok drzewa, kiedy pływałam!). Była otoczona drzewami, krystalicznie czysta i nie była przepełniona turystami.

GET YOUR SECOND TACO FIX AT MATEO’S

W Tulum nie da się zjeść tacos tylko raz. Więc dla mojego drugiego taco rec, mogę zasugerować Mateo’s? Jest trochę bardziej turystyczna niż La Eufemia, ale samo jedzenie było suh gooood. Guac był gęsty i uzależniający AF, ceviche było proste, ale aromatyczne, a tacos z rybą były grillowane do perfekcji.

CLEANSE YOUR GUT AT RAW LOVE

Przy całym tym jedzeniu, które robiliśmy, miło było zjeść surowy posiłek. Raw Love trafiło w punkt, a surowy pad thai był jednym z naszych ulubionych dań podczas podróży. Ich smoothie bowls były również fantastyczne, więc śniadanie tutaj jest koniecznością!

Więcej poradników foodie z Piekarni Broma:

48 Hours in Detroit (A Foodie’s Guide to the City)

The Foodie’s Guide to Israel

48 Hours in Scottsdale (A Foodie’s Guide to the City)

48 godzin w Chicago (A Foodie’s Guide to the City)

48 godzin w Bostonie (A Foodie’s Guide to the City)

Ten post jest sponsorowany przez Olympus USA. Dziękujemy za wspieranie marek, dzięki którym Broma jest możliwa!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *