Dla tego, co wydaje się jak na zawsze, czekałem na Księżniczkę i Żabę. Jest to pierwszy animowany film Disneya o afroamerykańskiej księżniczce, a ta rozkoszna bajka nie mogła przyjść w lepszym momencie, co z dwoma małymi afroamerykańskimi księżniczkami, które mieszkają w Białym Domu. Najnowsza królewna Disneya ma na imię Tiana i jest młodą kobietą z basenami dla oczu, figurą prosto z magazynu mody i wielkim marzeniem. Tiana chce mieć własną restaurację – robi średnie beignet – ale jest tak zajęta pracą, aby zaoszczędzić pieniądze na to, że ledwo zauważa, kiedy książę przyjeżdża do jej zakątka Nowego Orleanu lat 20-tych. Jak każdy książę Disneya, Naveen wydaje się zupełnie nieosiągalny, choć z powodów, które mają mniej wspólnego z jego stanowiskiem lub jego marzycielskim francuskim akcentem niż z naszymi własnymi, bardziej współczesnymi obawami. Książę Naveen ma garbnikową cerę, ale najwyraźniej nie jest Afroamerykaninem. Obawiam się, że dla wielu w czarnej społeczności, bajka może skończyć się właśnie w tym miejscu. (Artykuł kontynuowany poniżej…)
Od lat 60-tych, małżeństwa pomiędzy czarnymi mężczyznami i białymi kobietami stale rosną – 14 procent wszystkich czarnych mężczyzn jest teraz żonatych poza rasą. Jednak tylko 4 procent czarnych kobiet robi to samo. Dlaczego? Czarne kobiety, na dobre i na złe, zawsze wydawały się być wierne ideałowi czarnej rodziny. Jest to zrozumiałe, a nawet szlachetne, ale nie ma to większego sensu, gdy tak wielu czarnych mężczyzn nie czuje tego samego. W połączeniu z niepokojącą liczbą czarnych mężczyzn w więzieniach, oznacza to, że 47 procent wszystkich afroamerykańskich kobiet nigdy nie wyjdzie za mąż. Z tymi liczbami, twierdzę, że nadszedł czas, aby wiele czarnych kobiet zaczęło myśleć i działać jak Tiana.
Na pewno nie sugeruję, że wszyscy pójdziemy w ślady fikcyjnej postaci, ale proponuję, abyśmy dobrze, długo przyjrzeli się temu, czego ta bajka próbuje nauczyć dzieci świata – i nas. W „Księżniczce i żabie” widzimy młodą dziewczynę, której nie powstrzymuje kolor jej skóry ani kolor jej zalotnika. Oczywiście, film ułatwia to, zmieniając ich oboje w żaby – to długa historia – tak, że kolor staje się najmniejszym z ich zmartwień (po, powiedzmy, całej sprawie z jedzeniem much). To daje im możliwość poznania się bez dodatkowej presji, kto pochodzi skąd i kto wygląda jak co. Idea „nie oceniaj książki po okładce” może być disneyowskim banałem (patrz też Piękna i Bestia, Aladyn, Mała Syrenka, itd.), ale pojawia się w czasach, kiedy, jak mógłby powiedzieć książę Naveen, Plus ça change, plus c’est la même chose. Zaledwie w zeszłym miesiącu sędzia pokoju w Luizjanie został zmuszony do rezygnacji po tym, jak odmówił udzielenia ślubu międzyrasowej parze. Byłoby wspaniale, gdyby czarna rodzina mogła pozostać razem, aby stawić czoła uprzedzeniom społeczeństwa, ale czarne kobiety nie mogą same wziąć na swoje barki tej odpowiedzialności. A już na pewno nie powinny być skazane na dożywotnią samotność. Księżniczka Tiana jest w stanie znaleźć szczęście poprzez życzenie gwiazdy, ale wszystko, co czarne kobiety muszą zrobić, to otworzyć swoje umysły.