Dlaczego mój mózg nie pozwala mi się po prostu zrelaksować? Dlaczego mam tak krótką przerwę? Dlaczego jestem taki smutny? Chciałabym móc po prostu podciągnąć się za emocjonalne sznurówki i być szczęśliwa!

To jedne z najczęstszych pytań, jakie zadają moi klienci. I są to wszystkie myśli, które sama miałam na temat moich własnych emocji. To, co tak naprawdę mówimy, to: „Negatywne emocje są złe. Chcę się ich pozbyć.” I nic dziwnego! Strach skręca nam żołądek, gniew sprawia, że czujemy się poza kontrolą, a smutek jest takim dołkiem. Czasami te emocje mogą wydawać się tak potężne, że czujemy się jak ofiary ich nieubłaganego chwytu.

Dlaczego więc je mamy? Dlaczego nasze mózgi płatają nam tak okrutne figle? I jak możemy uniknąć negatywnych emocji?

Czy negatywne emocje są złe?

Zacznijmy od zakwestionowania naszych założeń na chwilę. Czy wszystkie negatywne emocje są złe? Czy naprawdę powinniśmy próbować się ich pozbyć? Przecież uważamy, że kciuki są przydatne, ponieważ ewoluowaliśmy, aby je mieć przez miliony lat, a ogony nie, ponieważ ewoluowaliśmy, aby je tracić z czasem. Jeśli więc negatywne emocje utrzymują się tak długo, to czy nie powinno być jakiegoś dobrego powodu, żeby je mieć?

W tym tygodniu obalimy kilka mitów na temat gniewu, zdekonstruujemy strach i nauczymy się doceniać smutek. Dam ci również jedną „złotą zasadę”, jak radzić sobie z tymi emocjami w zdrowy i produktywny sposób.

Strach

Twój żołądek się zaciska. Twoje mięśnie się napinają. Twoje serce zaczyna walić. Całe twoje ciało jest w stanie podwyższonej gotowości, a każdy włos staje dęba. Twoje dłonie się pocą, a opuszki palców mrowią.

Innymi słowy, fala strachu ogarnia cię, nagła i potężna jak elektryczność.

Dlaczego? Cóż, jesteś homo erectusem żyjącym na Sawannie milion lat temu i właśnie zauważyłeś tygrysa szablozębnego ukrywającego się za krzakiem. Twój myślący mózg no ma czasu mówić, „Och patrzeć, ten istota wydaje się jak ono mógł krzywdzić ja, więc powinienem przygotowywać mój ciało dla nagłej sytuacji.” Ale na szczęście współczulny układ nerwowy nie marnuje czasu. Wysyła super-szybki alarm przez ciało, aby przygotować cię do walki lub ucieczki. Oczywiście, ten alarm czuje, dobrze, niepokojący. Jeżeli ono był kojący i słodki, ty no brałbyś niebezpieczeństwo bardzo poważnie, nieprawdaż?

Wzmocniony przepływ krwi i adrenalina pomagają ciebie biegać do domu twój jaskinia. Przetrwasz dziś, a jutro może będziesz miał szczęście znaleźć partnera i przekazać swoje geny.

Czy zatem strach jest przydatny? Dosłownie ratuje życie! Nawet w dzisiejszym ludzkim świecie, gdzie jest mniej tygrysów szablozębnych czających się za krzakami, strach wciąż pomaga nam przetrwać. Dostajemy gęsiej skórki, gdy idziemy ciemną uliczką w nocy. Zastanawiamy się dwa razy nad ryzykownymi decyzjami. I wycofujemy się, gdy ktoś podchodzi do nas z groźnym wyrazem twarzy.

Cóż, większość z nas tak robi.

Badania z 2012 roku porównywały psychopatów i zdrowych ludzi pod względem tego, jak reagowali na zdjęcia groźnych twarzy. Obrazy były wyświetlane na ekranie komputera, a uczestnicy mogli używać joysticka, aby popychać lub ciągnąć obrazy, aby je zmniejszyć lub powiększyć. Zdrowi uczestnicy mieli tendencję do odsuwania obrazków. Psychopaci natomiast w ogóle nie starali się unikać zagrażających twarzy. Ten wzorzec reagowania był związany z poziomem agresji instrumentalnej, czyli agresji celowej. Tak więc bycie nieustraszonym może również oznaczać bycie zimnym sercem!

Większość z nas uczy się bać rzeczy, jeśli wiążą się one ze złymi konsekwencjami. Na przykład, w badaniu obrazowania mózgu z 2005 roku, zdrowi uczestnicy nauczyli się bać zdjęć twarzy z wąsami, ponieważ za każdym razem, gdy widzieli te twarze, dostawali nieprzyjemne szturchnięcie z rurki ciśnieniowej. Obwody strachu w ich mózgach były aktywowane podczas tego procesu uczenia się, a ich ciała reagowały odpowiednimi reakcjami na strach, takimi jak pocenie się. Jednak ich psychopatyczni odpowiednicy byli inni. Ich skóra nie pociła się, a ich obwody strachu nie wykazywały szczególnej aktywacji.

Wygląda na to, że strach jest nie tylko przydatną emocją dla naszego indywidualnego przetrwania. Jest to również emocja, która może pomóc utrzymać pokój w całym plemieniu. Jeśli wszyscy z nas byliby dosłownie nieustraszeni, wszyscy moglibyśmy być psychopatami, a to brzmi jak naprawdę niebezpieczna sytuacja.

„Continue reading „Why Negative Emotions Aren’t All Bad” on QuickAndDirtyTips.com

Dlaczego negatywne emocje nie są złe?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *