Dzisiaj dowiedziałem się, dlaczego piwo korzenne jest tak nazywane, skoro nie zawiera żadnego alkoholu.
Ten popularny napój bezalkoholowy dobrze łączy się z lodami waniliowymi, dzięki czemu powstają piwa korzenne, które są częstym widokiem na przyjęciach urodzinowych dzieci w Ameryce Północnej. Wersja, którą znamy dzisiaj, nie jest napojem alkoholowym, ale słodkim napojem gazowanym, którym mogą delektować się osoby w każdym wieku. Dlaczego więc nazywa się go „piwem korzennym?”
Odpowiedź leży w historii piwa korzennego. Większość historyków żywności (tak, istnieją tacy) uważa za prawdopodobne, że pierwsze wersje piwa korzennego zaczęły się od „małego piwa”, napoju warzonego z ziół, kory i jagód. Małe piwo było popularne w średniowiecznej Europie, gdzie szalejące zanieczyszczenie wody powodowało choroby. Napoje warzone, takie jak herbata i piwo, były uważane za zdrowszą opcję. Podobnie było we wczesnej Ameryce kolonialnej, zanim powstały bezpieczniejsze instalacje wodne. Małe piwo zawierało alkohol – zwykle od 2% do 12%. Napój ten był tak powszechny, że pojawia się w wielu dziełach literatury klasycznej, w tym w sztukach Williama Szekspira i Targowisku próżności Williama Thackery’ego.
Przedłużając czas o kilka stuleci, pod koniec XIX wieku farmaceuci próbowali stworzyć „cudowny lek” lub „lekarstwo” na ludzkie dolegliwości. (Wiele z popularnych dziś napojów gazowanych ma swoje korzenie właśnie w takich próbach). Historycy powszechnie uważają, że piwo korzenne powstało przypadkowo, w wyniku eksperymentów farmaceuty z różnymi korzeniami, ziołami, korą i jagodami stosowanymi w recepturach małych piw, który chciał stworzyć napar leczący każdą chorobę. Oryginalne „piwo korzenne” było sprzedawane w postaci syropu, który konsumenci mogli rozcieńczać do postaci kordialu. Było zarówno słodkie, jak i gorzkie, prawdopodobnie nie różniło się od dzisiejszego syropu na kaszel, i oczywiście nie było napojem, który kupowało się dla czegoś innego niż potencjalne leczenie chorób.
Należy zauważyć, że nie wiadomo, czy oryginalny farmaceuta, którego powszechnie uważa się za twórcę piwa korzennego, był rzeczywiście Charlesem Hiresem. Oczywiście, rodzaje piwa korzennego istniały od wieków, więc nie można go dokładnie określić jako „wynalazcę”. Był jednak pierwszym, który wymyślił recepturę nadającą się do sprzedaży na szeroką skalę, stąd jego zasługi. Według jego biografii, podczas miesiąca miodowego Hires natknął się na przepis na pyszną herbatę, który postanowił powielić i sprzedawać jako lekarstwo na wszystko. Jednak opowieść o podróży poślubnej ma niewiele dowodów na poparcie i prawdopodobnie Hires po prostu eksperymentował z różnymi składnikami, dopóki nie wpadł na przepis, który zadziałał.
Zaczął sprzedawać suche opakowania mieszanki herbaty w swojej aptece, a później opracował płynny koncentrat, który ludzie mogli mieszać z wodą. Początkowo mieszankę nazywano „Hires Root Tea”, ponieważ z suchych opakowań parzyło się ją jak herbatę. Paczki kosztowały dwadzieścia pięć centów i podobno można było z nich zrobić do pięciu galonów herbaty korzennej.
Korzeń w nazwie mikstury Hiresa pochodził od jej głównego składnika, korzenia sasafrasu. Hires zmienił nazwę swojego produktu z „herbata” na „piwo” na jakiś czas przed Wystawą Stulecia w Filadelfii w 1876 roku. Prawdopodobnie zmienił nazwę, aby uczynić napój bardziej atrakcyjnym dla klasy robotniczej. W samym środku drugiej fali Ruchu Wstrzemięźliwości, nazwa ta wywołała oburzenie wśród liderów ruchu. Z drugiej strony Hires reklamował piwo korzenne jako „napój wstrzemięźliwości”, argumentując, że nie zawiera ono alkoholu i jest świetną alternatywą dla napojów alkoholowych. W ten sposób „herbata korzenna” stała się „piwem korzennym”. (Uwaga: nie do końca trafne jest stwierdzenie, że piwo korzenne nie zawiera alkoholu, ponieważ napoje gazowane, takie jak piwo korzenne, Pepsi, Cola, Dr Pepper itp. zawierają śladowe ilości alkoholu, podobnie jak wiele innych rzeczy, np. jogurt, ale nie są to ilości znaczące.)
Zmiana nazwy stała się świetnym pomysłem marketingowym. Na wystawie w Filadelfii, Hires rozdawał darmowe kubki swojego naparu, zdobywając nowych klientów. Prawdopodobnie to właśnie marketing produktu jako „piwa” był kluczem do sukcesu, a Hires wkrótce zaczął butelkować piwo korzenne i sprzedawać skoncentrowane syropy do fontann sodowych. Stworzył nawet „zestawy do produkcji piwa korzennego”, dzięki którym osoby prywatne mogły przygotować własne piwo korzenne w domu.
Piwo korzenne nadal było reklamowane jako „napój zdrowotny” z hasłem: „Join Health and Cheer, Drink Hires Root Beer!”. Co zabawne, w 1960 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zakazała stosowania głównego składnika – oleju z korzenia sasafrasu – ze względu na badania, które wykazały, że jest on rakotwórczy, a także zawiera safrol, który uszkadza wątrobę – nie do końca zdrowy. Z tego powodu dziś piwo korzenne zazwyczaj zawiera sztuczny aromat sasafrasu, a nie prawdziwy. Więc w tym momencie cała nazwa jest kłamstwem.
Jeśli podobał Ci się ten artykuł, możesz również polubić nasz nowy popularny podcast, The BrainFood Show (iTunes, Spotify, Google Play Music, Feed), jak również:
- Why Mentos and Coke React
- Does Mountain Dew Really Lower Sperm Count?
- Jak dużo kofeiny potrzeba, aby cię zabić
- Maszyna do waty cukrowej została wynaleziona przez dentystę
- Dlaczego napoje gazowane są nazywane „napojami bezalkoholowymi”
Fakty bonusowe:
- Obaj Benjamin Franklin i George Washington byli fanami małego piwa; Franklin napisał w swojej autobiografii, że czasami wypiłby małe piwo ze śniadaniem, podczas gdy George Washington opracował własny przepis na swoje ulubione małe piwo.
- Bez piwa korzennego nie mielibyśmy hoteli Marriott i niektórych restauracji typu fast food. W 1927 roku młoda para o nazwisku John i Alice Marriott otworzyła w Waszyngtonie restaurację z piwem korzennym o nazwie Hot Shoppe. Z biegiem lat restauracja ta bardzo się rozwinęła i przekształciła się w sieć hoteli Mariott. Marriottowie w rzeczywistości kupili sklep od A&W, obecnie znanej sieci restauracji piwa korzennego. A&W pomogło spopularyzować ideę franczyzy. Do 1960 r. istniało ponad 2000 restauracji A&W – więcej niż McDonald’s w tamtym czasie! Inna restauracja, która rozpoczęła się w piwa korzennego był Sonic, który rozpoczął się jako piwo korzenne i stoisko hamburgera, a teraz ma ponad 3500 restauracji w Stanach Zjednoczonych.
- Są setki różnych przepisów na piwo korzenne i napój ma szeroki zakres smaków. Wspólne składniki piwa korzennego to wanilia, kora drzewa wiśniowego, wintergreen, melasa, anyż, korzeń lukrecji, cynamon i miód, między innymi. Podstawowym składnikiem jest nadal sassafras flavour.
- Root piwo jest prawie wyłącznie napój Ameryki Północnej. Istnieje kilka międzynarodowych marek, ale smak jest zupełnie inny niż, powiedzmy, A&W. Jeśli przejrzeć półki sklepowe w Australii lub Wielkiej Brytanii, prawdopodobnie częściej znajdziesz „piwo imbirowe” niż piwo korzenne.