Stary dok dla łodzi widział lepsze dni. Ulewne deszcze ostatniej zimy sprawiły, że woda w jeziorze Logan Martin w Alabamie podniosła się do nienormalnego poziomu. Jak woda wzrosła, tak zrobił doku, aż powyżej szczytów pali doku. Potężna burza przesunęła dok nad jeden ze słupów, gdzie zaczepił się on pod narożnikiem belki brzegowej doku. Następnie, gdy woda ustąpiła, róg doku utknął na końcu pala, więc konstrukcja nie mogła spłynąć równo z wodą. Trzy rogi poszły w dół z wodą, ale jeden róg nie, a ciężki ciężar tarcicy spowodował, że cały dok zdeformował się w kształt kartofla, który zniszczył jego konstrukcję. Stary pomost musiał zniknąć, a ekipa EHT zbudowała nowy. Oto jak nasi pracownicy współpracowali przy weekendowym projekcie, który dał nam nowe miejsce do odpoczynku, relaksu i zarzucenia wędki do wody.
Przedstawiamy podstawowy plan doku pływającego. Rysunek nie jest narysowany w skali.
Must-Have Materials
Nasze plany zakładały dok o wymiarach 10 na 10 stóp, który miał służyć przede wszystkim jako platforma do pływania przez całe lato, dopóki stary dok dla łodzi nie zostanie rozebrany i odbudowany. Dok jest podobny do pomostu, ale unosi się na wodzie, a stanowe władze jeziora regulują projekt i materiały użyte do budowy jakiejkolwiek struktury na wodzie. W latach ubiegłych duże styropianowe pontony mogły być używane jako pływaki, ale przepisy dotyczące konstrukcji dróg wodnych w Alabamie wymagają obecnie, aby urządzenia do pływania były całkowicie obudowane, aby zapobiec sztucznemu zaśmiecaniu naturalnego piękna jezior stanu.
Właściciel nieruchomości nad jeziorem zamówił zestaw do pływania online, który składał się z sześciu pływaków dokowych. Te 12-calowe pływaki o grubości 2 na 4 stopy są wypełnione pianką z ekspandowanego polistyrenu, ale mają bezszwowo formowaną powłokę zewnętrzną wykonaną z bardzo mocnego polietylenu, zawierającego inhibitory ultrafioletu. Ta twarda powłoka pomaga zapobiegać uszkodzeniom spowodowanym przez słońce, wodę, olej, gaz i organizmy morskie, a także spełnia wymagania stanu dotyczące materiałów flotacyjnych.
Dok musi również wytrzymać rygory Matki Natury, a ona rzuca wiele na drewnianą konstrukcję, która unosi się na wodzie. Normalne techniki kadrowania pokładu nie są przeznaczone do zmagania się z naprężeniami, które pochodzą z zmieniających się poziomów basenu lub wody choppy. Pokłady mają pozostać w miejscu, ale doki muszą być zbudowane na tyle mocno, aby znieść wszystkie dodatkowe obciążenia. Podczas gdy elementy konstrukcyjne doku są podobne do pokładu – legary podłogowe, legary krawędziowe i deski pokładowe – „tkanka łączna”, która je łączy, jest bardzo wytrzymała.
Zamiast gwoździ, śrub lub wieszaków legarów, połączenia między legarami są połączone za pomocą galwanizowanych lub nierdzewnych okuć składających się z grubych metalowych płyt, 1/2-calowych śrub przelotowych, nakrętek i podkładek.
Rodzaj konstrukcji ramowej i materiału pokrycia jest również ważnym czynnikiem. Do tego doku użyliśmy drewna Ecolife stabilizowanego na warunki atmosferyczne produkowanego przez firmę Viance (www.treatedwood.com). Ecolife to najwyższej klasy impregnowana tarcica, która jest chroniona niemetalicznym środkiem konserwującym plus stabilizatorem drewna, oferując naturalne piękno prawdziwego drewna w połączeniu ze stabilnością wymiarową i ochroną przed warunkami atmosferycznymi. Redukuje to pękanie, paczenie, wypaczanie i rozszczepianie. Środek konserwujący Ecolife jest również produktem zatwierdzonym przez NAHB Research Center i spełnia kryteria określone w National Green Building Standard. Ponadto, impregnat nie jest bardziej korozyjny dla łączników i metalowych okuć niż drewno nieimpregnowane. Jednak nawet po zastosowaniu środka konserwującego, zastosowanie wodoodpornego uszczelniacza zapewni najlepszą ochronę drewna.
Solidna podstawa
Domek nad jeziorem znajduje się na znacznym zboczu, więc musieliśmy starannie opracować nasz plan ataku. Najbardziej płaskim i przyjaznym dla budowy obszarem do realizacji projektu był stosunkowo równy i płaski podjazd. Jednak podjazd znajdował się prawie 50 jardów od jeziora, a my budowaliśmy dok o wymiarach 10 na 10 stóp. Nie mieliśmy do dyspozycji żurawia. Gdybyśmy mieli zbudować całość na podjeździe, nie bylibyśmy w stanie podnieść go do wody. Poszliśmy więc na kompromis. Zbudowaliśmy ten pokład w fazach, aby ostrożnie zarządzać ciężarem konstrukcji.
Aby zapewnić płaską, równą ramę, na której zostanie zbudowana cała reszta, zmontowaliśmy cztery belki wieńcowe na podjeździe. Belki wieńcowe o przekroju 2 na 8 stanowiły zewnętrzny obwód doku. Każdy narożnik został skręcony ośmioma 1/2-calowymi lagami wraz z wewnętrznymi i zewnętrznymi ocynkowanymi płytami. Wyśrodkowaliśmy każdą z płyt w połowie wysokości legarów i stwierdziliśmy, że pomaga zaciskanie płyt w miejscu podczas wiercenia otworów na śruby. Zawsze można dokręcić nakrętki i śruby za pomocą klucza nasadowego, ale my użyliśmy klucza udarowego, który zaoszczędził nam wielu godzin pracy.
Podczas montażu ważne jest, aby każdy legar wieńcowy był prostopadły i równy, więc należy podjąć wszelkie niezbędne środki, aby się tego upewnić. Użyliśmy wszystkiego, od złomu po kostkę brukową jako podkładki, aby utrzymać ramę w kształcie, podczas gdy my mocowaliśmy cztery narożniki.
Gdy kwadratowy obwód legarów brzegowych został ukończony, przenieśliśmy ramę doku bliżej jeziora na wybrukowany taras, gdzie zainstalowaliśmy legary wewnętrzne.
Umieszczenie legarów
Przy budowie doku, takiego jak ten pokazany na zdjęciu, są dwie rzeczy do rozważenia przy określaniu rozmieszczenia legarów: (1) rozmiar desek pokładowych i (2) miejsca montażu urządzeń do pływania.
Pełne deski pokładowe o przekroju 2 x 2 mogą być instalowane na legarach rozmieszczonych co 24 cale. Jednak w tym projekcie zastosowano deski tarasowe 5/4, które wymagały mniejszej rozpiętości legarów – 16 cali na środku.
Urządzenia flotacyjne zostały zaprojektowane tak, aby można je było zamontować za pomocą 1/4-calowych śrub z otworem ze stali nierdzewnej przez cztery narożne otwory montażowe i do dolnej krawędzi legarów. Najpierw zmierzyliśmy odległość między otworami montażowymi na pływakach dokowych i zamocowaliśmy odpowiednie legary tak, aby dokładnie odpowiadały rozstawowi miejsc montażowych. Gdy te najważniejsze legary zostały zamontowane, rozmieściliśmy pozostałe legary w odległości 16 cali od ich środków. Ważne jest, aby ustawić legary tak, aby ich wierzchołki były skierowane w tym samym kierunku, co zapewni równą powierzchnię do przybijania desek tarasowych.
Podobnie jak belki wieńcowe, belki stropowe zostały zamontowane za pomocą kombinacji śrub z łbem walcowym, nakrętek, podkładek i ocynkowanych płyt. Płyty zawierają wspornik L do mocowania legarów do tarcicy wieńcowej, jak również dwie mniejsze płyty, które łączą legary ze wspornikiem. Osprzęt zapewnia solidne i bezpieczne połączenie, które jest odporne na naprężenia i skręcanie w ramie doku.
Aby zapewnić dodatkową integralność konstrukcyjną, wycięliśmy bloki z materiału 2by-8 i zamocowaliśmy je pomiędzy środkowymi legarami doku, które nie będą mostkowane przez urządzenia flotacyjne.
Po zmontowaniu wszystkich legarów, dok zebrał bardzo dużo wagi. W tym momencie nasz zespół pięciu pracowników Extreme How-To przeniósł ukończoną ramę doku jeszcze bliżej jeziora, gdzie przymocowaliśmy sześć urządzeń flotacyjnych do legarów.
Jednostki flotacyjne dodały jeszcze więcej wagi do konstrukcji, a dok był do góry nogami. Musieliśmy przewrócić dok, aby pływaki znalazły się na dnie. W tym celu zatrudniliśmy Jeepa z zamontowaną z przodu wyciągarką. Nasza załoga mogła postawić dok pionowo na boku, podczas gdy operator wyciągarki pomagał stopniowo opuszczać dok, aby się na nas nie roztrzaskał. Po obróceniu, dok znajdował się około 8 stóp od wody i był gotowy do startu.
Pokładanie doku
Musieliśmy zainstalować przynajmniej część desek pokładu na lądzie, aby zapewnić platformę roboczą, na której zainstalujemy pozostałą część pokładu na wodzie. Podczas instalacji desek należy pamiętać o sprawdzeniu końcówek desek 5/4 i zainstalowaniu ich „stroną z korą” skierowaną do góry, aby zredukować prawdopodobieństwo powstawania zagłębień. Każdą deskę mocowaliśmy nierdzewnymi wkrętami GRK Fasteners, po dwa na legar. Uwielbiamy wkręty GRK, ponieważ mają niezrównaną siłę mocowania, a ich łby nigdy się nie wykrzywiają – to prawdziwa oszczędność czasu.
Wbijanie wkrętów za pomocą wkrętarki udarowej okazało się najszybszą metodą montażu desek tarasowych. W przypadku wygiętych desek użyliśmy klucza BowWrench firmy Cepco Tool, który zaciska się na legarze, aby wyprostować wygiętą deskę i wyrównać ją z zainstalowanym deskowaniem (www.cepcotool.com).
Zamontowaliśmy około jednej trzeciej desek, aby mieć podłogę, na której możemy pracować, ale nie chcieliśmy ukończyć pokładu, dopóki nie będziemy mieli doku w wodzie, aby nie dodawać więcej wagi niż to konieczne.
W czasie budowy poziom wody był niski, więc zamiast łatwo wsunąć dok do wody, musieliśmy wykonać przejście przez stromy gzyms 3-stopowego falochronu. Była to kłopotliwa sprawa, w której użyliśmy desek o wymiarach 2 na 8 jako prowizorycznych ramp oraz wciągarki, aby utrzymać ciężar doku w ryzach podczas wsuwania go do wody.
Montaż doku
Nieruchomość posiadała dwa pomosty. Jeden z nich był domem dla zniszczonego, starszego doku, drugi był wąskim, krótszym pomostem rybackim, który miał służyć jako trap do nowego doku. Aby zamontować dok, użyliśmy dwóch dużych elementów okucia zwanych „uchwytami pali łańcuchowych”, które są wyposażone w łańcuch do owijania pali (słupków podtrzymujących) istniejącego molo i zapobiegają unoszeniu się doku z brzegu. Te wytrzymałe, ocynkowane wsporniki w kształcie litery L wymagały zastosowania ośmiu śrub przelotowych i podkładek każdy.
Aby wyśrodkować dok na molo, zmierzyliśmy odległość między dwoma słupkami, które utrzymają dok w miejscu. Środek słupków miał 64-calową rozpiętość. Następnie zaznaczyliśmy punkt środkowy doku po jego stronie „montażowej” i odmierzyliśmy 32 cale z każdej strony znaku środkowego, gdzie wykonaliśmy nowe oznaczenia wskazujące punkty środkowe uchwytów pali łańcuchowych, aby zapewnić ich wyrównanie ze słupkami.
Szesnaście śrub i podkładek później, uchwyty pali łańcuchowych były na miejscu. Dopłynęliśmy dokiem do słupków i owinęliśmy je łańcuchami, aby zakotwiczyć dok na miejscu. Łańcuchy luźno oplatają pale, utrzymując dok na miejscu, ale zapewniają wystarczający luz, aby można było je łatwo przesuwać w górę i w dół słupów, gdy poziom wody podnosi się i opada.
Pakiet wykończeniowy
Ostatnią fazą projektu doku było dodanie winylowej listwy dokującej do trzech krawędzi, które nie były połączone z pomostem (dostarczonej przez TaylorMade Products, www.taylormadeproducts.com). Pakiet wykończeniowy zaczyna się od 6-by-6-calowych winylowych zderzaków narożnych, które przymocowaliśmy do pokładu za pomocą śrub GRK ze stali nierdzewnej. Listwy wykończeniowe, które pasują pomiędzy odbojnikami narożnymi nazywane są odbojnikami dokowymi, a my użyliśmy piły i nożyc, aby przyciąć je tak, aby pasowały równo pomiędzy elementami narożnymi. Zderzaki są produkowane z twardego PVC wewnętrznego rdzenia, który jest otoczony bardziej miękkie białego winylu, zapewniając poduszkę dla łodzi, skuterów wodnych i ludzi wspinających się na boku doku. Podobnie jak listwy narożne, zderzaki mocowane są do górnej części doku za pomocą nierdzewnych śrub i zapewniają wyraźny, wykończony wygląd nowego doku.
Z pięcioosobową ekipą, która pracowała na najwyższych obrotach, udało nam się ukończyć dok i wysłać go do pływania pomimo jego dużej wagi. To była ciężka praca, ale zakończyliśmy dzień zimnymi napojami i żeberkami z grilla, a teraz mamy nowe miejsce do zabawy w słońcu.