Wartość netto Mike’a Tysona może podobno wzrosnąć siedmiokrotnie po jego wystawowej walce z Royem Jonesem Jr.
Były mistrz świata wagi ciężkiej Iron Mike powraca na ring w ten weekend po raz pierwszy od 15 lat.
55-latek cieszył się karierą rollercoastera, która obejmowała zostanie najmłodszym mistrzem wagi ciężkiej na świecie i zarobienie podobno 320 milionów funtów.
Tyson był jednym z najlepiej opłacanych sportowców na planecie w pewnym momencie, zarabiając 20 milionów dolarów za walkę z Michaelem Spinksem w 1988 roku, a następnie rywalizując w kilku przebojowych walkach.
Ale po odbyciu kary więzienia za gwałt kilka lat później, i zakazie przez Nevada State Athletic Commission za ugryzienie Evandera Holyfielda w ucho, pieniądze Tysona zaczęły wysychać.
Mówi się, że Amerykanin wydał $4.5 mln dolarów na samochody, 100 tys. dolarów miesięcznie na ubrania i 400 tys. dolarów na zwierzęta, takie jak gołębie i tygrysy syberyjskie.
A w 2003 roku Tyson złożył wniosek o upadłość, przyznając, że wydawał pieniądze szybciej, niż przychodziły.
„Całe moje życie było marnotrawstwem – byłem porażką”, powiedział.
Przeglądasz stronę Accelerated Mobile Page.
Ta osadzona zawartość nie jest obecnie obsługiwana.
Zobacz tutaj
„Chcę po prostu uciec. Jestem naprawdę zażenowany sobą i swoim życiem. Chcę być misjonarzem. Myślę, że mógłbym to zrobić, zachowując godność, nie dając znać ludziom, że wygonili mnie z kraju.
„Chcę mieć tę część mojego życia za sobą tak szybko, jak to możliwe. W tym kraju nic dobrego ze mnie nie będzie. Ludzie stawiają mnie tak wysoko; chciałem zburzyć ten wizerunek.”
Jego wartość netto wynosi obecnie zaledwie 3 miliony dolarów, ale jego potencjalne zarobki z walki z Jonesem Jr w Box Office mogą wynieść nawet 20 milionów dolarów – siedem razy więcej niż jego wartość.
Jednak pomimo rzekomych kłopotów z pieniędzmi, Tyson upiera się, że każdy zarobiony przez niego grosz zostanie przeznaczony na cele charytatywne.
„To będzie dla różnych organizacji charytatywnych,” powiedział TMZ Sports.
„Nikt nie musi się nigdy martwić o to, że się wzbogacę, albo że będę zazdrosny, albo że powiem, że robię to dla pieniędzy.
„Nic nie dostaję. Po prostu czuję się dobrze robiąc to, bo mogę.”